
100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Przesunięcie w czasie nie jest złe, ale wszędzie róże kwitną, a ja wciąż się tylko oblizuję
Lada dzień, może już jutro-i tak czekam na rozkwitnięcie. Tym bardziej się niecierpliwię, że jest całkiem ciepło, ulewy mnie nie nawiedzają, mży łagodnie nocami lub popołudniami, a róże wciąż nie kwitną...

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Potworek wrócił na wakacje?
Ale on fajny, jaki uśmiechnięty
Jakie musi mieć warunki do życia?
On siedzi w akwarium?
Ciekawi mnie to stworzonko
Ale on fajny, jaki uśmiechnięty

Jakie musi mieć warunki do życia?
On siedzi w akwarium?
Ciekawi mnie to stworzonko

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Witam niedzielnie
Lato w pełni, prawda?
Aniu, nasz potworek to płaz, ale taki, który nie przekształca się w formę dojrzałą, jak inne płazy. Zatem do końca życia skazany jest na oddychanie skrzelami i machanie ogonkiem ;-) Chociaż podobno w warunkach, gdy może wystawiać głowę nad wodę, jakieś 3 procent może się przeistoczyć w formę docelową. Wymagania ma niewysokie - najlepiej karmić go żywym pokarmem, jeśli nie ma dżdżownic, to jakimiś larwami z zoologicznego. No i musi mieć nie więcej niż jakieś 19 stopni - więc trzymamy go w piwnicy.
Ewciu, no rozumiem Cię...ale przecież lada moment przyjdzie do Was prawdziwe lato
Myszko, bardzo dziękuję. Ja kocham kwiaty i chciałabym ich jak najwięcej - no niestety, pewne ograniczenia mamy...;-)
Bino, Bonica w tym roku jakoś wyjątkowo mi się podoba. Czasem tak jest, że jakaś roślina wyrasta na królową sezonu
- na pewno Bonica ma szanse.
Elsi - chyba ze dwa wyszły pełne
Ale w zasadzie nie róznią się specjalnie od zwykłych. Zresztą, to już hidtoria - dość szybko przekwitły...Za to żeleźniakom idzie nie najgorzej

Ave - no, mnie też parę sztuk wypadło...ale przyznam, że wszystkie z mojej winy...
Za to reszta nawet, nawet ;-)








Moje straszne ramblery kwitną obficie, ale w parterze - Bobbie James i Veilchenblau:



Aniu, nasz potworek to płaz, ale taki, który nie przekształca się w formę dojrzałą, jak inne płazy. Zatem do końca życia skazany jest na oddychanie skrzelami i machanie ogonkiem ;-) Chociaż podobno w warunkach, gdy może wystawiać głowę nad wodę, jakieś 3 procent może się przeistoczyć w formę docelową. Wymagania ma niewysokie - najlepiej karmić go żywym pokarmem, jeśli nie ma dżdżownic, to jakimiś larwami z zoologicznego. No i musi mieć nie więcej niż jakieś 19 stopni - więc trzymamy go w piwnicy.
Ewciu, no rozumiem Cię...ale przecież lada moment przyjdzie do Was prawdziwe lato

Myszko, bardzo dziękuję. Ja kocham kwiaty i chciałabym ich jak najwięcej - no niestety, pewne ograniczenia mamy...;-)
Bino, Bonica w tym roku jakoś wyjątkowo mi się podoba. Czasem tak jest, że jakaś roślina wyrasta na królową sezonu

Elsi - chyba ze dwa wyszły pełne


Ave - no, mnie też parę sztuk wypadło...ale przyznam, że wszystkie z mojej winy...
Za to reszta nawet, nawet ;-)









Moje straszne ramblery kwitną obficie, ale w parterze - Bobbie James i Veilchenblau:


"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Ależ masz gigantycznego przywrotnika!
Albo tylko na zdjęciu tak wygląda.
U mnie Veinchenblau zwyczajowo wymarzł i też tylko kilka kwiatków przy ziemi.
Potworek to niezwykłe stworzenie
, ale nie wiem, czym bym się zdecydowała być jego rodziną zastępczą.
Czy on się w ogóle jakoś oswaja?

U mnie Veinchenblau zwyczajowo wymarzł i też tylko kilka kwiatków przy ziemi.
Potworek to niezwykłe stworzenie

Czy on się w ogóle jakoś oswaja?
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Róże jak co roku, kwitną Ci tak obficie, jakby na sterydach jechały 

- Ave
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
No własnie... co Ty im zadajesz... 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
U mnie Veilchenblau wygląda podobnie, tylko jeszcze kwiaty się nie rozwinęły
Gdzieś mu się zgubiły zeszłoroczne długie pędy, coś się pojawi przy samej ziemi.

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Stokrotko
masz taki kwitnący ogród, że aż miło patrzeć.
Muszę chyba poszukać tej mączki rogowej, bo tyle dobrego o niej słyszałam, ale jak dotąd nie spotkałam w handlu.
Gadzinka bardzo malowniczo wygląda. Szkoda, że musi siedzieć w piwnicy.



Muszę chyba poszukać tej mączki rogowej, bo tyle dobrego o niej słyszałam, ale jak dotąd nie spotkałam w handlu.
Gadzinka bardzo malowniczo wygląda. Szkoda, że musi siedzieć w piwnicy.


- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Witajcie 
Lato w pełni, prawda?




Oliwko, on się raczej nie oswaja, ma na to, jak sądzę, za mało rozumu
Ale za to jak on namierza ofiarę na powierzchni wody...coś pięknego. Na to jest dosć mądry 
Ewciu, te moje ramblerki są po prostu młode i dlatego mają tylko tyle kwiatów - zima niespecjalnie im zaszkodziła, może dlatego, że były bliżej ziemi. Muszę wymyślic jakis sposób na zabezpieczenie róż na pergoli. Niektórzy okłądają je gałązkami stroiszu i przywiązują, ale to dosć pracochłonne...
Krysiu, maczka rogowa jest w Lidlu wiosną. Można śledzić stronke internetową, lub zaglądać do gazetek.
Ania, a co mam powiedzieć o Twoich różach ;-) Ja mam ich maleńko w porównaniu z Tobą... Ave, a ja u Ciebie z kolei podziwiam powojniki, tylko co się za nie zabrałaś i już takie...
Ot, takie małe zestawienie Clair Renaissance z łobodą


Lato w pełni, prawda?




Oliwko, on się raczej nie oswaja, ma na to, jak sądzę, za mało rozumu


Ewciu, te moje ramblerki są po prostu młode i dlatego mają tylko tyle kwiatów - zima niespecjalnie im zaszkodziła, może dlatego, że były bliżej ziemi. Muszę wymyślic jakis sposób na zabezpieczenie róż na pergoli. Niektórzy okłądają je gałązkami stroiszu i przywiązują, ale to dosć pracochłonne...
Krysiu, maczka rogowa jest w Lidlu wiosną. Można śledzić stronke internetową, lub zaglądać do gazetek.
Ania, a co mam powiedzieć o Twoich różach ;-) Ja mam ich maleńko w porównaniu z Tobą... Ave, a ja u Ciebie z kolei podziwiam powojniki, tylko co się za nie zabrałaś i już takie...
Ot, takie małe zestawienie Clair Renaissance z łobodą


"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Busz niesamowity!
Pillu i u mnie kwitnie, fajny ten powojnik
Świetnie wygląda z czosniem i żelaźniakiem.
Pillu i u mnie kwitnie, fajny ten powojnik

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Stokrociu, żeleźniak od Ciebie zmężniał, ale chyba kwitł nie będzie, chyba, że później.
Bardzo ładnie wypełniają miejsce przywrotniki, one pasują do każdego koloru, prawda?
Kupiłam, muszę ich trochę namnożyć, szybko się rozrastają?
Bardzo ładnie wypełniają miejsce przywrotniki, one pasują do każdego koloru, prawda?
Kupiłam, muszę ich trochę namnożyć, szybko się rozrastają?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
U mnie jeszcze nie lato, ale coraz bliżej. Widać już zawiązki kwiatostanów hortensji 

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Agnieszko
masz całkowitą rację. Lato w pełni, zwłaszcza jak się ogląda Twój busz.
Sama też widzę u siebie , co znaczy , jak jest ciepło i do tego nawadnia samo niebo. Od razu wszystko bujnie rośnie.
Bardzo szybko rozrastają się roślinki w Twoim przedogródku. Pięknie to wygląda.



Sama też widzę u siebie , co znaczy , jak jest ciepło i do tego nawadnia samo niebo. Od razu wszystko bujnie rośnie.
Bardzo szybko rozrastają się roślinki w Twoim przedogródku. Pięknie to wygląda.


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16306
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
Wśród tej wspaniałej bujności i różnorodności zauważyłam coś, czego nie znam. Na ostatnim zdjęciu. Pod powojnikiem. To niebieskie? Zresztą piękny różowo-niebieski zestaw. Przypomina mi to trochę agapant, ale nie jestm pewna 

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: 100krotka - mój rozczochrany ogródek 2012
To jest Wandziu czosnek, sadzony jesienią. Albo on jakiś późniejszy, albo ma za dużo cienia, w każdym razie dobrze, że kwitnie teraz. Agapant mam w donicy, w tym roku doliczyłam się aż trzech kwiatów.
Elsi, przywrotniki rzeczywiście do wszystkiego pasują ? to jest bardzo uniwersalna roślina. Jest średnio ekspansywna, rozrasta się mniej więcej w tempie pysznogłówki czy floksa wiechowatego (chociaż to pewnie zależy od rodzaju gleby, stanowiska, itp., u mnie to tak wygląda). No i się rozsiewa, więc czasem trzeba powyrywać co nieco.
Żeleźniak ? jeśli nie w tym, to na pewno w przyszłym roku zakwitnie.
Krysiu, wiesz, ja się zastanawiam, czy czasem nie za szybko, może za dużo tego nasadziłam? a deszcz przydałby się, jednak rabatka utworzona w środku kostki betonowej nie ma tak dobrego nawodnienia. Fakt, że posadziłam tam raczej mniej wymagające rośliny, no ale i te czasem trzeba podlać?
Ewuś, u mnie hortensja tak zaszalała, jak nigdy. Później znajdę jakieś zdjęcie.
Dorotko, ja też lubię mojego Pilusia
On był w zeszłym roku w donicy i jednak nie kwitł tak obficie.
Elsi, przywrotniki rzeczywiście do wszystkiego pasują ? to jest bardzo uniwersalna roślina. Jest średnio ekspansywna, rozrasta się mniej więcej w tempie pysznogłówki czy floksa wiechowatego (chociaż to pewnie zależy od rodzaju gleby, stanowiska, itp., u mnie to tak wygląda). No i się rozsiewa, więc czasem trzeba powyrywać co nieco.
Żeleźniak ? jeśli nie w tym, to na pewno w przyszłym roku zakwitnie.
Krysiu, wiesz, ja się zastanawiam, czy czasem nie za szybko, może za dużo tego nasadziłam? a deszcz przydałby się, jednak rabatka utworzona w środku kostki betonowej nie ma tak dobrego nawodnienia. Fakt, że posadziłam tam raczej mniej wymagające rośliny, no ale i te czasem trzeba podlać?
Ewuś, u mnie hortensja tak zaszalała, jak nigdy. Później znajdę jakieś zdjęcie.
Dorotko, ja też lubię mojego Pilusia

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka