Mój piękny ogród- anulka cz.1 2007 r.
Anulko
Ja miałam problemy z zamówieniem u tego pana dalii. W poprzednim roku nie wiem co się stało, ale nie otrzymałam zamówienia, dopiero w tym roku udało mi się. A zaczęło się od tego jak żebrałam u kogo się dało coś do mojego ogrodu. Mojej teściowej sąsiadka miała piękną dalię o dużych żółtych i ja się w niej zakochałam. Najbardziej podobają mi się te wysokie o dużych kwiatach. U tego pana zamówiłam 50 ale niektóre mi pozamieniał na inne , niektórym numeracja spadła, tak więc dopiero jak zakwitną będę wiedzieć co mam. Swoje wcześniejsze osobno posadziłam, gdyż jesienią nie pozaznaczałam i nie wiedziałam która karpa jest jaka. Poza tym wcześniej w sklepie kupowałam nasiona dalii, wzeszły mi kwitły i z ciekawości je przezimowałam mimo , że były takie małe. Mam je już 3 sezon.
Mam do Ciebie kilka pytań:
1. jak oznaczasz wielką ilość karp by numeracje nie pospadały itp
2. dlaczego co roku zamawiasz, tak padają ci?
Ja miałam problemy z zamówieniem u tego pana dalii. W poprzednim roku nie wiem co się stało, ale nie otrzymałam zamówienia, dopiero w tym roku udało mi się. A zaczęło się od tego jak żebrałam u kogo się dało coś do mojego ogrodu. Mojej teściowej sąsiadka miała piękną dalię o dużych żółtych i ja się w niej zakochałam. Najbardziej podobają mi się te wysokie o dużych kwiatach. U tego pana zamówiłam 50 ale niektóre mi pozamieniał na inne , niektórym numeracja spadła, tak więc dopiero jak zakwitną będę wiedzieć co mam. Swoje wcześniejsze osobno posadziłam, gdyż jesienią nie pozaznaczałam i nie wiedziałam która karpa jest jaka. Poza tym wcześniej w sklepie kupowałam nasiona dalii, wzeszły mi kwitły i z ciekawości je przezimowałam mimo , że były takie małe. Mam je już 3 sezon.
Mam do Ciebie kilka pytań:
1. jak oznaczasz wielką ilość karp by numeracje nie pospadały itp
2. dlaczego co roku zamawiasz, tak padają ci?
-
- 100p
- Posty: 180
- Od: 24 mar 2007, o 21:35
- Lokalizacja: woj. opolskie
Witam Anulko ! Zaglądamo od czasu do czasu do ogrodów forumowiczów i Twój już nie raz nawiedziłam ,a dziś postanowiłam napisac ,bo zdaje mi się ,ze mogę Ci coś sensownego doradzić .Chodzi o oczko z któtym masz problem .Mój M kiedy budował oczko po wykopaniu dołu wyłożył oczko specjalną grubą włókniną specjalną do oczek wodnych podobną do grubego filcu ,która uniemożliwiała przebicie ,na to położył czarną folię budowlaną - bardzo trwałą ,na dno oczka nasypaliśmy sporo żwirku i obecnie ani wrzucane kamienie ,ani przerastające korzenie roślin mu niestraszne.Oczko istniejej uż od 6 lat i ma się całkiem dobrze . Nie zrażaj się ,a jak będziesz na etapie nasadzeń ,to daj znać i roślinki się też znajdą . Mam w oczku lilię wodną ,która rośnie na głębokości ok50 cm ma piękne białe kwiaty z zóltawym środkiem ,w tym roku było nawet 18 kwatów jednocześnie, jeśli będziesz chciała podeślę Ci "maluszka".
Pozdrowienia
Pozdrowienia
Inka
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Orchideo -ja tez raz nie dostałam od niego przesyłki.Teraz dzwonię i zamawiam telefonicznie.Trzeba to zrobic dużo wczesniej.Bardzo duzo zamówiłaś
.Bardzo proszę rób zdjęcia bo jestem ciekawa jakie masz?
U mnie karpy nie marnują się ,ale po zimie zawsze jakaś ulegnie zgniciu.Te które mi się nie podobają wydaję i dlatego muszę zamawić nowe.Jak kwitną dalie wkładam do woreczków sniadaniowych karteczki z nazwą i jesienią zawiązuję na obcietych pędach.Piszę mazakiem wodoodpornym .Inny sposób to pisanie na nożach lub łyżkach plastikowych i wtykanie do ziemi(to raczej do oznaczania bylin)
Ta roslinka o którą pytałaś to kotula-tak mi powiedziała ta pani.

U mnie karpy nie marnują się ,ale po zimie zawsze jakaś ulegnie zgniciu.Te które mi się nie podobają wydaję i dlatego muszę zamawić nowe.Jak kwitną dalie wkładam do woreczków sniadaniowych karteczki z nazwą i jesienią zawiązuję na obcietych pędach.Piszę mazakiem wodoodpornym .Inny sposób to pisanie na nożach lub łyżkach plastikowych i wtykanie do ziemi(to raczej do oznaczania bylin)
Ta roslinka o którą pytałaś to kotula-tak mi powiedziała ta pani.
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Ewelinko dziękuję za odwiedziny-miło ,że wpadłaś i zapraszam znowu
Elu -oglądaj zdjęcia dalii to może je polubisz choc troszeczkę.Ja lubię najbardziej te talerzowe o dachówkowym układzie płatków tak ,jak Orchidea.Są takie majestatyczne no i kolory mają cudowne.Wczesniej podałam stronę ,gdzie są pokazane dalie z USA.Tam każdy stan ma swój fan klub miłosników dalii.
Inko-tak się cieszę ,że będziesz mogła coś mi uszczknąć ze swojego oczka.Nawet nie wiesz ,jak ja bardzo chcę mieć lilię wodną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Z tą folia to chyba zrobię ,jak mi radzisz.Włóknina jest juz połozona ,ale folię kupię budowlaną bo ta basenowa jest beznadziejna
To już będzie 5 podejście.Nie chcę byc złośliwa w stosunku do mojej osoby ,ale chyba największy tuman by to zrobił lepiej 

Elu -oglądaj zdjęcia dalii to może je polubisz choc troszeczkę.Ja lubię najbardziej te talerzowe o dachówkowym układzie płatków tak ,jak Orchidea.Są takie majestatyczne no i kolory mają cudowne.Wczesniej podałam stronę ,gdzie są pokazane dalie z USA.Tam każdy stan ma swój fan klub miłosników dalii.
Inko-tak się cieszę ,że będziesz mogła coś mi uszczknąć ze swojego oczka.Nawet nie wiesz ,jak ja bardzo chcę mieć lilię wodną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Z tą folia to chyba zrobię ,jak mi radzisz.Włóknina jest juz połozona ,ale folię kupię budowlaną bo ta basenowa jest beznadziejna


Ja w tym roku zasadziłam takie niskie czerwone, a ponieważ moja praca na dzialce to w większości ciągle przesadzanie ,w końcu zgubiłam sie gdzie one są .Jakże było mi miło jak to sąsiadka je odnalazła
rosłną sobie i to dość gęsto i pewno są szcześliwe że o nch zapomniałam 


cudze błędy mamy przed oczyma ,własne za plecami
Pozdrawiam Grazyna
Pozdrawiam Grazyna
-
- 100p
- Posty: 180
- Od: 24 mar 2007, o 21:35
- Lokalizacja: woj. opolskie
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Porobiłam dzisiaj kilka zdjęć ogrodowych bo nie jadę na działkę
Mam zaległości w pracy i muszę nadrobić a poza tym projektuję ogród mojej kolezance.
Ogród zamienia się w barwną tęczę,kusi zapachami i kolorami.Przez tą pogodę kwiaty kwitną ,jak oszalałe -sami zobaczcie

Tu zakwitła jeszcze raz smagliczka
A tu żurawka,gozdzik i hortensja ''Annabelle''

Resztę zdjęc jutro bo muszę się wyspać
Pa,pa

Ogród zamienia się w barwną tęczę,kusi zapachami i kolorami.Przez tą pogodę kwiaty kwitną ,jak oszalałe -sami zobaczcie









Tu zakwitła jeszcze raz smagliczka

A tu żurawka,gozdzik i hortensja ''Annabelle''



Resztę zdjęc jutro bo muszę się wyspać
