Róże i nie tylko - rok 2012 część 1 - Gosia

[Deirde]

Witaj Beatko - zapowiadają ciepło w sobotę - róże tylko czekają na promienie słońca - na pewno od razu ruszą. Tylko by ten lekki przymrozek pod koniec tygodnia nie zrobił im problemu.

[beata68]

Żadnych przymrozków, zima precz, róże na baczność i mają rosnąć.

[Annes 77]

Gosiu u mnie słońca nie ma,mam nadzieję,że jutro już zaświeci i zaczną się budzić wszystkie roślinki:)
Widziałam prognoze,przymrozki niby lekkie,ale tez boję się ,żeby nie zaszkodziły naszym pupilom.
Na moim bzie też piękne pąki się zawiązały

[majka411]

Wyszłam na dwór z aparatem i zrobiłam kilka fotek - na pewno przy zdjęciach typu makro warto zastanowić się czy nie kupić makro w przedziale do 180 bo jednak 90 to mało.

Gosiu, apetyt rośnie w miarę jedzenia
Ładne pączusie, macie już wiosnę.

[Dyskrecja]

Gosiu, widzę, że u Ciebie pączki już sie ładnie rozwijają i zdaje się, że zima nie była zbyt dolegliwa.
Ciekawa jestem czy myślałaś już jak ciąć róże w tym roku, szczególnie zastanawiam się nad Aspirynami, pamiętam, że Twoje rosły do 1,80m,
czy przy cięciu traktujesz je jak wielokwiatowe czy okrywowe?

[lemka77]

Piękne pączki. Zaraz będą listki.
Fajne te fotki makro -myślę o zakupie soczewek do mojego aparatu.
Ale trudny to wybór
Dostałam dziś róże od Ćwików - mnóstwo zielonych pączków już mają.
Gdzie oni je trzymają że takie ładne?

[Deirde]

Beatko - miejmy nadzieję, że znowu zmienią prognozę - jednak na dziś zapowiadają tylko 1 stopień.
Aniu - ja w zeszłym roku kupiłam 2 bzy - jeden z alleg a drugi trafił mi się na wyprzedaży. Większy ma mieć piękne kwiaty i czekam czy będzie to potwierdzona odmiana - nie lubię pomyłek.
Majka - nie, po prostu widzę że te makro jest jednak w złym zakresie - nie mogę zbyt dobrze zdjęć zrobić. Na pewno zdjęcia krzaków będę robić z 2 metrów.
Dyskrecja - Aspirynę będę ciąć na 3 oczka - w tym roku chce z niej zrobić okrywówkę, jeśli jednak to nic nie da i znów będzie pnąca mimo mocnego cięcia to miejsca będzie mieć dość. W zeszłym roku została wykopana hortensja Phantom - ma teraz Aspiryna dodatkowe miejsce do zarośnięcia.
Lemka - u nas jest ciepło - pewnie dlatego mają takie ładne zielone pączki.

[MaGorzatka]

Gosiu, u Ciebie wszystko do przodu - ja jeszcze nie mam w ogrodzie takich pączków, jak pokazałaś. Oglądałam dziś róże, prawie wszystkie są zielone przy kopczykach, a wyżej mniej lub bardziej brązowe.
Całe szczęście, że nie czarne, ale chyba i tak całe to brązowe pójdzie pod sekator...

[ewamaj66]

Znowu posadziłam tylko jedną różę-reszta czeka. Już siedem róż zadołowałam w warzywniku Rabata powstanie najprędzej w sobotę, oby tylko nie padało.

[Georginia]

Gosiu ma zaszczepione 50 szt Honeymilk a ile z tego będzie dla nas, bo mnie potrzebne 6 szt.Czyli czekamy do jesieni.

[Deirde]

To zależy od tego ile zamówimy - może 10 lub 20 sztuk.

[camellia]

Fajna ta Honeymilk Może i ja się skuszę?

[daffodil]

Rzeczywiście fajna . To jak bedą luzy to ja też. Gosiu spieszę Ci donieść, że dzisiaj odkryłam swoje róże i Pastella - o którą najbardziej się bałam - jest OK. Przemarzły tylko końcówki pędów. Zbaczymy, jak poradzi sobie w górskim klimacie....
Mnie się bardzo Twoje makra podobają - tym bardziej, że pokazują pierwsze oznaki wiosny.

[Deirde]

Asiu - moja Pastella po przeniesieniu padła. Dziś ją oglądałam - jest czarna, na szczęście ostatnia sztuka mi się została z jesiennych zakupów i ta zostanie ze mną.
Kiedyś przyglądałam się roślinom - niektóre są bardzo sprytne by nie zmarznąć stulają pąki i dopiero ruszają z wegetacją jak słońce zaczyna mocniej świecić - pąki pojawiają się nagle - tak dzieję się u berberysa, tawułki, jaśminowca. Większy zakres makro lepiej by pokazał pąki, jak np też lepiej można byłoby zrobić zdjęcie owadom.

[lemka77]

Jakby co to na Honeymilk też się piszę. Bardzo ładna ta różyczka.