Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Pięknymi różami przywitałaś Jadziu Nowy Rok . Oby w tym też tak ładanie kwitły i cieszyły nasze oczy .
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Witaj Jadziu. Również wpadłam się przywitać. Różyczki jak zwykle piękne zaserwowałaś - w moich ulubionych kolorach. Pocieszajmy się, że teraz już będzie dnia przybywać i szybciej chyba nam zleci do wiosny. Wszystkiego Dosiego w nowym roku. 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
W nowym roku witam i o zdrowie pytam
Te twoje róże to już mi się śnią po nocach kochana
Co jedna to ładniejsza i jak tu nie kupować róż 



- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu szczęśliwego Nowego Roku. Śliczna ta Kupfer..., jakbyś miała patyczek to reflektuję. U mnie za oknem brązowo-zielonkawo, temperatura +6. Szalona ta zima 

Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
IWONKO witaj w Nowym Roku . na razie nie mam jej patyczków ,ale będę miec na uwadze . U nas biało i z lekkim -
LUCYNKO no pewnie jak mozna nie kochać różyczek będę Cię tym bardziej kusić . Jak jarzynka u Ciebie pięknie i zdrowo rosnie to co dopiero róże
KRYSIU miejmy nadzieję ,że ta zima nie da nam sie we znaki jak ubiegła . Teraz szybciej będą przelatywać dni do wiosny a jak zaświeci
to dopiero będziemy dreptać w miejscu ,żeby chwycić za szpadle
EWCIU miejmy nadzieję ,że róże będa zdrowsze niż w ubiegłym sezonie i będa cieszyć nasze
i oczy
HALINKO witaj W Nowym Roku i cieszę sie ,że Ci sie podoba w mojej oazie spokoju
RYŚKU Tobie również wszystkiego naj . Niech wszystko pięknie Ci rośnie

GRAŻYNKO jej nawet głośna muzyka nie była w stanie odstresować . Fajnie ,że masz takiego pieska ,który sie nie boi . Dzisiaj jak szłam z nią wcześnie rano na spacer dalej była trochę wylękniona i ciągle nadsłuchiwała czy nie strzelają. Jakieś tam zamówienia już zrobione teraz tylko czekć na wysyłkę . Sipowe róże dawno by się ukorzeniły bo była taka piękna pogoda

MARZANKO Sylwestrową noc spędziłam przy kompie ze słuchawkami na uszach . Słuchałam to co lubię . Fajnie ,ze Tinka sie nie stresowała

ANUŚ wiem ,ze Nelka już zadbała o powiększenie areału . Oj to dopiero będzie sie działo

LUCYNKO no pewnie jak mozna nie kochać różyczek będę Cię tym bardziej kusić . Jak jarzynka u Ciebie pięknie i zdrowo rosnie to co dopiero róże
KRYSIU miejmy nadzieję ,że ta zima nie da nam sie we znaki jak ubiegła . Teraz szybciej będą przelatywać dni do wiosny a jak zaświeci


EWCIU miejmy nadzieję ,że róże będa zdrowsze niż w ubiegłym sezonie i będa cieszyć nasze

HALINKO witaj W Nowym Roku i cieszę sie ,że Ci sie podoba w mojej oazie spokoju
RYŚKU Tobie również wszystkiego naj . Niech wszystko pięknie Ci rośnie

GRAŻYNKO jej nawet głośna muzyka nie była w stanie odstresować . Fajnie ,że masz takiego pieska ,który sie nie boi . Dzisiaj jak szłam z nią wcześnie rano na spacer dalej była trochę wylękniona i ciągle nadsłuchiwała czy nie strzelają. Jakieś tam zamówienia już zrobione teraz tylko czekć na wysyłkę . Sipowe róże dawno by się ukorzeniły bo była taka piękna pogoda

MARZANKO Sylwestrową noc spędziłam przy kompie ze słuchawkami na uszach . Słuchałam to co lubię . Fajnie ,ze Tinka sie nie stresowała

ANUŚ wiem ,ze Nelka już zadbała o powiększenie areału . Oj to dopiero będzie sie działo


- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu
szczęśliwego NOWEGO ROKU 2012 żebyśmy mogli u Ciebie
podziwiać dalej te piękne róże i nie tylko i żeby Twój ogród był taki
o jakim marzysz

podziwiać dalej te piękne róże i nie tylko i żeby Twój ogród był taki
o jakim marzysz

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Dosiego Roku Jadziu.
Znalazłam wreszcie Twój wątek, podziwiam piękne kwiaty jak i cały ogród, który kiedys odwiedzę.
Znalazłam wreszcie Twój wątek, podziwiam piękne kwiaty jak i cały ogród, który kiedys odwiedzę.
Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu
pieknie na biało przywitał was Sylwester!
U nas deszcz i +6 st. tak trochę mało zimowo...
Życzę Tobie i Twoim bliskim spełnienia marzeń w Nowym Roku! Niech się darzy!!!

pieknie na biało przywitał was Sylwester!

U nas deszcz i +6 st. tak trochę mało zimowo...
Życzę Tobie i Twoim bliskim spełnienia marzeń w Nowym Roku! Niech się darzy!!!

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
TOSIA
pachnidełka
już przekopane choć nie wszystkie . Oj będa roślinki sie cieszyc z takiego daru . na pewno sie odwdzięcza . Przyszłam z ogródka dopiero o 15,30 . Czułam sie jakby to była wiosna nawet Agatka sie cieszyła i ciągle za mną chodziła .
EWCIU
roślinkom poprzewracało sie w głowach tylko czy im taka huśtawkowa pogoda nie zaszkodzi . Biedne nie wiedzą co sie dzieję, bo to przeciez zima ,a ne wczesna wiosna . Niektóre róże się budzą na dobre i mają czerwone kolce, czyli soki zaczęły porządnie krążyć


KRYSIU
zapraszam nie masz daleko do mnie
STASIU wzajemnie Tobie też tego samego życzę
Dzisiaj była pięęęęęękna pogoda jak na zimę raczej taką wiosenną zimę Obornik ,który przywiozłam od Tosi już przekopany na warzywniku . Miałam szczęście bo akuratnie oprócz końskiego był i króliczy . Skasowałam go zaraz





EWCIU




KRYSIU

STASIU wzajemnie Tobie też tego samego życzę
Dzisiaj była pięęęęęękna pogoda jak na zimę raczej taką wiosenną zimę Obornik ,który przywiozłam od Tosi już przekopany na warzywniku . Miałam szczęście bo akuratnie oprócz końskiego był i króliczy . Skasowałam go zaraz



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
To widzę, że sezon już ostro rozpoczęłaś.
Ja tam jeszcze czekam na jakieś mrożne dni, bo na pewno jakieś jeszcze będą.
Oby tylko nie za wcześnie wszystko ruszyło, bo inaczej może być katastrofa.
Ja tam jeszcze czekam na jakieś mrożne dni, bo na pewno jakieś jeszcze będą.
Oby tylko nie za wcześnie wszystko ruszyło, bo inaczej może być katastrofa.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Ja , dziś przy +12 stopniach oczyszczałam zagonki z liści.
Jeszcze mam mnóstwo roboty a od jutra kierat
Jeszcze mam mnóstwo roboty a od jutra kierat

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
OLU tez powoli oczyszczałam z opadłych różanych liści . Jutro mam zamiar jeszcze dowieść obornika bo to szkoda ,zeby lezał niezagospodarowany a u mnie sie przyda
GRAŻYNKO tylko przekopałam ten obornik . Nie przyjda mrożne dni ,ale obornik króliczy mam przekopany na rabatkach wraz ze słomą . Będzie pulchniutka ziemia pod zasiewy . Ja wolę na razie o tym nie myśleć ,ale i tak nie mamy na to wpływu co będzie z pogodą. Powojniki mają pąki liściowe i to wszystkie gatunki
GRAŻYNKO tylko przekopałam ten obornik . Nie przyjda mrożne dni ,ale obornik króliczy mam przekopany na rabatkach wraz ze słomą . Będzie pulchniutka ziemia pod zasiewy . Ja wolę na razie o tym nie myśleć ,ale i tak nie mamy na to wpływu co będzie z pogodą. Powojniki mają pąki liściowe i to wszystkie gatunki

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu takie cuchnące złoto bardzo się przyda roślinkom
Ja nie mam możliwości na obornik ,ale kupiłam kurzy w granulkach 

