Kuchnia, zioła i przyprawy
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
A tym sprzęciorem to można wydziergać też i takie cóś.
i trochę w innym stylu
http://bargainbabe.com/2009/10/23/pumpk ... ing-ideas/
i trochę w innym stylu
http://bargainbabe.com/2009/10/23/pumpk ... ing-ideas/
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Ja też nie mam pojęcia do czego służy część narzędzi ale masz moje ulubione - sitko do krojenia warzyw na sałatkę. 

- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Gilgall, w sobotę będę coś kombinowała na bazie tego przepisu na ciasto. Zobaczymy jak sobie poradzę
Asiu, zaraz pokażę o czego służy. Aby nabrać wprawy potrzebny będzie jeszcze trening
Moniko, ładnie takie pomarańcze wyglądają. Na święta przyozdobię stół jedną, może dwoma takimi pomarańczkami. Do tej pory wtykałam goździki bez dodatkowych wzorków
Mariola, większość "sprzętu" już miałam w domu. Dokupiłam teraz nożyk trójkny, dwa nożyki do nacinania spiralek, pofalowaną blaszkę (wszystko po 4zł/szt na placu ra z demonstracją) oraz temperówkę (przez internt, ale na placu też były). Dzisiaj powinnam dosta następne "narzedzia" zamówione w necie, a także książkę instruktażową .Ja też uwielbiam sitko do krojenia warzyw na sałatkę. Szybko i drobno się tym kroi
A teraz może tak poglądowo :
1. Drucik do robienia spiralek a równocześnie drażenia warzyw. Z marchewki jes nieco trudniej, bo jest mało sprężysta i się kruszy, ale też można coś ciekawego wykombinować. Z ziemniaka lepiej wychodzi. Można zrobić z nich frytki. Prawdopdobnie z buraka tez ciekawa wyjdzie :

2. Nożyk do robienia spiralek. Z ziemniaka robi się tzw twistery. Nadziewa na patyczek do szaszłyka. Obsypuje przyprawami i smaży w głębokim tłuszczu. Taka frytka

3. Na trzecim zdjęciu twister oraz to co można powycinać za pomocą blaszki. Pan na placu demonstrował krojenie nią ziemnaa na pokarbowane frytki. Zależnie od inwencji, można się bawić
4. Temperówka. Obiera się nią jak tradycyjną temperówką. Można dość due warzywa tam umieścić. Jeżeli zrobimy rowki na marchewce, to tzw kwiatki będą bardziej strzępiaste.

5. Ten nożyk kupiłam pod wpływem przentacji placowej kilka lat temu. Z ziemnikw wychodzą fajne kratkowane talarki. Mrchewka się kruszy. Nożyk przeleżał w czeluściach szuflady. Teraz wróc do łask. Można też nim skrobć wzorki (jak się naumie
). Jeszcze przyżąd do usuwania gniazd nasienych z jbłek. Też jest dostępny w wielu skepach z drbnym sprzętem kuchennym. Można nim drążyć walce.

6. Łyżeczka do potocznie nazywana drążenia melonów. Nią fajnie robi sę kuleczki z arbuza, dyni, jbłka itd. Właśnie wczoraj zwobiłam takie kuleczki z dyni. Zalałm przygotowaną zalewą i zapasteryzowałam. Posłużą do zdobienia potraw ... na święta

Mam nadzieję, że poczta dzisiaj dostarczy następne "zbaweczki". Wieczrm zatem się pochwalę


Asiu, zaraz pokażę o czego służy. Aby nabrać wprawy potrzebny będzie jeszcze trening

Moniko, ładnie takie pomarańcze wyglądają. Na święta przyozdobię stół jedną, może dwoma takimi pomarańczkami. Do tej pory wtykałam goździki bez dodatkowych wzorków

Mariola, większość "sprzętu" już miałam w domu. Dokupiłam teraz nożyk trójkny, dwa nożyki do nacinania spiralek, pofalowaną blaszkę (wszystko po 4zł/szt na placu ra z demonstracją) oraz temperówkę (przez internt, ale na placu też były). Dzisiaj powinnam dosta następne "narzedzia" zamówione w necie, a także książkę instruktażową .Ja też uwielbiam sitko do krojenia warzyw na sałatkę. Szybko i drobno się tym kroi

A teraz może tak poglądowo :
1. Drucik do robienia spiralek a równocześnie drażenia warzyw. Z marchewki jes nieco trudniej, bo jest mało sprężysta i się kruszy, ale też można coś ciekawego wykombinować. Z ziemniaka lepiej wychodzi. Można zrobić z nich frytki. Prawdopdobnie z buraka tez ciekawa wyjdzie :

2. Nożyk do robienia spiralek. Z ziemniaka robi się tzw twistery. Nadziewa na patyczek do szaszłyka. Obsypuje przyprawami i smaży w głębokim tłuszczu. Taka frytka



3. Na trzecim zdjęciu twister oraz to co można powycinać za pomocą blaszki. Pan na placu demonstrował krojenie nią ziemnaa na pokarbowane frytki. Zależnie od inwencji, można się bawić

4. Temperówka. Obiera się nią jak tradycyjną temperówką. Można dość due warzywa tam umieścić. Jeżeli zrobimy rowki na marchewce, to tzw kwiatki będą bardziej strzępiaste.

5. Ten nożyk kupiłam pod wpływem przentacji placowej kilka lat temu. Z ziemnikw wychodzą fajne kratkowane talarki. Mrchewka się kruszy. Nożyk przeleżał w czeluściach szuflady. Teraz wróc do łask. Można też nim skrobć wzorki (jak się naumie


6. Łyżeczka do potocznie nazywana drążenia melonów. Nią fajnie robi sę kuleczki z arbuza, dyni, jbłka itd. Właśnie wczoraj zwobiłam takie kuleczki z dyni. Zalałm przygotowaną zalewą i zapasteryzowałam. Posłużą do zdobienia potraw ... na święta



Mam nadzieję, że poczta dzisiaj dostarczy następne "zbaweczki". Wieczrm zatem się pochwalę


Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Od pewnego czasu w tekstach "uciekają" literki, za co bardzo przepraszam. Albo mój komputer nie nadąża za mną, bo jestem taka szybka
, albo wymaga uporządkowania dysku. To drugie jest niestety bardziej prawdopodobne
Nie zawsze zdążę poprawić tekst. Teraz już nie widzę opcji edytowania. Mam ndzieję, że jednak to co piszę jest zrozumiałe.


Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
mój zjada regularnie ogonki ą i ę
juz dostałam kiedys upomnienie i naganę,na chwilke pomogło,ale pośpiech wynikający z braku czasu znowu sprawia,że ą,ę sa bez ogonków
sprzęcior jest super-u mnie leży w szufladzie od lat i nabiera mocy urzędowej
moooże raz użyłam z ciekawości każdy,ale wszystko robie "w biegu"i brak mi czasu na ...piekne kręciołki ,zawijasy i inne achy i ochy
widac ten pospiech również na zdjęciach-potem sie ich często wstydzę
och ten pośpiech...
baaardzo mi sie podobaja spreżynki i "krewetki"z marchewki:)
podaj prosze jak robisz kuleczki z dyni-zalewa,ile got.,itp

juz dostałam kiedys upomnienie i naganę,na chwilke pomogło,ale pośpiech wynikający z braku czasu znowu sprawia,że ą,ę sa bez ogonków



sprzęcior jest super-u mnie leży w szufladzie od lat i nabiera mocy urzędowej

moooże raz użyłam z ciekawości każdy,ale wszystko robie "w biegu"i brak mi czasu na ...piekne kręciołki ,zawijasy i inne achy i ochy


baaardzo mi sie podobaja spreżynki i "krewetki"z marchewki:)

podaj prosze jak robisz kuleczki z dyni-zalewa,ile got.,itp
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Większość takich narzędzi można kupić na zmoderowano tylko trzeba dobrze poszukać
A fe, pierwszy wpis i reklama.
Comcia
A fe, pierwszy wpis i reklama.
Comcia
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Asiu, to mnie pocieszyłaś, że nie jestem osamotniona w tym pośpiechu
Mój syn także nazwał kawałeczki sprężynek ? krewetkami
W zeszłym roku zrobiłam zalewę do dyniowych kuleczek na bazie octu, ale tak dziwnie straciły kolor, że teraz postanowiłam zmienić zalewę. Zresztą jakoś octowa specjalnie mi nie podchodzi. Nie mam pojęcia co wpłynęło na zmianę koloru. Może to że były narażone na działanie światła dziennego. Trzymałam je na poddaszu, bo nie mam piwnicy. W smaku (dzisiaj otworzyłam ) są ok., ale mało apetycznie wyglądają. Dla porównania : obecnie zapasteryzowane i te z przed roku:

Teraz zalewę zrobiłam na słodko i wszystkie proporcje na oko i smak. Do garnka wlałam wodę, dodałam 2 szklanki cukru, laski cynamonu , ziarno kardamonu, goździki, anyż gwiaździsty i zagotowałam. Podczas gotowania starłam do tego 2 szt pigwowca japońskiego (dla kwaskowego aromatu) oraz wycisnęłam sok z jednej cytryny. Chciałam aby zalewa nie była za mdła. Pełna improwizacja. Słoiczki zapasteryzowałam. A czy znowu stracą kolor ? zobaczymy. Mam już pozapychane wszelkie wolne przestrzenie w szafkach kuchennych. To chyba koniec moich tegorocznych przetworów
Wahrer, no nie udało się
Wielki Moderator czuwa
Ja i tak szukałam (myślę, że bardzo dobrze). Na początek jednak nie chcę wydawać fortuny na skrobaczki, bo nie wiem czy to nie będzie słomiany zapał lub taka praca dwa razy do roku, na święta. Niestety tak się zapowiada. W większości sklepów specjalistycznych takie narzędzia są w cenie 20-60zł/szt lub komplety dochodzące do bagatela 800zł. Na razie kupuję te z?niższych półek?
Dzisiaj moja kolekcja się ciut powiększyła. Kilka jest zdublowanych. Będzie się na czym wyżywać. Książka pewnie dopiero dotrze jutro.

Już zakończyłam prezentację sprzętu.Teraz powinnam zacząć chwalić się rękodziełem

Mój syn także nazwał kawałeczki sprężynek ? krewetkami

W zeszłym roku zrobiłam zalewę do dyniowych kuleczek na bazie octu, ale tak dziwnie straciły kolor, że teraz postanowiłam zmienić zalewę. Zresztą jakoś octowa specjalnie mi nie podchodzi. Nie mam pojęcia co wpłynęło na zmianę koloru. Może to że były narażone na działanie światła dziennego. Trzymałam je na poddaszu, bo nie mam piwnicy. W smaku (dzisiaj otworzyłam ) są ok., ale mało apetycznie wyglądają. Dla porównania : obecnie zapasteryzowane i te z przed roku:


Teraz zalewę zrobiłam na słodko i wszystkie proporcje na oko i smak. Do garnka wlałam wodę, dodałam 2 szklanki cukru, laski cynamonu , ziarno kardamonu, goździki, anyż gwiaździsty i zagotowałam. Podczas gotowania starłam do tego 2 szt pigwowca japońskiego (dla kwaskowego aromatu) oraz wycisnęłam sok z jednej cytryny. Chciałam aby zalewa nie była za mdła. Pełna improwizacja. Słoiczki zapasteryzowałam. A czy znowu stracą kolor ? zobaczymy. Mam już pozapychane wszelkie wolne przestrzenie w szafkach kuchennych. To chyba koniec moich tegorocznych przetworów
Wahrer, no nie udało się


Ja i tak szukałam (myślę, że bardzo dobrze). Na początek jednak nie chcę wydawać fortuny na skrobaczki, bo nie wiem czy to nie będzie słomiany zapał lub taka praca dwa razy do roku, na święta. Niestety tak się zapowiada. W większości sklepów specjalistycznych takie narzędzia są w cenie 20-60zł/szt lub komplety dochodzące do bagatela 800zł. Na razie kupuję te z?niższych półek?
Dzisiaj moja kolekcja się ciut powiększyła. Kilka jest zdublowanych. Będzie się na czym wyżywać. Książka pewnie dopiero dotrze jutro.



Już zakończyłam prezentację sprzętu.Teraz powinnam zacząć chwalić się rękodziełem

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu, teraz to masz sprzętu a sprzętu
Masz rację co do działania światła na przetwory - u mnie też tak zmieniały kolor. Zrobiłam "zasłonki" z ciemnego materiału przy szafkach i teraz jest dużo lepiej.
P.S. Naleśniczki szpinakowe zrobiłam, były pyyyyyszne
Dzięki za przepis 

Masz rację co do działania światła na przetwory - u mnie też tak zmieniały kolor. Zrobiłam "zasłonki" z ciemnego materiału przy szafkach i teraz jest dużo lepiej.
P.S. Naleśniczki szpinakowe zrobiłam, były pyyyyyszne


Pozdrawiam, Dorota
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
no to mam smutną wiadomość-goździk sprawia,że ciemnieją np gruszki
z dynią może jest podobnie
a ocet powszechnie wiadomo,że utrwala kolor

z dynią może jest podobnie

a ocet powszechnie wiadomo,że utrwala kolor


- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Ooo... A ja właśnie kilka dni temu zrobiłam gruszki w syropie i do każdego słoiczka myknęłam po goździku



Pozdrawiam, Dorota
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Jeśli goździk dotyka do gruszki, może być nawet ciemna plamka. Ale za to jak smakują... 

- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Dorotko, cieszę się że naleśniczki smakowały. Takie zelone czasem zadziwiają biesiadników przyzwyczajonych do tradycyjnych kolorów
U mnie jest kłopot z wtykaniem słoików i ich zasłanianiem, bo mam tendencję do zapominania o nich ? na długo. Niedawno, przy okazji odnalazłam w szafce kompoty z 2009r. Dobrze, że podpisuję przetwory. Całe szczęście dobrze przetrwały i zostały wypite , nawet ze smakiem. Domownikom nie przyznałam się z jakiego rocznika pochodzą
Asiu, ja też myślałam że ocet utrwali kolor. Cytrynę (sok) dodaję zawsze do czerwonego barszczu i kolorek jest super. A goździki zawsze do kompotów z jabłek czy gruszek. Po prostu kocham ten posmak goździkowy.
Bożenko, masz rację. Za ten smak mogą nabrać ciut brązowego kolorku
Jak obiecałam, tak też zrobiłam. Znaczy się dzisiaj zabrałam się za robienie ciasta serowo - maślanego. Zamiast margaryny dałam kostkę masła. Wykombinowałam sobie, że zrobię paszteciki do czystego barszczu. Zawsze używałam do tego celu gotowego ciasta francuskiego. Dzisiaj zastosowałam przepis Moniki. Ciasto faktycznie było kruche. Na początek wymyśliłam sobie, że zrobię zapiekane pierożki, ale ciasto nie chciało się ?naciągać? i trochę się rwało. W końcu wykrawałam dwa kółeczka i pomiędzy nimi umieszczałam farsz z kapustki, pieczarek i cebulki z przyprawami. Po wierzchu posmarowałam jajkiem i posypałam ziarnem sezamu. Wszystkim bardzo smakowały. Po upieczeniu były kruche, delikatne i chrupiące. Myślę, że doskonale to ciasto sprawdzi się do nadziewanych rogalików lub jako spód do owocowej tarty:

Miałam już nic nie kombinować, ale co zrobić gdy zostało mi jeszcze trochę obranej dyni, a pigwy także zaczęły kusić swą dojrzałością.
Z tego powstała marmolada z dodatkiem jabłek. Jutro powinnam może upiec jakieś ciasto z jej dodatkiem. Pigwa ma wspaniały aromat i nie mogłam się oprzeć eksperymentowi smaków. Wyszło doskonale.


U mnie jest kłopot z wtykaniem słoików i ich zasłanianiem, bo mam tendencję do zapominania o nich ? na długo. Niedawno, przy okazji odnalazłam w szafce kompoty z 2009r. Dobrze, że podpisuję przetwory. Całe szczęście dobrze przetrwały i zostały wypite , nawet ze smakiem. Domownikom nie przyznałam się z jakiego rocznika pochodzą

Asiu, ja też myślałam że ocet utrwali kolor. Cytrynę (sok) dodaję zawsze do czerwonego barszczu i kolorek jest super. A goździki zawsze do kompotów z jabłek czy gruszek. Po prostu kocham ten posmak goździkowy.
Bożenko, masz rację. Za ten smak mogą nabrać ciut brązowego kolorku

Jak obiecałam, tak też zrobiłam. Znaczy się dzisiaj zabrałam się za robienie ciasta serowo - maślanego. Zamiast margaryny dałam kostkę masła. Wykombinowałam sobie, że zrobię paszteciki do czystego barszczu. Zawsze używałam do tego celu gotowego ciasta francuskiego. Dzisiaj zastosowałam przepis Moniki. Ciasto faktycznie było kruche. Na początek wymyśliłam sobie, że zrobię zapiekane pierożki, ale ciasto nie chciało się ?naciągać? i trochę się rwało. W końcu wykrawałam dwa kółeczka i pomiędzy nimi umieszczałam farsz z kapustki, pieczarek i cebulki z przyprawami. Po wierzchu posmarowałam jajkiem i posypałam ziarnem sezamu. Wszystkim bardzo smakowały. Po upieczeniu były kruche, delikatne i chrupiące. Myślę, że doskonale to ciasto sprawdzi się do nadziewanych rogalików lub jako spód do owocowej tarty:

Miałam już nic nie kombinować, ale co zrobić gdy zostało mi jeszcze trochę obranej dyni, a pigwy także zaczęły kusić swą dojrzałością.
Z tego powstała marmolada z dodatkiem jabłek. Jutro powinnam może upiec jakieś ciasto z jej dodatkiem. Pigwa ma wspaniały aromat i nie mogłam się oprzeć eksperymentowi smaków. Wyszło doskonale.


Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Z ciasta serowego to czasem robię takie koperty.. rozwałkowuję ciasto kroję kwadraty w środek kawałek jabłka i połapać trzeba rogi i "skleić" po upieczeniu cukrem pudrem posypać .
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Olu, smakowały i to bardzo
Teraz mam w planach Twój dżem dyniowy z pomarańczą
Muszę tylko rano wanilię i kardamon zanabyć
Dynia już czeka obrana 




Pozdrawiam, Dorota
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Kuchnia, zioła i przyprawy
Juda, bardzo dobry pomysł
Szybko, smacznie. Ciasto było naprawdę kruchutkie i maślane. Kalorii nie liczę coby nie popaść w depresję
Dorotko, tylko nie dawaj za dużo skórki z pomarańczy. Mi w tym roku dżem przez ta skórkę wyszedł ciut za ostry. Może to wina pomarańczy, a może to ja dałam jej zbyt dużo. W każdym bądź razie ostrożnie ze skórką
Ostatni smak dyni z jabłkami i pigwą - rewlacja. Może jeszcze ze cztery małe słoiczki dorobię. Nie wiem tylko kto to przeje


Dorotko, tylko nie dawaj za dużo skórki z pomarańczy. Mi w tym roku dżem przez ta skórkę wyszedł ciut za ostry. Może to wina pomarańczy, a może to ja dałam jej zbyt dużo. W każdym bądź razie ostrożnie ze skórką

Ostatni smak dyni z jabłkami i pigwą - rewlacja. Może jeszcze ze cztery małe słoiczki dorobię. Nie wiem tylko kto to przeje

Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki