Pysznogłówka Monarda - odmiany, uprawa

[x-ja]

U mnie kwitną

[GrazynaW]

[Marek Podlaskie]

Witam. Moja rozdzielona pysznogłówka pięknie się rozrosła.Szykuję dla niej nowe miejsce ,niech rośnie w większym skupisku. Ale pszczółek na niej nie widziałem ,mimo PIĘKNEGO zapachu.

[nyna76]

Hello, proszę Was o poradę. Kupiłam latem pysznogłówkę zachwycona Waszymi zdjęciami, ale chciałam sie cieszyc jej widokiem na co dzień i wsadziłam do doniczki, całkiem sporej. teraz widzę, że tworzą się piękne odłogi z listkami. Czy zostawić roślinkę w takim stanie na pierwszą zimę?
Czy na wszelki wypadek coś odciąć i spróbować ukorzenić w domu? okrywać jakoś szczególnie na zimę?
Pozdrawiam Was i czekam na odpowiedź.

[IwonaJ]

Moje pysznogłówki purpurowe posiane wiosną już są spore mają po 20 cm. Zastanawiam się jak przetrwają zimę...

[iga23]

Pysznogłowka młoda zimuje bardzo dobrze, więc nie powinno być problemu, z wiekiem mrozoodpornośc jej spada.

[IwonaJ]

Dzięki Iga za dobre wieści, posieję też w przyszłym sezonie inne kolory.

[tomaszkowa]

Oj chciałoby się mieć nasionka pewniaki pysznogłówki i to innych kolorów niż czerwony. Co kupiłam to nic nie wzeszło

[iga23]

Moja o kolorze lila rośnie doskonale, odezwij się w listopadzie, teraz mnie nie ma w domu, podeślę nasiona.

[renzal]

Mnie też wysiew nie wypalił Kupiona w tym roku wypuściła sporo młodych więc jest nadzieja, że będę się nimi cieszyła w przyszłym roku. Mam jeszcze inną od koleżanki, ale bez młodych przyrostów.

[tomaszkowa]

Ja jednak zakupiłam sadzonki. Chyba jednak cierpliwości do wysiewania nie posiadam. Ponadto szkółka skusiła promocją/ Przysłali 2 w cenie 1. A i kolory mieli śliczne. Zakupiłam Monarda hybrida"Schneewittchen" , Monarda hybrida"Kardinal". Czyli białą i fioletową
Na jeżówkowym wątku wyczytałam, że pełne odmiany tych kwiatów są rzadko zapylane przez owady. Powodem jest to, że owady mają utrudniony dostęp z uwagi na płatki. Pysznogłówki też są takie roztrzepane i dlatego owady często ich nie mogą zapylić. Tak myślę

[nyna76]

Ja też zamówiłam białą i jeszcze czerwoną i GARDENVIEW SCARLET , bo różową juź mam. Ja też dostałam razy dwa jeżówki.
Łatwiej przetrwać zimę ....

[Agrokasia]

A ja odnoszę wrażenie, że pysznogłówka jest nie do zdarcia. Chyba, że złapie grzyba.

[nyna76]

Podobno mączniak się zdarza, trzeba być na niego przygotowanym, ale z tego co widzę po mojej posadzonej pierwszy raz na balkonie, to puściła bardzo dużo odrostów. jeżeli wyrośnie wszystko, to faktycznie co roku będzie się bosko zagęszczać i będzie z czego robić nowe sadzonki. Ja część zostawię w domu a część powędruje na działkę.
A jakie Ty masz Kasiu?

[Agrokasia]

Ja mam fioletową i różową odmianę. Bardzo szybko rozrastają się - w tym roku nawet część usunęłam.