Męczennica (Passiflora) - uprawa,pielęgnacja cz.2
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Owoce passiflory-kiedy zrywać
A ja kupiłam nasionka czerwonej passiflory tu: http://www.allegro.pl/item683739733.htmljadzia123 pisze:Witam, passiflorę mam już kilka lat ale w tym roku pierwszy raz zaowocowała- pojawiły się dwa malutkie "mieszki" najpierw zieloniutkie a teraz widzę, że lekko zabarwiają się na łososiowy kolor. Kiedy i czy powinnam je zerwać i kiedy wyłuskać nasionka? A co z nasionkami: suszyć czy bezpośrednio do podłoża?
Moja męczennica rośnie w niewielkiej, jak na swoją rozpiętość doniczce i kwitnie już od maja, jednocześnie rozwija się kilkanaście kwiatów. Rośnie na kratce pergoli i jest moją dumą.
Bardzo podoba mi się czerwona odmiana - może uda mi się zdobyć roślinkę albo chociaż nasionka, ale jak dotąd nigdzie nie spotkałam tej odmiany...
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
-
- 500p
- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
Mogłabyś zrobić zdjęcie liści? Albo sprawdzić co jest napisane na etykietce?
Jestem bardzo ciekawy co to za odmiana.
Jestem bardzo ciekawy co to za odmiana.
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
Sądząc po obrazku jest to : passiflora quadrangularis
- na 100%- inaczej męczennica olbrzymia 


-
- 500p
- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
A właśnie że nie ;-)
Ja tam widzę ewidentnie liście pięciopalczaste, a to wyklucza quadrangularis.
Z drugiej zaś strony dlatego prosiłem o zdjęcie, bo na realnej fotce są już liście bardziej podobne do olbrzymki.
Jeżeli to quadrangularis, to jest ona ogromnie ciężka do utrzymania. Potrzebuje warunków szklarniowych, a szczególnie dużej wilgotności. Dlatego podejrzewam że to jakaś hybryda.
Ja tam widzę ewidentnie liście pięciopalczaste, a to wyklucza quadrangularis.
Z drugiej zaś strony dlatego prosiłem o zdjęcie, bo na realnej fotce są już liście bardziej podobne do olbrzymki.
Jeżeli to quadrangularis, to jest ona ogromnie ciężka do utrzymania. Potrzebuje warunków szklarniowych, a szczególnie dużej wilgotności. Dlatego podejrzewam że to jakaś hybryda.
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
Na obrazku zasugerowałem się kwiatami a nie liśćmi, na real fotce liście ma podobne do olbrzymiej- więc i tak chyba wyszło na moje
(choć nie upieram się, że to może być jakaś hybryda...niewykluczone)
Trochę się zagalopowałem z tym na 100%
.



Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
Liscie wygladaja jak u quadrangularis, lecz jest jeszcze jedna odmiana hybrydowa ktora ma czerwone kwiaty, ale ma mniejsze rozmiary czyli passiflora alata i to raczej ta. W handlu bardzo ciężko dostać passiflore quadrangularis, bo niestety ciężko ją utrzymać, dlatego też powstała bardziej wytrzymała hybryda, która różni się rozmiarami od passiflory olbrzymiej. Życzę szczęścia w hodowli.
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
witajcie
liśćmi na opakowaniu bym się nie sugerowała, bo żeby coś sie sprzedało handlowcy zrobią wszystko - tym bardziej z opakowaniem (psychologia reklamy hihi). Jeśli chodzi o spór czy to alata czy quadranqularis to tutaj jest prosty sposób - wystarczy spojrzeć na ogonki liściowe - jeśli są na nich tylko 4 narostki to jest to alata, jeśli jest ich 6 to jest to quadranqularis - mam je obie w domku

liśćmi na opakowaniu bym się nie sugerowała, bo żeby coś sie sprzedało handlowcy zrobią wszystko - tym bardziej z opakowaniem (psychologia reklamy hihi). Jeśli chodzi o spór czy to alata czy quadranqularis to tutaj jest prosty sposób - wystarczy spojrzeć na ogonki liściowe - jeśli są na nich tylko 4 narostki to jest to alata, jeśli jest ich 6 to jest to quadranqularis - mam je obie w domku

pozdrawiam, Gosiek
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
ElzbietaaG to wystarczy
czyli to nie żadna hybryda tylko quadranqularis 


pozdrawiam, Gosiek
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
Re: Passiflora - czy można wkopać w ogrodzie ?
moja quadra (z lewej) wyglada tak

alata (z prawej) po kwitnieniu zgubiła większość liści więc została obcięta od góry, teraz czekam aż wypuści nowe

alata (z prawej) po kwitnieniu zgubiła większość liści więc została obcięta od góry, teraz czekam aż wypuści nowe

pozdrawiam, Gosiek