Dziękuję wam
kobietki kochane za odwiedziny

. Cieszę się, że

kwiatowe i liściaste poprawiły wam nastrój i wprowadziły trochę uśmiechu.
Danuś wiem , że ty zółtego nie bardzo, ale jeśli jesteś zainteresowana żuraweczką, spojrzę czy nie da się podzielić ( kupiłam ją jesienią na targu za jakieś 4 zł, mam jeszcze bursztynową, bordowe i zwykłe zielone, które kwitną czerwono).
Spacerowałaś przed switem, czyli samopoczucie lepsze czy pacjent oporny? Nie forsuj się.
U nas młody kosił. Zarabia na wyjazd harcerski. Wykazał się ogromnym zaangażowaniem. Ciekawe jaki mi wystawi rachunek
Spacereki po ogródkach zaczynam dopiero teraz, wcześniej różne takie sobotnie i towarzyskie załatwiałam.
Lucy, Agatko, aagaaz, ewka63, Francesca miło mi, ze sie wam podobają żółtości na moich rabatkach. Jeszcze ich trochę zostało, ale to na inny raz. Będę miała pretekst, żebyście chciały mnie ponownie odwiedzić
Francesca czyli mam roślinkę, której na pewno nie kupowałam. Poczekam jeszcze troche i porównam z listkami ligustru, który jest nieco późniejszy. Ale byłoby fajnie, gdyby forsycja o takich listkach...
Zapraszam o każdej porze, goście mile widziani.
Takiego lokatora przyjął dzisiaj M i takiego....

Sam je zrobił, młodszy synuś pomagał

.... Anioł ostrzega ptaszorki w karmiku przed kotami
Dzisiaj w tonacji z przeważającym zielonym

.
Moje ulubione hosty. To chyba pierwsza roślina, którą posadziłam w ziemi. Niektórzy mówią, ze to kwiaty cmentarza, bo długowieczne i rosną nawet, kiedy się o nie nie dba. Dla mnie przepiękne, uwielbiam "rysunki" na ich liściach.
I majowe piękności
Lilak tez juz pokazuje swój urok ( on ma naprawdę taki kolor, ciekawe czy zmieni jak się w pełni rozwinie. Kwitnie pierwszy raz, biały drugi)
Wszystkim miłym gościom dziękuję i zapraszam częściej 