
Żywopłot z ligustru
- gosiakmala
- 500p
- Posty: 687
- Od: 9 sty 2011, o 14:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dziki "wschut"
Re: Żywopłot z Ligustru
Marysiu ja też chciałam już wyciągać te co w ogóle nie ruszyły, ale ku mojemu zdziwieniu, przy samej ziemi poszczają pąki od dołu sztobra . Więc dalej czekam co z tego będzie 

Moja Milowa
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
Pozdrawiam Gosia
Małżeństwo jest to związek, w którym jedna osoba ma zawsze rację, a druga to mąż ;)
- krzysiek74
- 50p
- Posty: 59
- Od: 22 kwie 2009, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Żywopłot z Ligustru
Ja też już zwątpiłem w kilka sztuk a tu 2 dni temu puściły liście.Aż się zdziwiłem że po takim czasie od posadzenia.Większość ładnie kwitnie.
Forza Viola per sempre!
Witam!
Mam ogrodzoną działkę żywopłotem typu LIGUSTER. Płot rośnie od 13-tu lat. Osiągnął wysokość około 1,6m oczywiście co roku odkąd posadziłem dwa razy do roku go obcinałem tak aby był gęsty. Niestety żywopłot na górze ma sporo liści i jest gęsty,a na dole liści prawie brak i w dodatku jest bardzo wiotki, także przechyla się na jedną stronę. Czy są jakieś sposoby na wzmocnienie takiego żywopłotu i na to aby w dolnych partiach pojawiło się więcej liści? Może jakieś nawozy, inne przycinanie sam nie wiem co zrobić. Dodam iż na innych bokach działki jest super,a ten bok na którym jest taki kiepski graniczy z lasem. Proszę o poradę.
Mam ogrodzoną działkę żywopłotem typu LIGUSTER. Płot rośnie od 13-tu lat. Osiągnął wysokość około 1,6m oczywiście co roku odkąd posadziłem dwa razy do roku go obcinałem tak aby był gęsty. Niestety żywopłot na górze ma sporo liści i jest gęsty,a na dole liści prawie brak i w dodatku jest bardzo wiotki, także przechyla się na jedną stronę. Czy są jakieś sposoby na wzmocnienie takiego żywopłotu i na to aby w dolnych partiach pojawiło się więcej liści? Może jakieś nawozy, inne przycinanie sam nie wiem co zrobić. Dodam iż na innych bokach działki jest super,a ten bok na którym jest taki kiepski graniczy z lasem. Proszę o poradę.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 9 mar 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Żywopłot z Ligustru
Sadził ktoś sztobry ligustru w lipcu,sierpniu
Jak tak młoda sadzonka wytrzymuje wys.temperatury,susze,czy się przyjmnie(oczywiście podlewałbym). 2-opcja poczekać do września,pażdziernika 


Re: Jak zagęścić żywopłot - LIGUSTER
Rada jest jedna , dosyć brutalna ale skuteczna .W przyszłym roku ( marzec ) ściąć go na wysokość 50cm od ziemi . Po pewnym czasie wyrosną nowe pędy , które należy przycinać z cztery razy na sezon . Dwukrotne cięcie to stanowczo za mało by był gęsty .
Re: Jak zagęścić żywopłot - LIGUSTER


Dziś zrobiłem zdjęcia jak wygląda mój żywopłot. Proszę mi jeszcze napisać czy nie przeszkadza,że jest on posadzony blisko lasu w miejscu mało nasłonecznionym.Chcę,żeby był gęsty,więc jeżeli nie ma innego sposobu więc go przytnę w przyszłym roku na wysokość 0,5m,żeby był twardszy i gęstszy. Tylko od strony lasu jest taki kiepski, pozostałe trzy boki są super,a całość była prowadzona tak samo,więc się zastanawiał czy las mu nie przeszkadza.
Re: Jak zagęścić żywopłot - LIGUSTER
Od strony lasu gdzie jest cień będzie o wiele rzadszy niż po stronie słonecznej . Prowadź go w formie trapezu , czyli góra węższa , a dół szerszy . Przy tak prowadzonym żywopłocie gałęzie są bardziej doświetlone .
Re: Żywopłot z Ligustru
lukas81, posadź najlepiej w zacienionej części ogrodu (północna strona altanki czy jakichś zabudowań), przyjąć się przyjmie tylko wsadź głęboko w ziemię i zredukuj część nadziemną do minimum (obetnij stożek wzrostu jeśli jest i oberwij większość liści), no i muszą mieć mokrą ziemię, żeby zwiększyć % przyjęć to użyj ukorzeniacza. Nie sadź w słońcu bo większość wyrzucisz. Jak już będziesz wiedział, które się przyjmą to jesienią przesadzisz na miejsce docelowe.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 32
- Od: 9 mar 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Żywopłot z Ligustru
Dzięki za rady.Sztobry bym ukorzenił (mam widne pomieszczenie gospodarcze) w piasku,torfie. Martwi mnie czy letnie nsadzenia się przyjmą 

- malawika
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 11 lis 2011, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lovinek
Re: Żywopłot z Ligustru
Cześć,
mam kilka pytań odnośnie żywopłotu z ligustru.
Od zeszłego roku mamy bardzo zaniedbane siedlisko, które powoli udaje nam się doprowadzać do ładu. Myślałam, żeby od frontu, za istniejącym już pseudopłotem z lilaka i klonów zasadzić buki, a po bokach i z tyłu mieć gęsty ligustr (z berberysem, irgą dla urozmaicenia wizualnego i jako zachętę dla ptaszorów itp., jednak bazą byłby ligustr).
Przepraszam za zasypanie, ale mimo przeczytania wszystkich postów z wątków na tym forum nadal jestem "zielona"...
1. Ze wzlędu na ostre zachwaszczenie, czy ziemię oprócz wstępnego rekultywowania jakoś przygotować do sadzenia sztorbów? Jak będą posadzone to w błyskawicznym tempie zarosną chwastami (większość działki jest koszona i część rekultywowana, ale to diabelstwo rośnie jak diabli...)
2. Czy sztorby moczyć w wodzie? Czy jednak w ukorzeniaczu... wodzie z ukorzeniaczem i popiołem? Czy może od razu wsadzić do ziemi? Jak najlepiej?
Cytata kalikkqa:
4. Znalazłam świetny wątek o ekologicznym zwalczaniu m.in. mszyc:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p2996723
Dopiero się za to zabiorę (waham się pomiędzy wywarem/odwarem z cebuli i z czosnku. Połowę ofiar potraktuję cebulą, drugą część czosnkiem... Można mieszać??)
Jak myślicie - najpierw uwalczyć mszyce czy mogę zrobić to na raz z sadzeniem żywopłotu?
Pozdrawiam i przepraszam za zasypanie ;)
mam kilka pytań odnośnie żywopłotu z ligustru.
Od zeszłego roku mamy bardzo zaniedbane siedlisko, które powoli udaje nam się doprowadzać do ładu. Myślałam, żeby od frontu, za istniejącym już pseudopłotem z lilaka i klonów zasadzić buki, a po bokach i z tyłu mieć gęsty ligustr (z berberysem, irgą dla urozmaicenia wizualnego i jako zachętę dla ptaszorów itp., jednak bazą byłby ligustr).
Przepraszam za zasypanie, ale mimo przeczytania wszystkich postów z wątków na tym forum nadal jestem "zielona"...
1. Ze wzlędu na ostre zachwaszczenie, czy ziemię oprócz wstępnego rekultywowania jakoś przygotować do sadzenia sztorbów? Jak będą posadzone to w błyskawicznym tempie zarosną chwastami (większość działki jest koszona i część rekultywowana, ale to diabelstwo rośnie jak diabli...)
2. Czy sztorby moczyć w wodzie? Czy jednak w ukorzeniaczu... wodzie z ukorzeniaczem i popiołem? Czy może od razu wsadzić do ziemi? Jak najlepiej?
Cytata kalikkqa:
3. Jak nacinać przed sadzeniem? Czytałam trzy razy wypowiedź kalikkqa, ale nadal jestem zamotana:Moczę w wodzie z dodatkiem popiołu z drewna - solidna garść na 10 litrów wody. Rewelacyjnie wspomaga ukorzenianie.
- czy korę całą ponacinać w strużki i jedną ściągnąć, czy ponacinać wzdłuż?? Mogłabym prosić o zdjęcie??obcinamy przed moczeniem, delikatnie naciąć korę najpierw wokół średnicy gałązki na wysokości 2 cm - potem jedno delikatne cięcie w dół, podważamy i odwijamy korę.

4. Znalazłam świetny wątek o ekologicznym zwalczaniu m.in. mszyc:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p2996723
Dopiero się za to zabiorę (waham się pomiędzy wywarem/odwarem z cebuli i z czosnku. Połowę ofiar potraktuję cebulą, drugą część czosnkiem... Można mieszać??)
Jak myślicie - najpierw uwalczyć mszyce czy mogę zrobić to na raz z sadzeniem żywopłotu?

Pozdrawiam i przepraszam za zasypanie ;)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 12 mar 2012, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Żywopłot z Ligustru
Ja nadal walczę z ligustrem. Nie wchodziłam na ten wątek,a tu czytam, że nawet te najgorsze suche badyle Wam puściły. Ja nie czekałam aż się przyjmą, tylko powyjmowałam i wsadziłam do piachu, gdzie większość się ukorzeniła, a potem do ziemi dopiero. W miejscu, gdzie miałam podejrzane podłoże ( glina z popiołem z pieca) wymieniłam całkiem ziemię i tam rośnie najlepiej.Teraz w piachu mam ostatnią partię sztobrów, wczoraj zajrzałam to zaczynają się ukorzeniać , myślę, ze w sobotę spokojnie skończę to dzieło!!!!
Ja mam wsadzony co dwa metry dereń czerwony, ten ukorzenia się gorzej nieco.
Czyli podciąć go dopiero wiosną? W jakim miesiącu?
Mam duży trawnik i w związku z tym dużo trawy koszonej, która sobie leży na kupie - obrzucić tym żywopłot na zimę?
Ja mam wsadzony co dwa metry dereń czerwony, ten ukorzenia się gorzej nieco.
Czyli podciąć go dopiero wiosną? W jakim miesiącu?
Mam duży trawnik i w związku z tym dużo trawy koszonej, która sobie leży na kupie - obrzucić tym żywopłot na zimę?
- as1112
- 200p
- Posty: 321
- Od: 28 mar 2012, o 15:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Jak zagęścić żywopłot - LIGUSTER
Mam podobny problem i na innym forum otrzymałam odpowiedź - przyciąć niziutko lub drugie wyjście - dosadzić nowych sadzonek i przycinać. Ja wykorzystam drugi pomysł 

Moje początki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55280" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Jak zagęścić żywopłot - LIGUSTER
Dzięki za podpowiedź.Jeszcze nie zdecydowałem co zrobię,być może dosadzę nowych sadzonek,bo szkoda mi tak nisko przycinać,bo przecież tak długo czekałem,żeby mieć ogrodzoną działkę.Pozdrawiam
- krzysiek74
- 50p
- Posty: 59
- Od: 22 kwie 2009, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Żywopłot z Ligustru
Takie najgorsze puściły mi w zeszłym tygodniu gdy już raczej na nie nie liczyłemmarysia550 pisze: nawet te najgorsze suche badyle Wam puściły.

Forza Viola per sempre!
Re: Żywopłot z Ligustru
ja zastosowalem troszke inna metode ukorzeniania ligustra . z zaniedbanego zywoplotu sciolem nowe pedy ponizej zdrewnienia. sciolem wszystkie czubki , oberwalem wiekszosc lisci i wlozylem patyczki do sloikow z woda. potem na parapet pod oknem w pokoju. po kilku tygodniach pokazaly sie sliczne korzonki. teraz dolki w ziemi troszke ziemi ogrodniczej i solidne podlewanie .sadzonki juz sie obsypaly nowymi listeczkami - pozdrawiam