Dziękuję wszystkim za pochwałę bąbelków
Mietku, znasz swój balkon i rośliny lepiej niż ja, jestem całkowicie przekonana, że wiesz lepiej, kiedy możesz u siebie swoje rośliny wystawić na zewnątrz

, zresztą, tak jak każda inna osoba zna najlepiej warunki jakie ma na własnym balkonie, w szklarence, czy ogródku. Jak już kiedyś wspomniałam, gdybym się teraz przeprowadziła i dostała inny balkon, nie będąc pewna panujących tam warunków nie wystawiłabym moich roślin.
A teraz o moich wysiewach. Niestety, nie policzyłam przy wysiewaniu, ile rzeczywiście było nasion

.
Oficjalnie większość porcji zawierała 10 nasion. Z tego co mi wyszło mam bąbelków:
1. Gymnocalycium mesopotamicum - 11
2. Gymnocalycium denudatum v. albiflora - 2
3. Gymnocalycium uruguayense - 6
4. Gymnocalycium denudatum - 1
5. Gymnocalycium berchtii - 9
6. Gymnocalycium striglianum - 5
7. Gymnocalycium taningaense - 6
8. Gymnocalycium calochlorum - 9
9. Gymnocalycium kiesingli v.casteanum - 5
10. Gymnocalycium uebelmanianum - 4 (teraz już mam 0, bo jedna taka ciapa przewróciła pojemniczek i nie było co zbierać

)
11. Gymnocalycium ragonesei - 5
12. Gymnocalycium baldianum - 6
13. Gymnocalycium bodenbenderianum - 10
14. Gymnocalycium weissianum - 1
15. Gymnocalycium stellatum - 9
16. Gymnocalycium eurypleurum - 17 (tu chyba była domyślnie porcja 15 nasion)
17. Lo.phophora williamsi - 5
Teraz najtrudniejszy dla mnie czas: doprowadzić małe bąble do stanu małego kaktusa. Najbardziej podobał mi się wysiew
G. uruguayense. Nasiona są duże, od razu duże bąble wyskoczyły i szybko pojawiły się pierwsze ciernie.
Generalnie chyba nie
czuję bluesa z wysiewaniem. Znaczy się, nie pod względem technicznym, ale jakoś tak? Może cierpliwości troszkę brak? Chyba jednak wolę kupić gotowy egzemplarz, młody, mały, ale przypominający już dorosłą roślinkę.
Miałam nadzieję, że w tym roku większość kaktusowa zmieszczę na moim stole ? i owszem, zmieściło się, po dostawieniu dodatkowego stołu
W tym roku mam zamiar ograniczyć imigrację nowych roślin, muszę przypilnować troszkę tych, co mam.
Póki co, ktoś reflektuje na zbioróweczkę dorosłego towarzystwa?
Miłego wieczoru
