Za wiejskim płotkiem

[Siberia]

Ja mam lniany garnitur Całość zawsze lekko sponiewierana mimo godzin prasowania. Jego cenę i mój stres z powodu wyglądu rekompensują jednak pozytywne opinie koleżanek
Zapamiętałam też zdanie z jakiegoś pisma babskiego, wyczytane z 15 lat temu.
Len się gniecie: taka jest moda i taka jest jego uroda.

[Kasia1972]

To prawda - len się gniecie i mimo to go kochamy miałam kiedyś kostium z lnu, lubiłam go bardzo, ale niestety jakoś mi się z niego wyrosło (chyba nie muszę dodawac, że wszerz )

[asia-6003]

A teraz I Dzień Wiosny!
lodowisko


A tu wybuch wiosny






Bergenia i miechunka do oddania


Krecie szaleństwo

[Kasia1972]

W marcu jak w garncu - i u Ciebie Asiu tak jest, troszkę zimy i lodu, troszkę wiosny i kwiatuszków wychodzących z ziemi. A malwa już całkiem zieloniutka. Idzie ku dobremu!

[Siberia]

Bergenią tak nie szastaj Posadź w różnych miejscach ogrodu. Ładnie się komponuje z innymi, drobnolistnymi bylinami, a nawet iglakami
Ja bym wzięła każdą ilość, ale mam obiecane z 20 sadzonek od koleżanki

Dopiero odkryłam, że rozsyłasz nadwyżki. Czy sobie coś zostawisz?

[asia-6003]

Bergenię mam już w 3 miejscach, ale nie przepadam za nią. Iglaków też nie mam, oprócz zwykłych świerków wzdłuż płotu. Wolę liściaste.
Rozdaję tylko takie, które rosną "same" jak chwaściorki. Chcesz coś?
Dodatkowo mam do oddania aronię ale najlepiej jakoś osobiście w Białym.

[Kasia1972]

A ja parę dni temu kupiłam aronię...szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, że masz do oddania... ja na pewno będę miała do oddania szafirki, jakbyś chciała to daj znac.

[Siberia]

Asiu, bo bergenia sprawdza się najlepiej w kompozycjach. Ja też za nią nie przepadałam do momentu, kiedy na forum napatrzyłam się na nią. Cudnie prezentuje się w różnorodnych grupach. Jak sobie przypomnę gdzie najlepiej rośnie, pokażę Ci to
Aronię jedną młodą mam, ale to chyba za mało...

Szafirki najlepiej sprawdzają się pod drzewami i krzewami liściastymi. Mogą rozrastać się do woli. I są cudne!

[asia-6003]

Mam dwie aronie i z tej mniejszej owocki objadają ptaszki. W zasadzie mogłaby zostać ale rośnie w takim miejscu, że mi przeszkadza.
Siberio to czekam na kompozycje z bergenią.
Szafirków mam tylko trochę więc... Chętnie!
pati22443 zdjęcia będą na bieżąco bo już w zasadzie wszystko co miałam to pokazałam. Fiołki sieją się wszędzie, więc nie ma sprawy!


A jednak nie! Dorwałam komórkę M! Zdjęcia słabej jakości ale zawsze!
Konopie podczas ścinania


A tu prząśniczka i tkaczka w jednym Sprzęt niestety nie mój

[asia-6003]

Niczego jeszcze nie zrobiłam poza motkiem lnianych nici. To były tylko kilkudniowe warsztaty. Ale mi się podobało!!!

[Siberia]

Ale bajer! W dzieciństwie też umiałam robić takie rzeczy

Kręć się kręć wrzeciono, wić się tobie wić. Ta pamięta lepiej, której dłuższa nić (to o pamięci o zdjęciach) ;-)

[Kasia1972]

Asiu, to Ty? Miło Cię zobaczyc na dodatek przy takim sprzęcie! To już zapisuję Cię na szafirki, jakoś tak w czerwcu Ci je wyślę.

[Agapa]

Powiem tylko: O kuchnia felek
Pamiętam, że moja babcia opowiadała, że przy pierwszych naukach na kołowrotku tak mocno napinała, czy ciągnęła nić, że aż miała poprzecinane palce. Czy to możliwe?

[paola1a]

Rzadki widok, ja widziałam taki tylko w książkach ale nigdy w realu. Tym bardziej podziwiam Cię za posiadanie takiej umiejętności

[FRAGOLA]

Asiula ale msz sprzęcior...kiedyś i u mnie taki był