Ogród Wendy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zimowy ogród Wendy
Witaj Wandziu! Posmakowałam herbatki i ciasta, popatrzyłam w oczy Twojej psinki, pomartwiłam się z Tobą, a teraz z Toba się cieszę - że wiosna idzie! Słońce osuszy błoto i łzy, a przy pracy w ogrodzie zapomnimy o wszystkich troskach...
Re: Zimowy ogród Wendy
Już wiesz Firletko, że przebiegłam Twój ogród. Przy serdecznej uwadze dostrzeżesz korzonki jakie zapuszczam
Dziękuję Tamaryszku. Dawno Cię nie widziałam.
Dokładnie, tak jak piszesz, z uzupełnieniem, że ubogacimy się w nowe... błota i łzy, i radości skrzydlate
Zaraz wiosna, więc może ostatnia okazja by zapamiętać zimę z ogródka i jego wokół





Dziękuję Tamaryszku. Dawno Cię nie widziałam.
Dokładnie, tak jak piszesz, z uzupełnieniem, że ubogacimy się w nowe... błota i łzy, i radości skrzydlate

Zaraz wiosna, więc może ostatnia okazja by zapamiętać zimę z ogródka i jego wokół








Re: Zimowy ogród Wendy
Zobacz Wandziu, nie tylko ludzi los , Opatrzność ( ?) splata na całe życie. Drzewa też pną się ku niebu w miłosnym uścisku i gdyby je ktoś siłą chciał rozdzielić skazałby je na niechybną śmierć. Jedno bez drugiego bowiem żyć nie może.
Piękne te Twoje okolice ...
Piękne te Twoje okolice ...
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zimowy ogród Wendy
....a ja , jak widzę drzewa w takim uścisku, myślę " poplątane, jak niekiedy życie"........
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Zimowy ogród Wendy
Wendy, parę dni temu zachwycałam się Twoim "ogrodem za murem z półcienia", dziś zaś odnalazłam Cię w "Zimowym ogródzie". I coż? I znów jestem zaczarowana...
Spacerowanie po Twoim ogrodowym wątku dostarczyło mi wiele wrażen i ukojenia po trudnym dniu. Tak się zaczytalam, że nie zauważyłam nadejścia zmierzchu za oknem
Ileż tu poezji, (dosłownie i w przenośni), ile ciepła... I jak pięknie! Zauroczona jestem tym jak tworzysz swój ogród, jak go widzisz (wspaniałe, nastrojowe zdjęcia) i przede wszystkim tym, jak o nim piszesz. Łatwo po tym poznać wrażliwe serduszko i bogate wnętrze
Cóż, pozwolę sobie być stałym gościem Twojego ogrodu i zaglądać tu na chwile wytchnienia i zachwytu
.
Pełna uznania pozdrawiam słonecznie i wspaniałej wiosny życzę
Kaśka

Spacerowanie po Twoim ogrodowym wątku dostarczyło mi wiele wrażen i ukojenia po trudnym dniu. Tak się zaczytalam, że nie zauważyłam nadejścia zmierzchu za oknem


Cóż, pozwolę sobie być stałym gościem Twojego ogrodu i zaglądać tu na chwile wytchnienia i zachwytu

Pełna uznania pozdrawiam słonecznie i wspaniałej wiosny życzę

Kaśka

Re: Zimowy ogród Wendy
Kasiu, dziękuję i serdecznie zapraszam - po Twoich słowach tylko zamilknąć wypada...
...choć, wyszepczę sercem (by admin mnie nie usunął): od wczoraj jestem matką srebrnego medalisty mistrzostw Polski!!!

...choć, wyszepczę sercem (by admin mnie nie usunął): od wczoraj jestem matką srebrnego medalisty mistrzostw Polski!!!


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zimowy ogród Wendy











Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Zimowy ogród Wendy
Wspaniała wiadomość! Moje najszczersze gratulacje dla dumnej Mamy i dzielnego Syna!



Re: Zimowy ogród Wendy
Gratulacje !!!
Kolejny powód do dumy ! Cieszę się razem z Tobą, Wandziu. Przekaż ode mnie słowa uznania swojemu medaliście. 


tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Zimowy ogród Wendy
I ja przyłączam się do gratulacji
srebrny medalista to jest coś!




Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Re: Zimowy ogród Wendy
Dumna?
Oj, przeżyłam!!! A mój Sokolik wrócił z tarczą!
Niełatwo mężczyznę wychować!!!
Oj, przeżyłam!!! A mój Sokolik wrócił z tarczą!
Niełatwo mężczyznę wychować!!!
Re: Zimowy ogród Wendy
Wandziu, powinnam była napisać nie "swojemu medaliście", tylko " naszemu medaliście". W końcu to mistrzostwa Polski były, a ja jak najbardziej czuję się Polką .
Przeżyłaś wtedy , a dumna jesteś teraz. No jesteś... przyznaj.
O! Pora roku w wątku się zmienia! To i tytuł chyba trzeba będzie wkrótce zmienić ?
Przeżyłaś wtedy , a dumna jesteś teraz. No jesteś... przyznaj.

O! Pora roku w wątku się zmienia! To i tytuł chyba trzeba będzie wkrótce zmienić ?

tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka
Re: Zimowy ogród Wendy
Jestem Firletko, ale o tym sekretnie, po cichu, bo
Dobrze było dzielić się tą radością, dumą - Dziękuję, że było z KIM.
Trzeba zacząć wiosenny wątek, tylko żal zostawiać ten, maleńki, niedopełniony.

Dobrze było dzielić się tą radością, dumą - Dziękuję, że było z KIM.
Trzeba zacząć wiosenny wątek, tylko żal zostawiać ten, maleńki, niedopełniony.