Basiu Agnieszko Henryku Kingo Dusiu bardzo Wam dziękuję
Moniu jestem dumna oczywiście

tym bardziej, że raczej w tym roku się tego nie spodziewałam.
Justynko tak: to jest encyclia vitellina - ja zakochałam się w niej na wystawie i ta miłość trwa do dzisiaj :P już prawie 1,5 miesiąca cieszy mnie swoimi cudnymi kwiatuszkami.
Alu do Twojego wątku co jakiś czas sobie zaglądam aby podziwiać Twoje peloriki, bo jak pisałam u Ciebie także je uwielbiam :P lecz do Twojej kolekcji jeszcze mi baaardzo daleko, dlatego też mam nadzieję na częste oglądanie ich u Ciebie
Moje cymbidium, wywnioskowałam oglądając ich różne rodzaje, należy do tych z mniejszymi kwiatami i przewieszającymi się pędami - myślę, że niepotrzebnie podwiązałam pędzik na początku, ale też z braku możliwości zawieszenia dość ciężkiej doniczki lepiej będzie gdy pójdzie troszkę w górę. Odmiany z mniejszymi kwiatami mają także to do siebie, że jest ich na pędzie więcej. Ja na razie pączków nie liczyłam ale na pewno jest ich ponad 10 sztuk. Pęd od pęknięcia pochewki zaczął bardzo szybko rosnąć - czekam niecierpliwie na kwiaty
