rozalka pisze: I przy okazji - może znacie sposoby na radzenie sobie z iglakami podlewanymi przez psy? Tak patrze na moją sosnę mugo serce mi sie kraje![]()
Rozalka
Najprościej to nie mieć psa, a jeśli już o psie mowa, to wystarczy wbić kilka patyków przy iglaku i sprawa załatwiona.
