No tak ale ja chciałbym aby się ozrastał a nie żeby go choróbska brały albo żeby żólknął i żeby gościnać ciągle

Chcę żeby był coraz większy a nie żeby tylko w korzeń rósł. Nie da się z tym nic zrobić? Teraz dzień się wydłuża to może będzie lepiej? To wina tylko tego krótkiego dnia???? Bo co do temperatury to w domu jest 25 stopni w zimie więc na pewno nie tepmeratura, bo chyba nie to wietrzenie raz na jakiś czas? Zdążyłem go rozmnożyć i mam już drugiego który ma dwa liście już a będą następne z tego co widzę bo te początkowe liście to są marne i z nich zrobię szczepki kolejne a z tych obeschniętych dwóch to zrobiłem również i zawiozłem rodzicom na święta to akurat do wiosny wypuści pędy z korzonkami i będą nowe sadzonki, no ale to nie sztuka ciągle od nowa co roku hodować nowego:-(
Co tutaj poradzić żeby to nie schło.
Też mam kotkę i aż się boję żeby nie obgryzła mi liści które wychodzą bo stoi na biurku koło okna, a ona właśnie bardzo lubi papirusa i już się zasadzała pare razy na niego!! Na szczęście nic się jeszcze nie stało a tych liści wysokich nie jest w stanie dosięgnąć i mam nadzieję że nie będzie ich gryźć za łodygi u dołu!!!! Wtedy szybko było by po całym pięknym papirusie który jest ozdobą pokoju!!