jollla500 pisze:Tulipanku masz rację tam gdzie rządek aksamitek tam były tulipany i powiem Ci że nigdy nie wykopuje tulipanów, przestałam to robić już kilka dobrych lat a dla tego bo zauważyłam że lepiej kwitną jak się je nie wykopuje

korzenie aksamitek im nigdy nie przeszkadzały....na przyszły rok będą jeszcze między nimi posadzone orliki
Co do nadwyżek to pamiętam o Tobie, jeśli coś zostanie to dostaniesz jesienią
Super !!!

Bradzo się cieszę
Kwitną lepiej bo przy wykopywaniu cebulek , zawsze oddziela się przybyszowe , a przy sadzeniu dalej sadzi w odstępach . Bez wykopywania przez te kilka lat jest znacznie więcej cebulek przybyszowych , które po 2/3 latach wydały kwiaty

i jest ich gęściej niż w innych latach

.
Teraz troche ponudze..
Ja miałem tą długą wąską rabatkę przed tujami i taką falowaną i koło... , nie wiem co , jak w nich sadzić.. , bo wąsko... Teraz wszystko połączyłekm i powstała jedna ok 27 metrowa rabatka.. , typu kicha..

, na jakiś metr grubości nie wiem czy ma.... , chyba nie.. Napchałem tam 18 róż o ile sie nie mylę... , 7 host i 6 irysków pumila , tyle z wieloletnich.. , a resztę kopa jednorocznych..
Chcę tam na jesien posadzic tulipany i tez za bardzo nie wiem jak.. , mażą mi sie takie kopy po 7 szt..., ale żeby później było miejsce na inne rośliny...

Musze je posadzic jeszcze w dodatku w jakichś koszyczkach na nornice...

i zajmą jeszcze wiecej miejsca.. A na później chcę lilie i jednoroczne.. . Chyba jednak musze posadzic je musze pojedyńczo.. ?
Prosze o poradę..
Taką kiszkę cieżko zagospodaroać..
Przeprawszam za zaśmiecanie Twojego wątku moimi sprawami ogrodowymi.,..

Pozdrawiam serdecznie
