
Mój ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Dziękuję doromichu. 

- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Mój ogród
Nemezjo trafiłam do Ciebie przez warzywniaczek i strasznie się z tego ciesze
. Masz niesamowity ogród, ostróżki, dalie, oczko, magnolia....no nie będę wszystkiego wymieniać, ale wszystko mi się podoba
.


Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Carterko dziękuję. A ostróżki to moje ulubione lokatorki w ogrodzie. Niedługo zakwitnie na co tylko czekam, by wstawić zdjęcie:).
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Mój ogród
Koniecznie!!! A powiedz mi, czy z jednej rośliny wyrasta tylko jednen kwiat, czy więcej?
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Tzn zależy jak duża jest to roślina. W pierwszym roku zdarza się, że bonusowo zakwitnie(bo normalnie kwitnie w następnym roku po wysianiu) i wtedy jest to jeden kwiat. Ale już w kolejnych latach jest ich więcej. Bo i ostróżka się rozrasta.
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Mój ogród
Dziękuję
, widziałam na targu już takie duże sadzonki ostróżek...chyba się po nie przejadę 


Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród
Na jaki kolor kwitnie Twoja 11-to pędowa ostróżka? czym ją karmisz i...podpierasz, bo pewnie wykłada się pod ciężarem kwiatów
Roślina o którą pytasz, to osteospermum 


-
- 50p
- Posty: 76
- Od: 21 kwie 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój ogród
Wtaj Nemezjo z wielką raością obejrzałam zdjęcia z twojego ogrodu,jest piękny i pełen dostojeństwa a przyczyniają się do tego dorosłe okazy drzew.Widać że dużo czsu poświęcasz na pielęgnacje ogrodu i kwiatów. Chętnie będę owiedzać twój piękny zakątek.Wacława
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród

ostrózka świetna



Część ostrózek siałam w zesżłym roku i w tym sezonie niecierpliwie czekam na efekty

Balkonowo - tarasowe nabytki śliczne

- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Heliofitko
Ta ostróżka ma 3, albo 4 lata. A czym ją nawożę, aż wstyd się przyznać. Kiedyś, dawno temu w miejscu, gdzie rośnie ta ostróżka była obora(taka mała, wielkości jak ten cały zagonik z kwiatkami, jakby taki ziemny kopmostownik). Po jej zlikwidowaniu przez wiele lat nic tam nie było, sam trawnik. Aż kiedyś pomyślałam, że na takiej urozmaiconej ziemi, może coś będzie rosło. No i rośnie:). Raz, na wiosnę podsypałam azofoską.
Ma kolor błękitny z białymi środkami. Dokładnie taka(zdjęcie z zeszłego roku).

A czym podpieram? Na razie niczym bo ma bardzo grube i sztywne łodygi. Ale lada dzień każdą łodygę do czegoś przywiążę, bo przy wietrze mogą się połamać.
Wysiałam też sporo ostróżek w tamtym roku. Część z nich też będzie kwitła w tym roku, ale są malutkie.
Choruję na taką granatowa z białymi środkami:).
I dziękuję za identyfikację. Dostałam go i darczyńca mówił, że w kwiaciarni pani mówiła, że to roślina wieloletnie nadająca się do gruntu:). I się zastanawiam czy by nie dokupic jeszcze jakiś 2 kolorów i zrobić taką kępkę. Bo ponoć to kwiat "pustynny", a u mnie w zasadzie jest taka ziemia(piach), to powinny rosnac ładnie:).
Witaj Koleus, dziękuję.
Wacławo witam i dziękuję za miłe słowa.
AgaNet widzę, że Ty też lubisz ostróżki.
A tak w ogóle to nie wiem czy wiecie: ale gdy po przekwitnięciu ostróżki obetnie się przekwitłe pędy, 2-3 liście nad ziemia, zasili i będzie podlewać to zakwitnie w sierpniu znowu. Wypróbowałam. Tylko ten dylemat: powtórne kwitnienie czy więcej rozsianych ostróżek z nasion:).
Ta ostróżka ma 3, albo 4 lata. A czym ją nawożę, aż wstyd się przyznać. Kiedyś, dawno temu w miejscu, gdzie rośnie ta ostróżka była obora(taka mała, wielkości jak ten cały zagonik z kwiatkami, jakby taki ziemny kopmostownik). Po jej zlikwidowaniu przez wiele lat nic tam nie było, sam trawnik. Aż kiedyś pomyślałam, że na takiej urozmaiconej ziemi, może coś będzie rosło. No i rośnie:). Raz, na wiosnę podsypałam azofoską.
Ma kolor błękitny z białymi środkami. Dokładnie taka(zdjęcie z zeszłego roku).

A czym podpieram? Na razie niczym bo ma bardzo grube i sztywne łodygi. Ale lada dzień każdą łodygę do czegoś przywiążę, bo przy wietrze mogą się połamać.
Wysiałam też sporo ostróżek w tamtym roku. Część z nich też będzie kwitła w tym roku, ale są malutkie.
Choruję na taką granatowa z białymi środkami:).
I dziękuję za identyfikację. Dostałam go i darczyńca mówił, że w kwiaciarni pani mówiła, że to roślina wieloletnie nadająca się do gruntu:). I się zastanawiam czy by nie dokupic jeszcze jakiś 2 kolorów i zrobić taką kępkę. Bo ponoć to kwiat "pustynny", a u mnie w zasadzie jest taka ziemia(piach), to powinny rosnac ładnie:).
Witaj Koleus, dziękuję.
Wacławo witam i dziękuję za miłe słowa.
AgaNet widzę, że Ty też lubisz ostróżki.
A tak w ogóle to nie wiem czy wiecie: ale gdy po przekwitnięciu ostróżki obetnie się przekwitłe pędy, 2-3 liście nad ziemia, zasili i będzie podlewać to zakwitnie w sierpniu znowu. Wypróbowałam. Tylko ten dylemat: powtórne kwitnienie czy więcej rozsianych ostróżek z nasion:).
- carterka
- 500p
- Posty: 815
- Od: 29 sie 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
- Kontakt:
Re: Mój ogród
Nemezjo
ostróżka waspaniała to zdjęcie kwitnącej mnie ostatecznie przekonało, że chce je u siebie
, piękne pelargonie i clematisy... a mrówki lubie na piwoniach...u babci zawsze były, to znaczy, że mają być ;)


Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
mój wątek - Moja zieleń
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Mój ogród
A ja nie mam dylematu z ostróżkami - podcinam i ciesze się ponownym kwitnieniem
Miejsca u mnie mało i nie pozwalam sie im rozsiewać !
Mam granatową z czarnym oczkiem - "Dark Blue Dark Bee"
A z wysianych nie mam pojęcia jakie będa kolorki - miałam mix nasion

Mam granatową z czarnym oczkiem - "Dark Blue Dark Bee"

A z wysianych nie mam pojęcia jakie będa kolorki - miałam mix nasion

-
- 500p
- Posty: 619
- Od: 1 lut 2011, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Mój ogród
Piękna ostróżka
A balkonowo -tarasowe kwiatuszki urocze

A balkonowo -tarasowe kwiatuszki urocze

Pozdrawiam, Ulka
- Mój mały kawałek zieleni
- Mój mały kawałek zieleni