Asiu te zakupowe roślinki takie fajne - to chyba rozchodniki ?
Ten na drugim zdjęciu bardzo przypomina mojego - Rozchodnik meksykański i jeśli to on to już informuję ,że w naszym klimacie nie zimuje ale łatwy w uprawie.
Asiu no właśnie, w jednym roku mnie nie było jesienią w domu, mąż inne wykopał, o tych zapomniał, w tamtym roku albo też zapomniał, albo je gdzieś "zgubił" po drodze, bo nigdzie ich nie widzę