Gradobicie

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

Mnie w te chwili deszczy przepędził do domku i wszedłem na forum. Poza tym ciepło, leciutki wiatr.
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Post »

Niestety moich pomidorków dzisiejszy grad nie oszczędził :(. Masakra, prawie wszystkie krzaczki połamane, tak piękne już owocki leżą na ziemi :evil: . A teraz jak gdyby nigdy nic słońce świeci....ja protestuje.

Nie wiem czy coś jeszcze będzie z tych moich pomidorów, zastanawiam się czy by tych oberwanych czubków nie wsadzić do ziemi.... :cry:
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Kurcze bardzo mi przykro z powodu twoich pomidorów :(
Awatar użytkownika
dianek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 894
Od: 24 lip 2008, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

ale numer...
carterka czy to ta sama burza co u mnie ? koło 14 ?
całą rzodkiewkę i pietruszkę którą miałam na BALKONIE zniszczyło :( wszystko dziurawe... :(
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

U mnie dzisiaj było tak mocne gradobicie i burza, że sąsiedzi w siding-u (sajdingu)sito mają - chyba ze 4 domy. Na balkonach w całej okolicy po pelargoniach i innych kwiatach zostały tylko skrzynki.
Wszystko, co w gruncie połamane, drzewa zbite okropnie, z malin tylko kikuty, warzywa na grządkach były (wspomnienie), drzwi od mojego tunelu u sąsiadów, ale uwaga namiot stoi i pomidory w nim również....a z nieba spadła folia z jakiegoś namiotu 30 m i chyba ktoś ją dopiero, co założył, bo wygląda na nową.
Tego widoku nie da się opisać.
No nic, teraz trzeba iść posprzątać to pobojowisko.
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ja wedle tej folii... u mnie na szkólce zdjęło 2 tygodnie temu.... tyle by latała?
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

MirekL pisze:Ja wedle tej folii... u mnie na szkólce zdjęło 2 tygodnie temu.... tyle by latała?

To z pewnością to nie ta folia :) chociaż..... :roll: cuda się zdarzają :wink:
W końcu Koluszki to 300 km od mojego miejsca zamieszkania.

pozdawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

Współczuję gradobicia i strat...

Carterko przerabiałam to w zeszłym roku w czerwcu, krzaki wyglądały jakby tylko do wyrzucenia się nadawały no i część wyrzuciłam... niepotrzebnie chyba, bo te, co zostawiłam, odżyły. Ale trwało to trochę, pomidory z nich miałam później i było ich mniej.
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Gradobicie pod krakowem

Post »

u mnie to jeszcze nic ale 6km odemnie to nawet ziemniaki ludziom zrównało z ziemią
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Rano piękna pogoda,a teraz sporo chmur i wiatr.Obawiam się,że będzie burza :(
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Post »

Dianek to chyba ta sama burza, w momencie nie było nic widać, potem zaczął walić grad, całe podwórko było białe.

Tula zostawiłam te bidne krzaczki, ale dzisiejsza pogoda znowu mnieniepokoi :( chyba w przyszłym roku zdecyduje się na pomidorki w doniczkach i postawie pod dachem, może szkody będą mniejsze.

Space99 Alwernia jest chyba niedalko ode mnie, czy się mylę?

ARABELLA ja już mam dość po wczorajszym :( mam nadzieje, że już nie będzie takiej nawałnicy jak wczoraj.
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Tak wygląda całe zadaszenie tarasu u sąsiada po wczorajszym gradobiciu.

Obrazek

Obrazek

carterka też mam dość wszystkiego po wczorajszym i mam nadzieję , że się to nie powtórzy.


pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Współczuję szczerze i cały czas mam nadzieję, że we Wrocławiu plaga w postaci gradu nie wystąpi. Chociaż tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo :(
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Ten grad nie oszczędza nikogo :evil:
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2829
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

A ja miałam jechać na ogród i d... zbita bo leje deszcz :(
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”