Akant długolistny( Acanthus hungaricus )

[dorkow0]

Nie mam tego zielonego, ale z biało zielonymi listkami jest w ogrodzie, nawet nie wiem, czy przezimował...

[Yvona]

Wyrasta dużo samosiejek i to daleko od matecznej rośliny.Nasionka wyrzucane są nawet na odległość 5 m.

Ktoś właśnie wspominał, że akant bardzo strzela nasionami

[zielonajagoda]

Janusz, piękne masz sadzonki, fakt nasionka znajdowałam daleko od rośliny. Oj, będę wiosną przeszukiwać trawnik, może faktycznie znajdę jakąś samosiejkę

[drozd]

Dorotko. Te odmianowe są delikatniejsze a w ogóle przez pierwsze dwa lata w chłodniejszych rejonach kraju należy je okrywać na zimę. Później same liście tworzą w pewnym stopniu osłonę.

Iwonko. Wystarczy w słoneczny dzień dotknąć taki nasiennik, by się przekonać jaka jest siła wyrzutu - ostrożnie z oczami

[gilgall]

Nasionka wykiełkowały i rosną w pojemniku po delmie, teraz tylko trzymać kciuki, żeby wytrzymały do wiosny


Pozdrawiam, Edyta

[jagna971]

Jak długo wschodzą?

[zielonajagoda]

Jakie śliczniutkie akanciki , lada chwila powinny wypuszczać już listki właściwe. Prosimy o fotki jak będą rosły, to na pewno się wszystkim przyda, i tym co sieją w tym roku, i tym co będą siali w przyszłości. Edytko bądź naszą akantową pionierką , jak tylko mi coś wyjdzie z ziemi to też wstawię fotkę.

[gilgall]

jagna971 u mnie stały na parapecie pod którym jest grzejnik i w domu jest dosyć ciepło; wykiełkowały chyba po tygodniu, ale twardo czekam jeszcze na te spóźnialskie; codziennie rozgrzebuję ziemię palcem i patrzę - czy już?


Pozdrawiam, Edyta

[perdii]

jagna971

ale twardo czekam jeszcze na te spóźnialskie; codziennie rozgrzebuję ziemię palcem i patrzę - czy już?

Myślałam że tylko ja bawię się w "kurę" i rozgrzebuję ziemię patrząc czy już coś kiełkuje

[drozd]

...po łapkach...po łapkach...nie wolno grzebać

[perdii]

Wiemy wiem Janusz że nie wolno, ale wiesz niecierpliwość i ciekawość to silne uczucia powodujące zazwyczaj kłopoty, ale tak uwielbiane przez kobiety

[drozd]

No nie wiem czy kłopoty są uwielbiane przez kobiety. Powiedziałbym raczej dreszczyk emocji z nimi związany

[perdii]

Januszu źle napisałam chodziło mi że kobiety są niecierpliwe i ciekawe, a to zazwyczaj prowadzi do kłopotów

[genia19]

Janusz Ty to lubisz pocieszać,czytałam że Dyptam lubi lodówkę więc połowa nasion siedzi tam od dwóch tygodni,dam znać czy coś z tego wyszło.

[drozd]

Geniu. Chętnie skorzystam z Twoich doświadczeń. U mnie jesienią są samosiewki w okolicy krzaku ale wiadomo, jesienią jest dużo zajęć w ogrodzie i zawsze zapomnę wykopać je do doniczek. Zimą marzną. Moje Dyptamy są już stare i kilkukrotnie przesadzane .Warto by wyhodować młode.