W domu, na wysokości Ip za oknem, mam teraz -22 C.
O 19- tej, gdy byliśmy na spacerze, na dole w chusteczkowym było - 23 C.
W/g prognoz, na dołku ma być poniżej 25C.
Ja już się nie podniecam
Dosypałam śniegu na azalie, bo one najszybciej przemarzają.
Dołożyłam piankę wysokiemu bukszpanowi...i tyle.
Wiatru nie ma, zimno jest od miesiąca, a gaci narciarskich nie ściagam od 3 tygodni

W końcu to góry, a nie Gabisiowy W-w, z McDonaldem ( i pysznym, ciepłym, sezamowym, pachnącym, aromatycznycm ( >>>) Mc Wieśniakiem ) ;:10
Joluś, za drzwi nie można wystawić nawet chłopa z fajką, bo palić " nie idzie".
Skrzydełka w nosku zamarzają w 3 sekundy !
A - 25C to już całkiem słuszna temperatura na pękanie instalacji wodnych.
Asiu, będzie zimniej. Nad ranek poniżej 25, więc współczuję tym,
którzy mają auta na parkingach
Sekretarka mówi do zapracowanego biznesmana:
- Panie prezesie, zima przyszła!
- Nie mam teraz czasu, powiedz jej żeby przyszła jutro! A najlepiej niech wcześniej zadzwoni, to umówisz ją na konkretną godzinę.
*http://edowcipy.pl/
Grażynko, przecież Ty rzut beretem :P , a przez 2 dni padało, ba!, sypało jak szalone.
To chyba masz już kopce w ogródku?
A może Ty nie wychodziłaś z boskiej oranżerii i nawet nie wiesz co na dworze?

Stad ta informacja o -8C ? w oranżerii, tak?
Agusiu, ja Cię strasznie przepraszam.
Solennie przyrzekam poprawę i do wiosny , z pewnością jeszcze dużo, dużo fajnych rzeczy wymyślimy!
Ty się nie zamartwiaj, Ty bierz się za robienie piniendzy!

Wydamy wszystko, co do joty. A może nawet debecik zrobimy malutki !
Izuś, od piątku ma być cieplej, tj. ok. -10C.
Natomiast dla ogródka, najważaniejsza jest ta jedna, jedyna noc z najniższą temperaturą.
To " oko prawdy" dla roślin, albo jak wolisz " zwierciadło prawdy.
( niektóre nie będą już miały odbicia w lustrze)
Jolu G., będzie gorzej

. To dopiero pierwsze dni stycznia, wcale nie takie zimne.
Ale pozytywne jest to, że my się przyzwyczaimy do arktycznych mrozów.