Teresat - storczykowy kącik

teresat · Post » 9 lut 2009, o 17:34

Zebrałam się, żeby podzielić oncidium a tu niespodzianka

I trzeba odłożyć na inny czas.

Storczykowa · Post » 9 lut 2009, o 17:38

o, pędzik. ale jakiś taki powykrzywiany. ale może zakwitnie. kiedyś miałam storczyka który był czymś cambriowatym lub oncidiowatym i kupiłam go z 2 łodygami, potem jak przekwitł z tej samej psb puścił jeszcze 1 pęd, też powykrzywiany, ale chyba zakwitł...

Jeanne · Post » 9 lut 2009, o 18:25

Fajnie że rośnie pędzik

chyba trzeba mu będzie pomóc wyjść bo się zapętlił

nie pamiętam u kogo było coś podobnego, czy przypadkiem nie u Madzika

teresat · Post » 10 lut 2009, o 06:20

Storczykowa, Jeanne dziękuję za odwiedziny

Z tego co pamiętam z ostatnich kwitnięć, to właśnie to oncidium wszystkie pędy właśnie tak wypuszczało. Któregoś dnia, pędzik sam wydobył się na świat.

Ale mając na względzie to o czym napisałaś Jeanne, będę trzymać rękę na pulsie, żeby czasem nić złego nie przytrafiło się kwiatuszkowi

renata75 · Post » 10 lut 2009, o 09:05

Teresko moje oncidum też się zaklinowało, w sobote moje paskudne paluchy nie wytrzymały chciałam pomóc mu wyjść i stało się nieszczęście bo go złamałam i jestem na siebie wściekła. Trzymam kciuki za Twoje.

Pozdrawiam :P

Storczykowa · Post » 10 lut 2009, o 17:07

mi pare razy tak wychodził pęd Phalaenopsisa - najpierw zgięcie, końcówka była jeszcze w środku. ale pęd Phalaenopsisa nie jest tak giętki jak Oncidium i te pędziki się same złamały. ostatnio 1 taki miał, ale na tym złamanym kawałeczku było oczko i z niego wyszło odgałęzienie, które ma już 1 kwiatka i pare pąków. kilka mu odpadło, ale jeszcze są ze 3. to ten mozaikowaty rózowy, którego zdjęcia wstawiałam jakiś czas temu.

madzik · Post » 10 lut 2009, o 18:34

Teresko - "mój" zaklinowany i pęknięty pęd uwalnialiśmy we dwójkę. M.rozchylił listek a ja czymś podważając (nie pamiętam już szczegółów

) wydobyłam pęd na światło dzienne. Mimo pęknięcia ładnie wyrósł i zakwitł (ale to już wiesz

).
Powodzenia życzę w "operacji"

Mamba · Post » 10 lut 2009, o 18:34

Ja mam Phalaenopsis z wygiętym cudacznie pędem i nawet już zawiązał pączki, które niedługo zakwitną. Już raz pokazywałam go w swoim wątku, ale teraz sporo urósł i pewnie niedługo znowu go pokażę

teresat · Post » 10 lut 2009, o 20:43

Renatko, tak mi przykro, że się nie udało. Ale oncidium lubią kwitnąć po kilka pędów, więc może zaraz u Ciebie będzie następny, czego Ci serdecznie życzę

Storczykowa, Madzik, Mamba, dziękuję Wam za podtrzymywanie mnie na duchu i rady.
Zawsze co dwie głowy, to nie jedna. Ma nadzieję, że storczyk zakwitnie i będzie cieszył nasze oczy.

grazka2211 · Post » 11 lut 2009, o 12:07

storczyki piękne ja się też zaraziłam tym bacyklem i jak będę miała tylko chwilkę to wrzucę zdjęcia bo na razie w moim ką ciku "susza".

teresat · Post » 11 lut 2009, o 20:16

GRAZKO, u mnie też susza, no z małymi wyjątkami

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

I pochwal się swoimi storczykami ,mimo suszy

Mala_MI · Post » 12 lut 2009, o 10:10

oj trzymam kciuki za ten pędzik

teresat · Post » 12 lut 2009, o 16:36

Dziękuję Mała_MI za odwiedziny i trzymanie kciuków

Pędzik ma się dobrze, radzi sobie z wychodzeniem

Jeanne · Post » 12 lut 2009, o 18:51

Dobrze że nie trzeba mu pomagać, to by było baaaardzo stresujące

EwkaEs · Post » 13 lut 2009, o 20:46

Prawie jak poród z tym pędem!