Ale masz śliczne Cymbidium, a ja myślę, że w taki sposób to szybko można się dorobić sporej kolekcji
Jeśli chodzi o podłoże to moje rośnie w bardziej drobnym niż Phalaenopsis i ma wiecej włókien kokosowych, mchu torfowca- takie miał już w chwili zakupu.
Ktoś już gdzieś na forum pisał, że takie duże ilości wątrobowców mogą świadczyć o tym iż roślina długo przebywała w szklarni. Moim zdaniem, dobrze byłoby go przesadzić do nowego podłoża , w książce B.Goede-Storczyki- podają, że to mieszanka korowo- torfowa i wełna mineralna.
Aha, doczytałam, że Cymbidia powinny być przesadzane rzadko i dobrze znoszą zbyt małe doniczki, jak dendrobium.
Jeśli przesadzać to w momencie kiedy nowe przyrosty mają ok. 5cm i wytwarzają nowe korzenie.
W Twojej sytuacji chyba roślina nie powinna pozostawać zbyt długo w tym podłożu, bo na fotce widać, sporo glonów w głębi doniczki. Jeśli masz wątpliwości ,co do okresu przesadzania, to może najpierw spróbuj zebrać tę wierzchnią warstwę z glonami i wątrobowcami i uzupełnij nowym podłożem.
Ja bym jednak poszła na całość i wymieniła podłoże na nowe. Widziałam jak kiedyś w angielskiej telewizji przesadzano duże Cymbidium, zbyt się z nim nie pieszczono, usunięto dokładnie stare podłoże, potem odcięto ostrym nożem 1/3 bryły korzeniowej, a potem wsadzono do doniczki z nowym podłożem.