Martagony- wymagania,warunki uprawy

[Mzimu]

Ja też nie mam szczęścia, niestety, albo warunki martagonom nie podpasowały. Jedna zgniła w połowie, druga zrzuciła wszystkie pąki, kolejne rosną, ale są niewielkie. Tymczasem pozostałe lilie, również z lilypolu, rosną cudnie i pąków mają mnóstwo.

[_fox_]

U mnie złotogłów rośnie bez problemu i to już dłuuugo, a ta widoczna to efekt jesiennej wymiany, i też widzę że wszystkie cebule mają pędy kwiatowe, chociaż stanowisko inne.

[kris11]

Fox, a jakie mają warunki glebowe i stanowisko?
może przesadzę swoje skoro stoją w miejscu.....

[ultraviolet]

Jacku dobrze pamiętam, że miałeś różowego?
Ta to pewnie Nicotine.
kris11 moje tego roczne lilie martagon zakupione z tej samej firmy też są niziutkie. Znalazł się jednak rodzynek co w tym roku zakwitnie. Nie ukrywam,że byłam mile zaskoczona .
Nie ma co się tym przejmować, z pewnością na przyszły rok zakwitną.
Mzimu masz może zdjęcie tych lilii, które przysparzają Ci tyle problemu? Może Ci coś poradzimy.

[_fox_]

Dobrze pamiętasz właśnie złotogłów wymieniałem na to kwitnące wyżej. co do odmiany to niestety wiem.

Ta ma stanowisko słoneczne, gleba licha piaszczysta, złotogłów strona zachodnia, słoneczko od godz.15, warunki glebowe takie same, ale kwitnienie dopiero za jakieś 2 tygodnie. Natomiast widzę sporo siewek, fakt że nasienników nie zbieram. A nie trudno rozpoznać ponieważ cebulki mają żółtawy kolor.

[ultraviolet]

Jacku gratuluję siewek.
Mi w tym roku trochę pozmieniała się kolej kwitnienia lilii.
Alba już prawie przekwita. Manitoba fox, Mrs Backhouse, Claude Shide zaczynają. Na końcu będą Nicotine, Arabian Night, Hansonii, Tsingtauense i moja botaniczna różowa (przynajmniej miała taka być ).

[jokaer]

Wreszcie i ja się doczekałam. Jakby mi ktoś je jeszcze rozpracował to będę wdzięczna.




Uploaded with ImageShack.us

[mirzan]

Obrodziły mi w tym sezonie żółte,Kometex hybrydy. Kto zainteresowany, może sobie
zapisać,ze będę miał nadmiar cebul.

[Mzimu]

Ale piękne...
Ja moich nawet nie mogę odnaleźć, popadały. Zostały dwie, wrzucę później zdjęcia - może będziecie wiedzieli, co z nimi się stało.

[kris11]

To teraz juz sama nie wiem, fox pisze o piaskach i ubogiej glebie, a ja zanim kupiłam martagony czytałam o leśnej ziemi i cieniowaniu iglakami, tak też im przygotowałam stanowisko, w plastikowej ażurowej skrzyni kora plus kwaśna ziemia zakopałam te moje 3 sztuki cebul pod tują i tylko dwie cebule wyszły na ok. 30cm i stoją jak zaczarowane. Wyjąć je teraz i przesadzić? to ,że nie zakwitły to nie dziwne, bo cebule były wielkości np. tulipanowych....

[ultraviolet]

jokaer pierwsza to Arabian Night później Claude Shride i Nicotine.

Mirku lilie masz przepiękne. Szczerze to zazdroszczę i oczywiście piszę się na Kometex. Przydało by się jedynie zdjęcie samego kwiatu, żeby bardziej im się przyjrzeć.

kris11 lilie martagon wymagają ziemi wapiennej, przepuszczalnej o pH 6-7. Jeśli uważasz, że marnie rosną to przesadź je, ale dopiero gdy zaschną.

[jokaer]

kris ja jeszcze dorzucę słówko.
Te martagony u mnie rosną na trzecim z kolei stanowisku i to okazało się dla nich najlepsze.

Najpierw przygotowałam im miejsce w półcieniu, jednak widać było po roślinach,
że się zdecydowanie wyciągają do słońca. Potem za drugim razem też nie trafiłam,
miejsce było słoneczne, ale ziemia zbyt piaszczysta i zbyt szybko przesychała.
I w końcu to jest trzecie miejsce, w którym rosną od ok.10-11 godziny w słońcu już do zachodu.
Od strony wschodniej osłonięte są ścianą drewutni. Ziemia na tej grządce jest b.żyzna.
"Nogi" mają schowane akurat tu w szancie. Posadziłam je w koszyczkach, a między nimi szantę.

[kris11]

Dziękuje wszystkim za wskazówki, na razie przytnę tuję by lilie miały więcej "powietrza" bo słońce jest, zobaczę czy drgną uparciuchy, a jak nie to przesadzę na jesieni..
z normalnymi lilijkami nie mam problemów, może nie nadskakuję im i "daję żyć"

[Mzimu]

Tak sobie myślę, że może u mnie była dla nich za kwaśna ziemia. Na szczęście "szczepki" z łusek rosną dobrze. Może się nauczę, jak je dobrze traktować.

[mirzan]

Złotogłów z łusek kwitnie po 3 - 4 latach,z nasion też potrafi w takim czasie zakwitnąć.