Zadbajmy o zdrowie

[Lady-r]

No wiadomo nie można się objadać, ale ja się nie głodzę. Jem nawet wieczorem kiedy mi się chce. Zwracam tylko uwagę na to co jem. Już pisałam, że nie tykam żadnych chemii w pożywieniu, pieczywo razowe, żytnie lub mieszane w niedużych ilościach, warzywa, ale nie pomidory i ogórki. Mało ziemniaków, ryżu czy makaronu. Wieczorem szklanka przecieru owocowego, ale ze skórkami i pestkami. W tym mielone siemię lniane. O tym też pisałam.
Do tego jadam mięso, ryby, jaja wiejskie. Z nabiału tylko masło, śmietana, ser żółty. Dobre wędliny ze 100% mięsa.

Jednym słowem jedzenie jak sprzed 100 lat Przemysł spożywczy i farmaceutyczny omijam z daleka. Aha nie jadam słodyczy najwyżej gorzką czekoladę. Ilość jedzenia zależy od apetytu, ale mam teraz normalne łaknienie bez napadów wilczego głodu.

No i pozbyłam się nadwrażliwego jelita, skoków ciśnienia i depresji sezonowej. Myślę, że warto stosować ograniczenia w żywieniu na rzecz tego co zdrowsze. Zmniejszyła mi się też alergia wziewna, że już nie muszę brać żadnych prochów.

[liska]

Kryska co to za piłka do ćwiczeń? Ja tez chcę... schudnąc no podziel się z koleżanką no

[kryska]

Liska to jest taka duża gumowa piłka pompowana, kupiona w sklepie sportowym. Są rożne rozmiary. Trzeba dopasować to do wzrostu. Ja mam o średnicy 65 cm, kosztowała 33 zł. W Teletygodniu z ubiegłego tygodnia był podany taki "rewelacyjny" sposób na schudnięcie. Tylko 10 min. ćwiczeń dziennie, w tym 3 min. z piłką. Niestety, prócz kulania się na piłce nic innego dzisiaj nie zrobiła. Ach, zapomniałam, że uzupełniłam cukier w organizmie zjadając 3 paczuszki sezamków.
Aniu, troszkę Ci wątek zaśmieciłam. Przepraszam.
Liska, jutro zrobię zdjęcie piłki i wstawię w swoim wątku, jak będziesz chciała obejrzeć to proszę do mnie.

[liska]

będę bardzo wdzieczna.. U Ciebie jestem codziennie .,, wiec jest mi wszystko jedno gdzie wstawisz ...

jezuuuuuuuu jak mi się nie chce ćwiczyć hihihihi

[Lady-r]

Krysiu wcale nie zaśmiecasz możesz wstawić i tutaj. Może znajdą sie chętne osoby na odchudzanie, bo zanim ruszymy do ogródków to pewnie większości by się przydało.

[kryska]

O, szkoda, że najpierw zajrzałam do siebie i tam już wstawiłam zdjęcia. Chyba nie warto się powtarzać.
Ale mogę tu zamieścić 10 minutowy zestaw ćwiczeń. Nie mam skanera, dlatego troszeczkę to potrwa zanim przepiszę.

[kryska]

Łatwe i skuteczne ćwiczenia odchudzające.
„Najnowsze wyniki badań nad wpływem ruchu na spalanie tkanki tłuszczowej przedstawił amerykański fizykoterapeuta Sean Foy“.....
„Na podstawie najnowszych wyników badań Sean FoY opracował zestaw kilku ćwiczeń –Dzięki nowemu podejściu do treningu fizycznego możliwe jest pozbycie się w krótkim czasie zbędnych kilogramów.
Tajemnica ich niespotykanej dotychczas skuteczności polega na przyspieszaniu przemiany materii poprzez zmienną rytmie wykonywanych ćwiczeń. – Jeżeli przez 10 minut wykonuje sie takie ćwiczenia- mówi fizykoterapeuta- tkanka tłuszczowa jest potem spalana przez cała dobę, nawet podczas snu.“

Zestaw Ćwiczeń

I Faza 4-minutowy wysokoenergetyczny trening aerobiczny.

Ćwiczenia pobudzające cały organizm – jazda na rowerze, bieg lub szybkie podskoki i wymachy rąk wykonywane w dwóch tempach /bardzo ważna jest właśnie ta zmienność/. Przez 30 sekund poruszamy się bardzo szybko, a następne 30 sekund, wolniej. W ciągu 4 minut musimy więc 4 razy przyspieszyć oraz 4 razy zwolnić tempo ćwiczeń.

II Faza - 3 minutowy trening oporowy

Są to ćwiczenia siłowe, służące kształtowaniu mięśni.
Można podnosić małe hantle lub dwie butelki napełnione wodą czy rozciągać specjalna gumę. Można tez Ćwiczyć bez przyrządów, wykonywać półprzysiady / intensywnie pracują mięśnie pośladków i tyłek/ lub pompki / mięśnie ramion i grzbietu/. Nie musimy obawiać się, że urosną nam bicepsy.

III Faza – 2 minutowe ćwiczenia Core Training

Ten rodzaj ćwiczeń wzmacnia mięśnie brzucha i pleców. Po kilkunastu dniach widocznie zmieni się figura osoby wykonującej te ćwiczenia. Będzie miała proste plecy i spłaszczony brzuch. Optycznie ubędzie jej kilka kilogramów. Polepszy sie też samopoczucie, ustąpią bóle pleców. Aby taki efekt osiągnąć, trzeba wykonywać jak najwięcej różnorodnych ćwiczeń – popularnych różyc, brzuszków, ćwiczeń na specjalnej, treningowej piłce.

IV Faza – 1 minuta głębokiego oddychania i stretching

Zaledwie jedną minute poświęcamy na ćwiczenia rozciągające mięśnie rąk, nóg czy grzbietu / skłony, przysiady/. Ćwicząc, wykonujemy serię głębokich wdechów i wydechów.

Przepisane z Tele –Tygodnia nr 3 z 12 stycznia 2009

Tak wygląda piłka do ćwiczeń.

[eryba]

Witam cię Lady-r.
Popieram w 100% twój sposób na zdrowie.
Ja z rodzinką też stosuję tę miksturkę od roku.Najmłodszy synek zaczął stosować, ze względu na problemy jelitowe i alergię.Teraz wszystko ustało
Starsza córka przechodzi właśnie kolejne zapalenie oskrzeli bez lekarstw.Ma objawy astmy oskrzelowej.Trochę jest jej ciężko, bo ciągnie się to już 5 tydzień i końca nie widać, ale mam nadzieje, że jej system odpornościowy wreszcie zacznie funkcjonować.
W dzieciństwie często chorowała i brała antybiotyki więc teraz musi pewno trochę potrwać zanim organizm się zregeneruję.

Pozdrawiam.

[KaeR]

Witam.


Właśnie siedzę w domu z powodu lekkiego przeziębienia i chociaż nie mam kataru ani nawet
podwyższonej temperatury to czuję się nie najlepiej. Unikam chemii i wolę syrop z cebuli i ciepłe
mleko z miodem i czosnkiem od najlepszych tabletek. Kiedyś nawet kąpałem się w stawie co dzień
aż do końca grudnia.

Przeczytałem cały wątek i z wieloma rzeczami się zgadzam ale nie ze wszystkimi.

Lady-r napisała:

Jednym słowem jedzenie jak sprzed 100 lat. Przemysł spożywczy i farmaceutyczny omijam z daleka

Aniu, pisząc w ten sposób hołubisz styl życia naszych pradziadków, jak to się ma do tego, że w połowie XIX wieku
średnia długość życia w Europie wynosiła 40 lat, a dziś prawie dwa razy tyle.


http://goscniedzielny.wiara.pl/index.pH ... 4267&katg=



A to cytaty z artykułu poniżej:

Przeciętna długość życia w czasach starożytnych wynosiła niewiele więcej niż 20 lat.

Niesłychany postęp chirurgii i innych specjalności zabiegowych byłby niemożliwy bez antybiotyków. Trudno sobie wyobrazić na przykład zabiegi kardiochirurgiczne, łącznie z przeszczepami serca, bez osłony antybiotykowej.

Cały artykuł: http://www.medigo.pl/jobs/drukuj.php?id=550



Pozdrawiam, Krzysztof.

[Lady-r]

Krzysiu nie chodzi mi o styl życia jak w średniowieczu, ale o jedzenie prostych produktów, jak najmniej przetworzonych i "wzbogaconych". Zgadzam się z tym, że średnia życia się wydłuża, ale czasami jakie to jest życie pełne bólu i cierpień, których można by uniknąć dbając o to co się wkłada do buzi.

Wiem, że medycyna zrobiła niesamowity postęp np.mój tata miał operację wszczepienia bajpasów, bo już by nie żył. Doprowadził się do tego stanu przez złą dietę. Ale taki zabieg nie gwarantuje pełnego sukcesu, bo już po roku te przeszczepione żyły mogą na nowo zarosnąć blaszkami miażdżycowymi. Zdrowe odżywianie jest nieodzowne.

Erybko cieszę się, że jest nas dwie Biosłonki na Forum ogrodniczym. Masz rację z tym oczyszczaniem. Mój starszy syn też w dzieciństwie dużo brał antybiotyków na krtań i oskrzela, a teraz po roku mikstury co około miesiąc łapie paskudne zapalenie krtani, ale nie stosuje na nie nic prócz łóżka i gorącej herbaty z miodem. Potem jeszcze kaszle ze dwa tygodnie. Na szczęście kolejne zachorowania mają coraz łagodniejszy przebieg.

Co do leków to jest ich mnóstwo, ale jednak nie działają na wszystko. Podstawą jest odporność organizmu, a ta jest tym lepsza im mniej toksyn w organizmie. Przykład oportunistyczna bakteria ropy błękitnej i młoda modelka, która w tragiczny sposób straciła życie. To nie chodzi nawet o to, że lekarze się nie poznali od razu tylko o to, że ta bakteria wchodzi do organizmu o bardzo obniżonej odporności i nic na nią nie działa. Jest to popularna bakteria i osobom z prawidłową odpornością nic nie robi.

[babeczka03]

Krysko, ta piłka to rewelacja! Niedawno ją przetestowałam u siostry, znakomicie się na niej, czy z nią ćwiczy, gorąco ją wszystkim polecam

[kryska]

Krysko, ta piłka to rewelacja! Niedawno ją przetestowałam u siostry, znakomicie się na niej, czy z nią ćwiczy, gorąco ją wszystkim polecam

Faktycznie, aż chce się ćwiczyć. Tylko ja chwilowo jej nie mam, muszę kupić bo te oddałam wnukowi.

[liska]

Krysko, ta piłka to rewelacja! Niedawno ją przetestowałam u siostry, znakomicie się na niej, czy z nią ćwiczy, gorąco ją wszystkim polecam

Faktycznie, aż chce się ćwiczyć. Tylko ja chwilowo jej nie mam, muszę kupić bo te oddałam wnukowi.

Ja też szukam po sklepach.

[Lady-r]

Moja córka ma taką z uszami uwielbiała na niej skakać. Teraz dostała lenia i już jej się nie chce.

[Lady-r]

Takie dobre informacje o mielonym siemieniu lnianym znalazłam na forum Bioslone.


Dobrodziejstwa zmielonego siemienia lnianego jeszcze raz:
W Średniowieczu medycy aplikowali siemię lniane na podobne dolegliwości, zaś sam olej był stosowany jako specyfik antysklerotyczny.
Dziś medycyna akademicka stosuje mielony len w terapiach antyrakowych.
„Mielonka” taka ma następujące dobrodziejstwa:
1. Posiada największe ze wszystkich przebadanych pokarmów ludzkich stężenie Omega – 3 – kwasów tłuszczowych (aż 57%), i trochę Omega – 6.
2. Posiada lignany jako substancje antyrakowe, działające o 10% lepiej niż lek nowy na raka Tamoxifen ( ok. 20 lat pracy klinicznej i eksperymentalnej, prof. L. Thomson, Nutrition Departament, Toronto University, Kanada); (cokolwiek by to 10% oznaczało) disgust.
3. Wspomaga działanie faktora tolerancji glukozy, gdyż ma chrom organiczny i wspomaga działanie insuliny.
4. Zawiera kilkaset antyutleniaczy (flovonoidy i inne związki organiczne)
5. Posiada na pow. łupiny nasiennej śluzy naturalne, powodujące powlekanie przewodu pokarmowego i chroniące ścianki przed nadżerkami.
6. Powoduje obniżenie poziomu cholesterolu „złego" tłuszczu twardego, podskórnego, przyspieszającego odtłuszczanie organizmu.
7. Łupina wchłania wodę w ilościach 8-10.krotnych do swojej masy, umożliwiając rozwój odpowiednich bakterii w naszym jelicie, które to bakterie syntetyzują dla nas wit. z grupy B i lignany, trzymające raka w szachu.
8. Ligniny są sprzymierzeńcem p-ko rakowi.
9. Produkty te - lignany występują w różnych organizmach ssaczych, są antyrakowe i trzymają komórki rakowe i prerakowe w szachu, i nie pozwalają się im namnożyć, a w konsekwencji rak się nie rozrasta.
10. Uzłośliwienie raka jest wynikiem wnikania do naszego jądra w komórce toksycznej substancji. Kiedy toksyna dołączy się do onkogenu – może odblokować lub uzłośliwić raka, który zawsze powstaje z jednej komórki.
11. Udowodniono już, że konsumowanie żywności bogatej w ssacze lignany jak w lignany ze lnu jest ochroną przed rakiem, powstrzymując angiogenezę – powstawanie nowych tętnic i żył wrastających w raka, który zostaje stymulowany, gdyż ma pożywienie.
12. Lignany wykazują słabą reakcję estrygenową – antyestrogenową, stają się przeciwnikami biologicznych efektów estrogenu, który jest znanym promotorem, raka piersi. Równowaga hormonów płciowych ma wielkie znaczenie w prewencji raka u kobiet.