Araukaria chilijska (Araucaria araucana)

[krzysiek86]

A tak wyglądała dzisiaj jedna z Araukarii rosnących w Katowicach ;-)

[amarcin]

Witam. Czy oprócz jednej uwagi, która nic tak naprawdę nie wnosi dla możliwości ratowania rośliny a traktuje z tzw. "buta" pytającego jest ktoś kto ma realną wiedzę co można jeszcze zrobić dla tej rośliny??

[jjdj]

Raczej nic nie zrobisz. Wyobraź sobie, że przez kilka tygodni ktoś nie daje Ci spać.... Roślina nie jest tropikalna i aby żyć długo potrzebuje zimowego spoczynku. Wyrzuć na kompost i następnym razem postępuj tak jak natura.

[marcinpruszcz]

Witam. Czy oprócz jednej uwagi, która nic tak naprawdę nie wnosi dla możliwości ratowania rośliny a traktuje z tzw. "buta" pytającego jest ktoś kto ma realną wiedzę co można jeszcze zrobić dla tej rośliny??

Jeśli dalej masz zamiar próbować uprawy tej rośliny, to pokażę kilka fotek mojej rosnącej w gruncie... (tak dla zachęty) Pierwszej zimy dostała znacznie gorzej niż teraz...

[amarcin]

Dwa lata temu wsadziłem wprost do gruntu i zmarzła, dlatego postanowiłem w zeszłym roku trzymać w donicy i na zimę wziąść do domu. Tak źle i tak nie dobrze. Chyba sobie odpuszczę tę roślinę, chociaż jest inna niż wszystkie iglaki i na swój sposób nawet ładna. Pozdrawiam życzliwych.

[Erik]

WITAM!
Mam pytanko do znawców,odnosnie wysiwu nasion araukari.
Czy nasiona moczyć przed wysiewem jezeli tak w jakiej tem. i jak długo.
Jaka tem. utrzymywać i jaka ziemia.
Czy układać płasko czy wcisnąć w ziemie.
Sorry ze taki grad pytan ale jeden wysiew 10 nasion skończył sie fiaskiem nasiona zagniły nic nie wzeszło.
Byc może nasiona były nie świeże , czytałem że szybko tracą zdolnosć kiełkowania.

POZDRAWIAM.

[fokus123]

mam kilka rad. araukarię trzymamy w donicy w domu ok. od 4 do 5 lat. jeśli jest zdrowa przesadzamy do gleby kwiecień, maj. miejsce osłonięte przez wiatr, nie słoneczne i nie zacienione (każda pora dnia ma cień i słońce). na wschód od wielkopolski araukaria prawdo podobnie nie przeżyje. jak to zrobiłem?
1.w lutym 2009r. kupiłem w donicy 5 letnie drzewko w Holandii ( nie wiem czy było nawożone witaminami czy innymi specyfikami, ważne aby miało prosty konar i było zielone)
2. na wiosnę zaczęło wypuszczać jasnozielone końcówki więc przesadziłem do gleby ( kwiecień, maj, nie pamiętam), ziemię przywiozłem w dużej torbie z lasu gdzie rosną borowiki.
3. podlewałem jak inne rośliny, nie dodawałem żadnych odżywek itp. ( moim zdaniem roślina sama powinna zaakceptować glebę w której żyje, jeśli nie przeżyje znaczy że klimat jej nie odpowiada lub jest coś nie tak)
4. zimą koniecznie otulać przed mrozem ( może być słoma ) jak osiągnie ok. 2 metrów trudno jest ochronić tak wysokie drzewko.można wykorzystać flizelinę lu inne środki.
mieszkam w żarach woj. lubuskie, przed zakupem drzewka poczytałem troszkę. bzdurą jest że drzewo daje nasiona po 10 latach. normalnie nasiona (szyszki) daje po 40 latach, choć zdarzały się przypadki że już po 27 latach były szyszki.
żadne szczepki czy obcięcie gałązki i włożenie do wody nie spowoduje ukorzenienie drzewka (gałązka będzie żyła i wydłużała się jak wąż). mam zdjęcia i chętnie prześlę , proszę pisać i przesłać foto na forum/Administracja FO

[fokus123]

mam kilka rad. araukarię trzymamy w donicy w domu ok. od 4 do 5 lat. jeśli jest zdrowa przesadzamy do gleby kwiecień, maj. miejsce osłonięte przez wiatr, nie słoneczne i nie zacienione (każda pora dnia ma cień i słońce). na wschód od wielkopolski araukaria prawdo podobnie nie przeżyje. jak to zrobiłem?
1.w lutym 2009r. kupiłem w donicy 5 letnie drzewko w Holandii ( nie wiem czy było nawożone witaminami czy innymi specyfikami, ważne aby miało prosty konar i było zielone)
2. na wiosnę zaczęło wypuszczać jasnozielone końcówki więc przesadziłem do gleby ( kwiecień, maj, nie pamiętam), ziemię przywiozłem w dużej torbie z lasu gdzie rosną borowiki.
3. podlewałem jak inne rośliny, nie dodawałem żadnych odżywek itp. ( moim zdaniem roślina sama powinna zaakceptować glebę w której żyje, jeśli nie przeżyje znaczy że klimat jej nie odpowiada lub jest coś nie tak)
4. zimą koniecznie otulać przed mrozem ( może być słoma ) jak osiągnie ok. 2 metrów trudno jest ochronić tak wysokie drzewko.można wykorzystać flizelinę lu inne środki.
mieszkam w żarach woj. lubuskie, przed zakupem drzewka poczytałem troszkę. bzdurą jest że drzewo daje nasiona po 10 latach. normalnie nasiona (szyszki) daje po 40 latach, choć zdarzały się przypadki że już po 27 latach były szyszki.
żadne szczepki czy obcięcie gałązki i włożenie do wody nie spowoduje ukorzenienie drzewka (gałązka będzie żyła i wydłużała się jak wąż). mam zdjęcia i chętnie prześlę. fokus@o2.pl

[madi1]

Araukaria 10 letnia przeniesiona z nad morza, 3 lata na podkarpaciu w tym roku rekord - 23 stopnie, lekko brązowieje mam nadzieje, że przeżyje kolejną zimę

Jak się wydaje przetrwała i od nowa się zazieleni...dziś mamy 17 kwietnia i był mały przymrozek -5 stopni...

[madi1]

NAJWIĘKSZA w Polsce? Władysławowo powiat Puck, zdjęcie z majówki 2017...

[kasia30qq]

Hej Wszystkim.
Mam prośbę do forumowiczów, czy ktoś z Was zna to drzewko które jest na zdjęciu?
Pozdrawiam
http://forumogrodnicze.info/up/kamalos.jpg

Hej gdzie kupiłas to cudo??? Jest piekne i z chęcia kupiłabym bo własnie projektuje swoj nowy ogród..

[jjdj]

Mam taką, ale za duża się zrobiła i nie wiem jak przetransportować ją do domu.

[madi1]

Mam taką, ale za duża się zrobiła i nie wiem jak przetransportować ją do domu.

Normalnie trzeba ostrożnie przewieźć, moja jak ją przenosiłem z gruntu łatwo dała się wyciągnąć, tak żeby cała ziemie wokół pnia była nie ruszona i była dwa razy większa... nic trudnego tylko odpowiedni transport -auto, przyczepka czy coś...

[jjdj]

Ona w donicy jest. Problemem jest 1000 km odległości i 2,4 m wysokość rośliny.

[madi1]

Ona w donicy jest. Problemem jest 1000 km odległości i 2,4 m wysokość rośliny.

Moją przewiozłem przez firmę transportową iveco taki jak bus tyle że kontener więc można było wcisnąć też miała podobną wysokość z ziemią 3,5m.. 700 km z nad morza na podkarpacie...