Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa
Re: Groszek pachnący
Może masz groszek trwały (lathyrus latifolius)? O ile się orientuję to wygląda podobnie do pachnącego ale niestety nie pachnie.
Pozdrawiam Agnieszka
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek pachnący
Pamiętam kupiłem groszek pachnący o taki kupiłem http://sklep.cnos-vilmorin.pl/go/_info/?id=351
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Groszek pachnący




pozdrawiam
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Groszek pachnący
A mój groszek pachnący zaczął zawiązywać nasionka.
Może na przyszły rok będę miała własne i wtedy posieję więcej?

Może na przyszły rok będę miała własne i wtedy posieję więcej?


- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
@ Tomek-Warszawa ? pachnie i to bardzo intensywnie.
@ Anna 29 ? to zależy, czy uda Ci się odpowiednio nasiona przechować. Ja w zeszłym roku nasiona suszyłem około tygodnia na ręczniku papierowym w przewiewnym miejscu, następnie przesypałem je do otwartej koperty i odłożyłem na półkę. W tym roku, gdy chciałem zabrać się do siewu, zorientowałem się, że mimo takich zabiegów, nasiona mi w owej kopercie skiełkowały i uschły. I musiałem pędzić do sklepu...
Pozdrawiam!
LOKI
@ Anna 29 ? to zależy, czy uda Ci się odpowiednio nasiona przechować. Ja w zeszłym roku nasiona suszyłem około tygodnia na ręczniku papierowym w przewiewnym miejscu, następnie przesypałem je do otwartej koperty i odłożyłem na półkę. W tym roku, gdy chciałem zabrać się do siewu, zorientowałem się, że mimo takich zabiegów, nasiona mi w owej kopercie skiełkowały i uschły. I musiałem pędzić do sklepu...
Pozdrawiam!
LOKI
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
Nasiona groszku wyłuskane ze strąków zaschniętych na pędach wsypałem po prostu do kubka po jogurcie, bez żadnego suszenia, i tak doczekały do wiosny, po czym wsiane do ziemi pięknie wykiełkowały 

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3376
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Groszek pachnący
Jednak pachnie mój groszek








Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
- mateo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1252
- Od: 12 kwie 2009, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Groszek pachnący
Istnieje gatunek groszku który i pachnie i jest wieloletni - jest to groszek bulwiasty (Lathyrus tuberosus). Ponadto jego bulwy są jadalne. Jednak to jest chwast polny i raczej nie jest uprawiany jako roślina ozdobna, chociaż ma ładny kolor kwiatów.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 26 mar 2010, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 7a nad Bobrem, pod Nowogrodem
Re: Groszek pachnący
Ja najbardziej lubię biały groszek. A pachnie najmocniej wieczorem, razem ze smagliczką i maciejką. Ale mój już usechł, w zeszłym roku tak samo. Może przez to, że w donicy
Myślicie, że warto jeszcze raz teraz zasiać?

życzę zdrówka
Kaśka
Kaśka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Groszek pachnący
[quote="Ann_85"]No to zaprezentuję moją gamę kolorów ;)
Aniu, ale pachnąco musi być u Ciebie
tyle pięknych kolorów, ale tak intensywnie fioletowego groszku jeszcze nie spotkałam 
Aniu, ale pachnąco musi być u Ciebie


- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Groszek pachnący
Viosca, mój też już usycha
Ale myslę, że na nowy już jest za późno - nie zdąży zakwitnąć. Mam jeden siany z duuużym opóźnieniem, ma dopiero kilka cm i zastanawiam się czy zdąży.
Heliofitka, dzięki

Heliofitka, dzięki

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12768
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
A ja owszem ? u siebie.heliofitka pisze:(...) tak intensywnie fioletowego groszku jeszcze nie spotkałam

Poza tym rzeczywiście powoli groszki zaczynają już usychać. No ale nie ma co się dziwić ? pokwitły obficie, pokwitły, zawiązały sporo strąków ? to i usychają. Taki już ich cykl biologiczny.
Pozdrawiam!
LOKI
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Groszek pachnący
szczęściara
dobrze, że jest to forum, bo człowieka od czasu do czasu oświecą 


- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Groszek pachnący
Mój groszek potrzebował 2 miesięcy od momentu siewu do zakwitnięcia. Tak więc na siew już raczej za późno. Jeszcze u mnie kwitnie ale już niebawem skończy. Ma bardzo dużo strąków, w przyszłym roku wysieję go w większych ilościach.