Storczyki i ja, czyli moje upadki ! I wzloty ?

[Adiana]

Oj, przydadzą mi sie takie życzenia ;) dziękuję bardzo

[marta83]

witaj Adiano
mam szereg pytań do Ciebie odnośnie zakupu u koki77
1 kiedy zlicytowałaś przedmiot(storczyki)?
2 czy od razu wpłaciłaś kasę czy przy odbiorze?
3 czy to szło pocztą i jak daleko mieszkasz od sprzedającego?
4 w jakim stanie są kwiaty odpisz proszę bo zastanawiam się nad kupnem u koki77 dzięki

[Adiana]

Oj ile pytań ;)

Ad.1 Licytowałam od kilku dni, w zasadzie od początku aż do końca - aukcja kończyła się

25-go sierpnia. Przypilnowałam tylko te, na których mi zależało najbardziej a o kilku zapomniałam

i wygrałam je niechcący - w sumie 7 sztuk.

Ad.2 Poprosiłam o potwierdzenie kwoty do zapłaty u sprzedawcy mailem zaraz po zakończeniu

moich wszystkich licytacji, gdzie wygrałam. Przelew zrobiłam następnego dnia.

Ad.3 Paczka priorytetowa - nie wiem kiedy nadana była, nie widać na pudełku, ale ok 26-go

sierpnia - u mnie była 28-go. Wysłana z Łodzi a ja mieszkam pod Szczecinem, tuż przy granicy.

Ad.4 Tylko jeden storczyk dotarł do mnie zupełnie łysy, bez kwiatków. Tu podejrzewam, że

zdjęcie z aukcji było nieco starsze. Pozostałe rośliny były w stanie niemalże jak na zdjęciach. Trzy d

zisiaj zaczynają odchorowywać podróż - ale tego sie można było spodziewać - przekwitają. Rośliny

same w sobie zdrowe w większości pięknie rozrośnięte korzenie - tylko dwa przemebluję w doniczkach,

bo maja kilka podgniłych. Liście pełne, jędrne, ładnie wybarwione. Nie nadają się jako prezenty - w większości

nie pokwitną raczej za długo, ale tak dla siebie do hodowli jak najbardziej ;)


Delikatny róż z nieco ciemniejszą różowo-pastelową warżką, z tyłu pistacjowy odcień:










Biały z różowo-fioletowo-żółtą warżką - takie mam dwa:

Pierwszy:



Drugi:




Takie są z bliska:




Trzeci rodzaj, to takie niby róż, niby łosoś, niby fiolet - wszystkiego po trochę, przemieszane kolorami.

Zdjęcia tego niestety nie oddają. Mam ich trzy sztuki, z czego dwa oddaję ciotce - również ich fance ;)



A to mój żółtek po raz kolejny - otwiera już ostatni pąk. Jego kwiaty nie są takie same, jedne

cieplejsze a inne chłodny cytrus:









Z czystym sumieniem polecam tego sprzedawcę

[x_o-n]

Adiano - warto było Są piękne.

[Adiana]

dziękuję. Ten żółtek to mój stary nabytek - długo z nim rozmawiałam aby jednak nie odrzucił

wszystkich pąków po przyniesieniu go z Tesco. Nie wklejałam zdjęć wszystkim moich ostatnich

zakupów z allegro, bo są to takie same rośliny, więc po co wstawiać podobne zdjęcia. Żałuję

tylko, że zabrakło w tej prezentacji 7-go nabytku, który dotarł do mnie bez kwiatów. Ale mam za

to jego zdjęcie jak dziwacznie wypuszcza boczny pęd z przyciętej łodygi - nie wszystko mu chyba

poszło zgodnie z planem co ?



Druga z łodyg ma chętne i gotowe do współpracy przedłużenie pędu, jeden 2 cm. pęd boczny i dwa

kolejne oczka budzące się ;)

[jasminee1]

Adiano, ja mam dwa storczyki, które wypuszczają w ten sposób pęd. Myślę, że on się po prostu odwracał do światła i tak mu już zostało.

[Adiana]

Wewnątrz tego zawinięcia powstała taka jakby "błonka" w której rozwija się też pączek lub

oczko...widać to od spodu. Pierwszy raz widzę takiego wariata ;)

[marta83]

dzięki wielkie chyba się zdecyduje tym bardziej ,że mieszka blisko Łodzi bo 30km. od niej więc nie będzie długo szedł do mnie buziaki za info. niech szybko odchorowują Twoje śliczności. pozdrawiam

[Adiana]

Nie ma za co Martuś - ciesze sie, że mogłam pomóc ;)

jasminee1 a czy Ty przypadkiem nie miałaś siedzieć pod łóżkiem

[Orchideomaniak]

Doczekałem się zdjęć nowych nabytków w wersji odpakowanej wszystkie śliczne. A ten ped na prawdę śmiesznie rośnie u tego ostatniego

[jasminee1]

siedzę.
Ale wyjrzałam właśnie, żeby przyjrzeć się Twojemu wariatowi - rzeczywiście ciekawe z tą błonką

[Adiana]

Witam ;)

Wróciłam od ciotki...ona ma dwie takie same roślinki w doniczkach i nie wie co to jest. Mi to

wygląda na jakieś orchidee, ale sama nie mam pojęcia czy tak jest. Zrobiłam zdjęcia komórką....

pomóżcie - bo te cudeńka są w ziemi zwykłej, a jeśli to są orchidee, to im to nie służy. Każda ma

już mały przyrost - jedna w zasadzie sporawy:






Ciotka należy do osób, które kradną co popadną, jak tylko jest zielone i ją zaciekawi...i właśnie

ma takie dwa nabytki

[Storczykowa]

to na pewno nie storczyki. jakieś zwykłe kwiaty. ale nie wiem, jakie, bo takich nie widziałam raczej.

[marta c]

tez mi wygladaa orchidee,co ci szkodzi przesadzic ciotce kwiaty moze wtedy beda lepiej rosly?

[marta c]

No prosze i juz masz odpowiedz ze to nie storczyki.