Moje roślinki!

[koniczynka]

jeszcze na nie jednym człowiek się sparzy

[krzysiek86]

Ja to jak tak dalej pójdzie
to chyba spłonę.
Same wpadki mi się przydarzają.
Dziwne jest to że przecież żadnego
lustra to ja nie zbiłem. Chyba.
A jak już to tego nie pamiętam.
Zresztą co się tam przejmować
nie wszystko musi toczyć się tak
jakbym chciał

[koniczynka]

e chyba nie jest aż tak źle ? Głowa do góry

[krzysiek86]

Oj jest źle bo jestem zakręt czasem totalny hehehe

[koniczynka]

to oprócz papryczek co jeszcze?

[krzysiek86]

Oprócz papryczek jeszcze parę roślin
mi spaliło na balkonie. A miałem taką piękną mini
kolekcje. A najbardziej przykro mi z powodu Wiciokrzewu
miał piękne kwiaty. MIAŁ Mam motywację do
nowych zakupów. Na dzisiaj kończę mam jeszcze
porządki do dokończenia a już późno.
Dobrej nocy życzę

[koniczynka]

to i tak nie tak źle ja mam nie miłe wspomnienia na temat przędziorków zawsze mi zeżrą ładną roślinkę i nie mam na to sposobu no może do teraz.a trochę mi zjadły tych roślinek od jakiegoś czasu

[krzysiek86]

No ładnie przędziorki to takie wredne pajęczaki, małe to i nie widać jak zjada nasze kwiaty.

[koniczynka]

samo paskudztwo

[krzysiek86]

No żebyś wiedziała napiszę Ci jutro na pw jak nie zapomnę historię z tymi paskudami. Dzisiaj nie bo się bardzo spieszę z czasem. Niestety dzisiaj mnie goni to też jestem na 10 minut na forum Nie mogłem sobie odpuścić tej minutki nawet hehehe

[krzysiek86]

Wilec ma śliczne kwiaty. Szkoda że tak szybko znikają.

[dorela]

a to przypadkiem nie jest wilec purpurowy?
http://dom.gazeta.pl/ogrody/51,72156,4130255.html?i=3 poniżej kobea pierwsza fotka

[krzysiek86]

Nie nie to jest kobea. Nasiona zebrane z zeszłego roku, tutaj kolor kwiatów jest niebieski, a one są w zasadzie fioletowe. Tak przynajmniej było na popakowanie. Kurcze teraz dałaś mi do myślenia Chyba to obadam jeszcze

[krzysiek86]

Ja cie kurcze To faktycznie wilec Skąd ja go mam, w zeszłym roku kupowałem kobee a tutaj wilec. Hahahahahha ale też mi się podoba Tylko skąd ja go mam Dzięki. A ja się zastanawiałem już nad tym że coś jest nie tak ale uznałem że kupowałem kobee to to jest to a to wilec

[basga]

Tak bywa czasem-ja kilka lat temu kupiłam dla mamy żółtą poziomkę a jak wzeszło to się okazało,że to...petunia! :P A nasiona w ogrodniczym kupowałam.