Orionko, ale tak sobie myślę, jeśli storczyki to pasożyty, to sobie same dadzą radę, tak? A my się tak troszczymy, dbamy o nie. a okazuje się, że i kranówa im starcza
CAŁY CZAS SIĘ ZASTANAWIAM, skąd ja wzięłam pomysł trzymania ich na/w wodzie...ale chyba ktoś ze znajomych tak uprawiał storczyki... na pewno ci, którzy praktykują ten sposób,są zadowoleni. Mówię o znajomych ode mnie.
Orionko, zaryzykujesz z jednym ze swoich? może z tych przecenionych? ;:6