Cześć dziewuszki!
Wróciłam właśnie z działeczki,wykopałam resztę cebulowych i się teraz suszą

Podlałam nowo wkopane róże przy pergoli...słabo sobie radzą w tym upale.Końcóweczki mają zwiędnięte.
Rozkwitły pąki róż rabatowych,jedna jest czerwona a druga różowa
Oto kilka zdjęć z dzisiejszego ranka...
Zmęczone róże przy pergoli
Zaczyna kwitnąć nasturcja,ma już pierwszy pączek
Niecierpek Nowogwinejski.
I pudełko po nasionach trawy dla Iwonki!!
A tak na marginesie to dzisiaj obejrzałam całego skalniaka celem przygotowań do przeróbki no i klops....
Mam oprócz łubinu wsadzone tam mieczyki,jeszcze nie kwitną ale nie mogę ich wykopać i muszą tam zostać,więc muszę prace odłożyć na "potem"

Spryskałam dziś jeden łubin randapem (morderczyni

) zobaczymy jak zareaguje i czy da się go usunąć raz a dobrze.Nasiona łubinu jeszcze się nie nadają do zbioru więc też muszę czekać...
Ale już przynajmniej zrobiłam selekcję tego co może zostać na skalniaku a co trzeba przenieść...plan jest...chęć też jest i to jest najważniesze
