
Petunie
- tropic
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 2 gru 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Petunie
Muszę powiedzieć, że to przycinanie pomaga. Aczkolwiek zrobiłem je za późno i już się nie rozkrzewiają, tylko bujniej kwitną. Na drugi rok też chyba sobie zafunduję petunie, choć miałem zaniechać. Pozdrawiam. 

- okavango
- 100p
- Posty: 160
- Od: 17 wrz 2011, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Petunie
Ja również potwierdzam.Moja malutka "tiny-tunia" po przycięciu jest obsypana kwiatkami.
Lilka
Re: Petunie
Czy zbieracie może nasiona z petunii? Czy w następnym roku latwo wschodzą?
Re: Petunie
Adam śliczne masz te petunie
Warto z nich pozbierać nasionka, bo ładniutkie kolorki masz
Ja nie zbieram nasionek tym razem bo takie pospolite miałam, a mażą mi się pełne na przyszły sezon


Ja nie zbieram nasionek tym razem bo takie pospolite miałam, a mażą mi się pełne na przyszły sezon

Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Petunie
Czy tam są otwory i drenaż w tych skrzynkach, bo wyglądają na zalane.Petunie nie lubią deszczu i moczenia liści i kwiatów dlatego przed wejściem gdzie są schowane mają się dobrze.tulipan1 pisze:Hej. Pomóżcie mi, bo opadam z sił.W kwietniu/maju zakupiłam dość dużą ilość dobrych sadzonek petunii, najwięcej białych, ale też koralowe wpadły mi w oko. Zakupiłam skrzynki i do dzieła. Przez pierwszy miesiąc rosły ok. Były wystawione na balkonie, jedne pod dachem przy wejściu. Te z balkonu, na wskutek słońca chyba i deszczu wyglądają jak na zdjęciu... Te przy wejściu wyglądają ładnie. Jestem załamana, bo inaczej sobie to wyobrażałam... Może jakaś odżywka, nie wiem, poradźcie coś amatorce...
http://imageshack.us/photo/my-images/88/1007425v.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/515/1007434y.jpg/
-- Śr 15 sie 2012 19:07 --
Cudów nie ma, to szybko rozwijające się rośliny, a tym samym szybko 'starzejące'atkaxxx pisze:Kochani, pomóżcie
tak teraz (dzisiaj) wyglądają moje Million Bells
http://img577.imageshack.us/img577/7999 ... 160441.jpg
a tak wyglądały 24.6 (czyli ok 3 tyg temu)
http://img20.imageshack.us/img20/9125/2 ... 114108.jpg
(nie wiem, jak mam dodać zdjęcia tak, żeby tutaj było je widać zamiast linków)
jak widzicie, różnica znaczna, na niekorzyść niestety...
Szczególnie widać to po żółtych kwiatach, jest ich mniej, są o wiele mniejsze i nawet kolor jest inny, jakby wyblakły.
Wprawdzie tydzień temu przeszła nad nimi burza i trochę zostały zlane, ale odbiły do góry. Cały czas nawożę je nawozem do pelargonii i innych kwitnących.
Co mam zrobić, żeby wróciły do swojej świetności?
(stoją na balkonie południowo-zachodnim, słońce na nie świeci od 11 do 19).
Będę wdzieczna za podpowiedzi:)
Anna

- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 614
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Petunie
Re: Petunie
Oprócz pierwszego zdjęcia pozostałe wyglądają raczej na surfinie.
- MonaeS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 614
- Od: 22 mar 2010, o 22:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: rogatki Lublina
Re: Petunie
Przepraszam, chyba masz rację.
Ale na pewno tę petunię sama wyhodowałam z sadzonek.

Re: Petunie
W to nie wątpię
Kiedyś taką dwukolorową teściowa też wyhodowała z zebranych nasion, choć przypuszczała, że pewnie potrzebne jakieś genetyczne zabiegi.
Surfinie po prostu łatwiej prowadzić, same sie ładnie krzewią, za to z petuniami jest problem, bo rosną 'badyle'
, dlatego ja z nich zrezygnowałam.

Surfinie po prostu łatwiej prowadzić, same sie ładnie krzewią, za to z petuniami jest problem, bo rosną 'badyle'

-
- 100p
- Posty: 135
- Od: 25 cze 2012, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Petunie
Moje "badylaste" petunie obcięłam dość nisko jakieś 2 tyg temu. Powoli się krzewią i zaczynają sporo kwiatów tworzyć. Tak wyczytałam na tym forum, więc tak zrobiłam. Zobaczymy, czekam na efekty:)
Wczoraj natomiast wyrzuciłam całą donicę petunii, gdyż były zamszycone od ziemi, od korzenia, od dołu. Nie zauważyłam tego wcześniej, gdyż pięknie kwitły i liście rozrośnięte też były dość mocno. Mszyc było tak dużo i wszędzie, że stwierdziłam, że walka z nimi będzie nieskuteczna.
Wczoraj natomiast wyrzuciłam całą donicę petunii, gdyż były zamszycone od ziemi, od korzenia, od dołu. Nie zauważyłam tego wcześniej, gdyż pięknie kwitły i liście rozrośnięte też były dość mocno. Mszyc było tak dużo i wszędzie, że stwierdziłam, że walka z nimi będzie nieskuteczna.
Pozdrawiam, Anna
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12637
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Petunie
Ja chciałem skromnie zauważyć, że surfinia to tylko odmiana petunii...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Petunie
Petunie czy surfinie obie odmiany się wyciągają trzeba pilnować i systematycznie skracać wtedy się zagęszczają i obficie kwitną..Jak pozwoli się im wyciągnąć to trudno doprowadzić żeby były gęste i ładne kwitły...
Marusia.
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam miłego dnia wszystkim..
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=81576" onclick="window.open(this.href);return false;
- synek_1984
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 23 wrz 2012, o 00:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re:
Koniczynko piękne te Twoje petunie

-- 18 lis 2012, o 18:57 --
Karinko piękny kwiecisty balkon, bardzo kolorowo u CiebieOnak pisze:Moje (choć atakowane przez mączniaka) na razie jeszcze jakoś się trzymają.. a wyglądają tak:
![]()
![]()

Pozdrawiam
Marcin ;-)
Marcin ;-)
- cydynka
- 100p
- Posty: 175
- Od: 24 sty 2013, o 08:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Petunie
witam
Jestem nowa na forum i dopiero zaczynam sie wdrażać w "produkcję" roślinek z nasion.
Doradzcie mi ,kiedy posiac nasiona petunii zwisłej, jak to robić...wiem,że może we wcześniejszych postach coś bym znalazła,ale za taki skrót byłabym wdzięczna:)
pozdrawiam
Jestem nowa na forum i dopiero zaczynam sie wdrażać w "produkcję" roślinek z nasion.
Doradzcie mi ,kiedy posiac nasiona petunii zwisłej, jak to robić...wiem,że może we wcześniejszych postach coś bym znalazła,ale za taki skrót byłabym wdzięczna:)
pozdrawiam
pozdrawiam Monika