Moje szachownice ( Fritillaria ) prezentacje kwitnień

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Szachownica cesarska jest rośliną cebulową tak jak tulipan .Owszem jedna i druga wytwarza nasiona lecz osobiście nigdy w sprzdaży nie spotkałem.CZy spotkał ktoś osobiście w sprzedaży nasiona tulipanów :shock: Czytałem kiedyś że szachownica cersarska z nasiona zakwita w zależności od warunków najszybciej za ok 7 lat .Czy potrzebuje specjalnych warunków :?:
Jest rośliną żarłoczną niezbyt wymagającą , ale cebule gniją z nadmiaru wody .Czytając cały wątek wcześniej opisywałem warunki uprawy Proponuje zaopatrzyc się w duże cebule które z jednej cebuli wytworzą 2 kwiatostany .Po przekwitnięciu będziesz miał 2 duże cebule . W następnym roku 4 itd .
:D Jeżeli jesteś zainteresowany cebulami mam namiary na ciut tańsze.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Grzegorzu, wyrazy uznania dla ogromnej i jakże pięknej kolekcji szachownic :lol:
Przeczytałam wątek z ciekawością i dowiedziałam się kilku interesujących szczegółów. Czy zbyt głębokie sadzenie (25 cm.)F. imerialis może spowodować, że nie zakwitną? I czy zapach ich kwiatów jest podobny do zapachu cebul, który ja akurat bardzo lubię? Cebule wąchałam, kwiatów, niestety jeszcze nie :;230
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Wiktorio według mnie kwiaty pachną równie specyficznie jak pozostałe części rośliny , a więc cebula i wszystko co zielone ..
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

O...to dobra wiadomość, przynajmniej dla mnie :lol: Mam nadzieję, że w przyszłym roku zakwitną.
A Twoje szachownice zakwitły w pierwszym roku po posadzeniu? Jak głęboko je sadziłeś?
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Ja miałem szachownice od Grześka i wszystkie pięknie zakwitły tego roku , posadziłem je około 15-20 cm w głąb ziemi
aga_zg
50p
50p
Posty: 89
Od: 27 cze 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona góra

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

mam zamiar posadzć 5 koron w doniczkach- każda z osobno jak je przechować w garażu mogę? jak często podlewać jesienią i zimą
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Oczywiście można posadzic szachownice do doniczek .Posadz je do nich i wkop je do gruntu.
Na wiosnę wyciąg je z gruntu umyj doniczkę i problem z głowy z podlewaniem i przechowywaniem w garażu :D ;:108
aga_zg
50p
50p
Posty: 89
Od: 27 cze 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona góra

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

w tym własnie sęk w tym ze nie mam juz miejsca nigdzie w ziemi i chce je przechować bez wkopywania do ziemi
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

aga_zg pisze:mam zamiar posadzć 5 koron w doniczkach- każda z osobno jak je przechować w garażu mogę? jak często podlewać jesienią i zimą
Asiula z wyspy nick osoby która sadziła szachownice do doniczek .Skontaktuj się z nią na pewno przekaże Ci swoje doświadczenia .
Poniżej link do tego tematu .
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=32400
Przyznam że osobiście nigdy nie próbowałem sadzic do doniczki i wstawic do garażu.
Myślę że mogą miec za ciepło co skutkuje przyśpieszonym kwitnieniem . Należy pamiętac że wczasie wegetacji szachownice potrzebują zwiększonej wilgotności podłoża .
aga_zg
50p
50p
Posty: 89
Od: 27 cze 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielona góra

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Dzięki bardzo ale jednak znalazłam im miejsce pomiedzy tulipanami a drzewkami .mam nadzieję ze jak wyrosną to w tych miejscach będe się swietnie prezentować
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

aga_zg pisze:mam zamiar posadzć 5 koron w doniczkach- każda z osobno jak je przechować w garażu mogę? jak często podlewać jesienią i zimą
Dopiero teraz się zorientowałam że mogę pomóc :oops:
Powiem ci jak ja zrobiłam. Donica była duża, plastikowa. Posadziłam je dość blisko siebie jesienią, chyba w październiku. Była to uniwersalna ziemia do doniczek. Nie robiłam nic z nimi specjalnie. Zostawiłam na dworze bez okrywania. Muszę jednak dodać, że u nas najzimniej było tylko -8. Wiosną wyniosłam donicę spod zacienionego płotu na bardziej nasłoneczniony taras i zakwitły mi dość szybko. Kwitły tylko 2 z 5 ale to raczej była wina wielkości cebul.

Mam nadzieję, że coś pomogłam na wypadek gdyby pomysł z donicami wrócił ;:3

Donica jest o tyle fajna, że można sobie ją postawić dokładnie tam gdzie się je będzie widzieć najlepiej, bo co jak co, piękne są takie że nie można od nich oczu oderwać.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Ja dzisiaj przypadkiem wykopałem jedną z cebul i ze zgrozą zobaczyłam że zaczyna ją zjadać larwa chrząszcz majowego , jeśli jest ich więcej no mam już po cebulach ..... ;:223
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

markonix - Już Ci współczuje :(
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

poczytałem coś niecoś na ich temat i jestem zdeczko zdenerwowany , obwiniałem nornice za inne zjedzone cebulki , ale teraz mam też innego winowajcę
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Moje Szachownice ( Fritillaria )

Post »

Ja niedawnoposadziłam swoje, ale bez żadnych zabezpieczeń, mam nadzieję że te cebule nie są lubiane przez gryzonie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”