Shalina Halinko
Miło mi bardzo ,tak niewiele nam potrzeba w życiu ,zdrowie i przyroda .Zaczęłam się bawić fotografią i jak powiadał mój syn zrobić tę jedynką fotkę i zawojować serca innych

A jak masz te karmniczki ustawione ? u mnie w karmniczku coś się dzieje ,ale więcej na przestrzeni otwartej,okazuje się ,że deska ,albo poidełko teraz świetnie się sprawdzają ,a nawet klocki drewniane .Zima Halinko nie odpuszcza zaraz ją pokażę z wczoraj.
Beako
dziękuję ,zaczął mąż a ja po prostu się przyłączyłam ,w ub roku i latach poprzednich jakoś marnie nam to szło a w tym proszę spróbowaliśmy i jest efekt ,ptaszki nakarmione systematycznie chyba

Właśnie miałam te kule robić ,to nie będę pozostanę przy deskach ,pniakach ,misach ,poidełkach super sprawa z nimi .
Halinko Jarha
oj masz rację ,jak wdepnęliśmy w karmienie to i robienie fotek staje się moją pasją ,chociaż to M był zapalonym fotografem i syn .Teraz syn pyta męża jak robiłeś tę fotkę np ptaka ,tylko ,że to ja ją robiiłam

Te przez okno z pudełkiem karmnikowym mam za oknem na 1 piętrze w mieście mam aparat z możliwością przybliżania obrazu ,wtedy znajduję dogodne miejsce w pokoju i cichutko siedzę ,raz przybliżę raz oddalę ale jakoś powoli się wdrażam .

Zamiast jechać 20 min na działkę jedziemy nawet godzinę i dłużej

przecież tyle jest do oglądania i fotografowania.
i tak się sobie przyglądamy ha ha
Ptaki są wdzięcznym obiektem dla fotografa ,ale tak jak piszecie są płochliwe ,sikorki już jak się zadomowiły i raczej nie są płochliwe ,tylko czekają jak cos wysypiemy do ich karmniczków ,kosy też nie ,ale dzwońce bardzo .,a przy tym nieuprzejme wszystkich wyganiają jak już jedzą ,tak samo sójki ,o te jak nadlecieć mają to najpierw wszystkie drobne uciekają ,jest cisza ,aha to zaraz będą sójki i tak jest np na wsi u nas
Na wsi mam drzwi oszklone na taras wychodzące i na ogród częściowo ,więc tutaj fotelik ,kawa i sobie czekam ,najbardziej na te w locie ,ale migawkę muszę rozszyfrować w aparacie ,bo to trudna sprawa do utrwalenie na zdjęciu.

Smutno nam tylko ,że jest tak mało gatunków ,gile graniczy z cudem by je zobaczyć o innych nie wspomnę .Jak jest jakiś gatunek rzadki już to dosłownie przyleci jeden na pół roku ,gospodarka niszczycielska człowieka widoczna ,zniszczona fauna ,flora .Eh szkoda pisac na ten temat same widzicie u siebie .Kto kiedyś podlewał ostróżki nawozem ,nasi rodzice? wolne żarty .Teraz nic zakwitnąć nie chce.
Potęga ,dostojeństwo ,spokój niczym nie zakłócony,cud stworzenia
Podróż z przystankami

Z zamiecią śnieżną wczoraj ,ale nic to dopoki auto nie stanie w środku pól.

Kiedy nasycimy się zimą ,jakąż przyjemnością będzie wiosna.

Czyje to ślady?
Okazuje się ,że najlepszym testującym żywność są min ptaki ,pomimo głodu jaki im teraz towarzyszy nie tknęły marketowego jabłka ,to oczywiste,że my też ich jeść nie powinniśmy .
