Moje rośliny... apus - ogród z różą. 4 cz.

[JAKUCH]

Basiu czy macie tam u siebie jałowce sabińskie jeśli tak to i grusze tez będą chorować .Podałam Ci linka u mnie

[apus]

Kochani, wiem dawno nie miałam żadnych zdjęć, czy wpisów, ale jakoś tak zeszło, obiecuję poprawę, bo róże powoli zaczynają kwitnienie, to i tak radośniej w ogrodzie będzie.

Jadziu, grusze mi też chorowały na rdzę w ub. roku, w tym roku widzę już na trzech różach, nie mam u siebie żadnych jałowców, może gdzieś dalej sąsiedzi mają?

Aniu... będą

Soniu, to będę przesadzać swoje dwie, jedną sfociłam dzisiaj - zobacz ile ma kwiatów Druga łysa, tylko kilka liści.

Daysy, Dorotko i wszyscy, który zaglądaliście tutaj... otwieram furtkę...

Z nowości ogrodowych, to czekam na kielichowca wonnego (ciągle z nadzieją, że jednak pachnie ) i kalinę japońską.
Kupiłam też ogólnie nowość na rynku - hortensję Uciekająca Panna Młoda - znacie? Macie? Jaka opinia? Posadziłam ją do donicy, na zimę będę dołować, ma jednego kwiatuszka, ale zrobię jej sesję foto, jak trochę mocniej rozkwitnie.
Poza tym tak jak żaliłam się na innych wątkach, róże dopadła rdz - jest na Heritage, Camppasion (są obok siebie) i dr Jamain, wczoraj zrobiłam drugi oprysk, kolejny w drodze, powtórzę za tydzień, oberwałam liście, które miały najwięcej oznak (wyszły dwie reklamówki jednorazowe) i liczę, że pójdzie to sobie.

Klasyczna kalina w tym roku wyjątkowo pięknie rozkwitła... Jest posadozna w pobliży derenia, który ją trochę ogranicza, ale tego drugiego przytnę.



Len jest wyjątkowy, jak zwykle zresztą, niestety wiatr dzisiaj, więc trudno było mu zrobić zdjęcie...



Wspomniany wyżej dereń, też cudownie zakwitł, owady uwijają się przy nim...



Celmatis, którego nazwy zapomniałam...



Neonowe nagietki przetrwały zimę i kwitną już od miesiąca





Dzwonek skupiony dopiero co zaczął, szkoda że nie kwitnie cały sezon...





I jeszcze troszkę niebieskości, którą uwielbiam. Bylinka o zapomnianej nazwie



Dzisiejszy orlik... Mam tylko klasyczne, w innym miejscu ogrodu, ale od pewnego czasu chodza mi po głowie inne i jak spotkam, to na pewno jeszcze jakiś dokupię, a może nasionka?



Łubiny... w moim wiejskim ogrodzie muszą być. Uwielbiam.





I na koniec czosnki, które mam wrażenie że dwa lata temu były fioletowe... W ub. roku w ogóle nie kwitły, chyba będę im musiała zmienić mijescówkę.

[JAKUCH]

Basiu ta niebieskość to przetacznik pagórkowy,?? ożankowy ?? ale przetacznik na pewno .U Ciebie rdza ,a u mnie mączniak szaleje jest juz prawie na wszystkich różach .Opryskałam Bioseptem cały ogródek ,jednak nie wiem czy to coś da .Dzwonkom skupionym się u mnie nie podoba ,więc już sie z tym pogodziłam kiedyś jednak super u mnie rosły, zanim nie było tylu róż .Rutewki lubią półcień i słońce nie są wybredne z tego co widzę i swoich nie nawożę zawsze coś tam podkradną innym roślinom jednak potrzebują sporo miejsca bo rozpychają sie łokciami i kolanami

[anabuko1]

No proszę , jakie wyjątkowe piękne kwitnienia chowałaś.
Ale dobrze,że już nam pokazujesz.
Piękna kalina.
Wątkowe, dostojne czosnki.
Muszę ich sobie jeszcze dokupić.
Len taki delikatny, subtelny. I piękny niebieściuchny clemek. Nie mam takiego niebieskiego
Pozdrawiam cieplutko

[tulipanka]

Witaj Basiu. Bardzo się cieszę że wróciłaś i pokazujesz nam swój piękny ogród. Często u Ciebie można coś fajnego podejrzeć, zainspirować się.
Nową hortensją mnie zainteresowałaś i aż sobie ją wygooglałam. Piękna ta nieznajoma. Ciekawe jak będzie się przechowywać przez zimę.
Do kaliny i ja mam sentyment. To taka stara roślina, która rosła w ogrodach naszych babć i przywołuje miłe wspomnienia

[Iwonka1]

Uciekającą Pannę Młodą i ja sobie kupiłam Już w tamtym roku ją wypatrzyłam, ale cena zwaliła mnie z nóg, ale była to duża hortensja. Teraz były mniejsze, ale za to z kilkoma kwiatami. Nie muszę mieć od razu dużej, przecież urośnie. Moja też rośnie w donicy, ale na balkonie, a na zimę mąż zabierze ją do pracy. Już zabiera jedną, to jedna więcej nie zrobi mu różnicy
A co do kielichowca, to i ja się na niego kiedyś skusiłam, ale jak wystartował, tak i szybko padł, tak więc nawet nie miałam okazji przekonać się czy pachnie. Mam nadzieję, że Tobie trafił się lepszy egzemplarz i zaznasz jego upojnego zapachu
Len jak gdzieś dorwę, to sobie kupię. Śliczne są te niebieskości, nawet jak wieje wiatr

[daysy]

Basiu cudna kalina, dlaczego jeszcze nie mam? Tyle razy się na nią zasadzałam i do tej pory nie zrealizowałam swoich pragnień
Uciekająca Panna Młoda , aż musiałam zerknąć w necie, cudna jest , czekam z niecierpliwością na Twoją opinię.

[Wanda7]

A mnie w oko wpadły nagietki, te dawne, przez wielu zapomniane kwiatki, które kiedyś rosły niemal w każdym ogrodzie. Przypomniały mi dawne lata, gdy wybór kwiatków nie był tak duży jak dzisiaj. Wiem, żemiały jedną wadę - przyciągały mszyce, ale to z kolei sprawiało, że szkodniki mniej lazły na przykład na róże.

[apus]

Jadziu, Miałaś rację, to przetacznik. W ub. roku mączniaka miałam na kilku różach oraz na katalpie, tę ostatnią ciężko opryskać, bo ciut za wysoka, ale lałam po niej drożdżami, na ogół taka końcówką, co mi po oprysku pomidorów zostawała, lałam też po jednej róży, nawet to przytrzymało mączniaka - na róży. Ogólnie obawiam się, że w tym roku możemy walczyć z różnej maści grzybami Zresztą zawsze coś, żeby nam się nie nudziło

Aniu, dziękuję. Z niebieskich polecam Dzieci Warszawy - olbrzymi kwiat, kolor zachwycający Niestety w tym roku musiałam go ciąć do ziemi, bo zmarzł, ale już odbija, jak zakwitnie, to na pewno się pochwalę.

Wiolu, planuję Pannę Młodą na zimę dołować i nakrywać gałęziami świerkowymi, mam nadzieję, że to wystarczy. Póki co ma jednego kwiatuszka, ale jeszcze nie do pokazywania
Również bardzo lubię takie stare kwiaty, krzewy.

Iwonko pewnie cena też dlatego że nowość, ją wypuścili w 2018 roku i tak uciekła Moja zbyt wielka, ale malizna też z niej nie jest, a płaciłam jakieś 30 zł.
Co do kielichowca, to już posadzony, dzisiaj przyjechał. Słyszałam że lubi przemarzać, ale że ten zapach wcale nie jest taaaaaaaaaaki wonny Mam nadzieję, że przekonam się na własny nos

Daysy, dlaczego jeszcze nie masz kaliny??? Koniecznie musisz to naprawić. Ona rośnie duża, ale długo... nie ma wielkich przyrostów. Opinię, to chyba dopiero w przyszłym roku, albo późna jesienią, na pewno będzie obiektem moich sesji foto

Wandziu, ja uwielbiam nagietki, w tym roku nawet sobie je w innym miejscu ogrodu wysiałam, mają być karłowate... Są takie wesoły i bardzo ożywiają rabaty. Na tych starszych, kwitnących jeszcze nie widziałam w tym roku mszycy, pewnie dlatego, że zajmują się różami, hibiskusami i drzewkami owocowymi Straszna inwazja w tym roku, szczególnie na drzewkach.

Jeszcze maleńka sesja lnu, bo jak tu nie kochać takich niebieskości?







Pięciorniki też powolutku zakwitają...

[marpa]

Basiu sesja lnu bardzo udana bardzo mi się podoba bo uwielbiam fotografować takie eteryczne maluchy ...
Pozdrawiam serdecznie widzę,że wróciłaś z forumowego niebytu i zauważyłam Twoje odwiedziny w licznych wątkach ! Postanowiłam więc i ja Ciebie odwiedzić

[apus]

Maryniu, masz rację, len jest cudowny i wdzięczny model... dziękuję za odwiedziny pędzę zobaczyć Twoje piękności

[JAKUCH]

Super sesję Basiu zrobiłaś lnowi też go mam ale w ubiegłym roku wcale mi sie nie wysiał .Kiedyś miałam pełno siewek teraz tylko małą kępkę. Lubię podziwiać kwitnące pięciorniki są śliczne .Nie wiem czy dam radę pozbyć sie tego maczniaka

[Annes 77]

Len cudnie się prezentuje Chętnie posadzę go w inne miejsca. Błękitne kwiatuszki

[Maska]

Basiu Twoje rośliny są dwa tygodnie do przodu, a przecież tak niedaleko siebie mieszkamy...
U mnie niedawno dopiero przestały kwitnąć tulipany a pięciorniki ledwo okrywają się listeczkami, zaś nagietek żaden nie przetrwał, nie wspominają o lnie! Jedynie jednoroczny ma szansę
Czy ta uciekająca panna to h. ogrodowa? Pozdrawiam serdecznie!

[apus]

Jadziu, len wyjątkowo fotogeniczny... cudowny jest. Trzymam mocno kciuki żebyś wygrała wojnę z tymi mączniakami!

Aniu, len bardzo fajnie się w każdą rabatę i część ogrodu wpasowuje. To naprawdę urocza roślinka.

Maryniu, może dlatego że u Ciebie bardziej dolinka? Moja działka mocno nasłoneczniona i może też dlatego wszystko jest szybciej. Już dawno temu mi przekwitły tulipany... a zaczynają róże oraz piwonie....

Doktorek pierwszy:


Colette


Piwonia również, ciut jeszcze nieśmiało...


A tak wygląda hortensja Uciekająca Panna Młoda, to ogrodowa - krzyżówka z jakaś japońską odmianą, kwitnąca również na pędach tegorocznych





Szczypiorek też potrafi być urodziwym