Dziewczyny, to ja jestem troszkę młodsza ;:225 i jeszcze męża nie nauczyłam, by podziwiał kwiaty, ale muszę przyznać, że w sklepie cierpliwie znosi, jak chodzę i wybieram najładniejszy okaz i nawet pomaga mi w wyszukiwaniu i marudzi, że nie zapłaci, ale przy kasie mięknie mu serduszko
Dorotko Paphiopedilum urocze

szkoda tylko, że tak rzadko spotykane w kwiaciarniach i marketach, a Twój pięknie odwdzięczył się za troskliwą opiekę
Jagódko moje marzenie to Vanda, zamówiłam w zaufanej kwiaciarni różową, ale pani powiedziała, ze rzadko spotyka na giełdzie Vandy, ale obiecała, że postara się sprowadzić, bo jej znajomy przywozi kwiaty z Holandii, mogłabym kupić w LM ale troszkę boję się o jego stan, bo cena niska nie jest, a wiemy jak w marketach traktują storczyki

Miltoniopsis też jest na liście moich "chciejstw"

mam nadzieje, że uda nam się spełnić nasze storczykowe marzenia
