Witajcie

U mnie deszczu w dalszym ciągu brak, susza na maxa, ja nie wiem jak to będzie, za każdym razem co niby zapowiadają, że ma coś padać, to nie pada. Na działce jakoś rośnie wszystko ale takie podlewanie wodociągowe nie daje efektu takiego jaki byłby po deszczu. Wena jakoś przy tych upałach słaba, nie udało mi się jeszcze nadrobić wszystkich Waszych wątków

ale będę się starał

Po odpowiedziach trochę pokazu powojnikowo-liliowo-liliowcowego
Alu[Biedronka641], Alicjo[Alicja125], Maryniu[marpa], Marlenko[wagabunga123], Gosiu[MArgo2], beacik78, Marto[MartisM], Marto[koziorozec], Elu[Ketmia], Pestko, Andrzeju[any57], Teresko[inka52], Soniu[cyma2704], Olu[silversnow], Małgosiu[clem3], Iwonko[Iwonka1] dziękuję za miłe słowa i za odwiedziny
Beatko[Bazyla] zapach faktycznie w bramce jest niesamowity, nic tylko stać i wąchać, niestety kwitnienie już się kończy.
Efkakam efekt taki właśnie chciałem osiągnąć, niestety nie przewidziałem, że pergola nie do końca wytrzyma ciężar i muszę myśleć nad jakąś poprawą, bo się przechyla przy dużych wiatrach.
Jadziu[JAKUCH] przy pergoli rośnie Aloha i Laguna, a przy obelisku tak jak mówisz Eden Rose
Elu[pela11] pomidorki odpukać jakoś sobie radzą, już trochę owoców jest, tylko takie maławe, pewnie z braku wody, chociaż co drugi dzień je podlewam
Aniu[anabuko1] naparstnice posadziłem w sumie 2 sadzonki, które tak się rozrosły

i efekt był bardzo fajny
Małgosiu[gosmara] co do hosty muszę się upewnić, bo nie chcę strzelać, a na działce mam zapisane, gdzie która posadzona
