Canna - Paciorecznik cz.8
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Zastosowałam metodę z wrzątkiem w ubiegłym roku, z bardzo dobrym skutkiem.
Nasiona dałam na noc do zamrażarki, bezpośrednio po wyjęciu zalałam wrzątkiem.
Pękały niemal jednocześnie. Bez pilników, kombinerek itp.
Wyłożyłam na wacik, przykryłam drugim, pilnowałam żeby cały czas były wilgotne.
Wykiełkowały niemal wszystkie.
Taką instrukcję otrzymałam wraz z zamówionymi nasionami, choć dość drastyczna, to jak się okazało, skuteczna.
Nasiona dałam na noc do zamrażarki, bezpośrednio po wyjęciu zalałam wrzątkiem.
Pękały niemal jednocześnie. Bez pilników, kombinerek itp.
Wyłożyłam na wacik, przykryłam drugim, pilnowałam żeby cały czas były wilgotne.
Wykiełkowały niemal wszystkie.
Taką instrukcję otrzymałam wraz z zamówionymi nasionami, choć dość drastyczna, to jak się okazało, skuteczna.
Pozdrawiam, Marta.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Danuśka weź kombinerki i papier ścierny będzie Ci łatwiej niż pilniczkiem. Powodzenia.
Marto wielkie dzięki.
Ja nie mroziłam w zamrażarce tylko część schłodziłam w lodówce na dole a
i tak to dla mnie dziwne, bo wiedziałam, że pacioreczniki wymagają skaryfikacji a nie stratyfikacji.
No dobra jak się bawić to się bawić, będę miała to doświadczenie za sobą, choć drastyczne(włożyłam do zamrażarki),
zobaczymy za kilka dni, ale te najcenniejsze dla mnie i tak potraktuję papierem ściernym, jakoś to dla mnie bezpieczniejsza metoda.
Marto wielkie dzięki.

i tak to dla mnie dziwne, bo wiedziałam, że pacioreczniki wymagają skaryfikacji a nie stratyfikacji.

No dobra jak się bawić to się bawić, będę miała to doświadczenie za sobą, choć drastyczne(włożyłam do zamrażarki),
zobaczymy za kilka dni, ale te najcenniejsze dla mnie i tak potraktuję papierem ściernym, jakoś to dla mnie bezpieczniejsza metoda.
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7956
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
No to jestem uratowana.
Dobrze ,że tylko jedno przypiłowałam bo nie miałam papieru .
Marto dzięki

Dobrze ,że tylko jedno przypiłowałam bo nie miałam papieru .
Marto dzięki

Pozdrawiam Alicja
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Alicjo jeśli próbowałaś z wrzątkiem to zdaj relację, jak Ci poszło, bo mnie nie bardzo.
Ja już mam dość prób z wrzątkiem, trzecie podejście też nie wyszło jakoś spektakularnie nawet z tymi mrożonymi.
Na 20 nasion kiełkuje 4-5 na tym koniec doświadczeń, wracam do sprawdzonej metody z papierem ściernym.
Ja już mam dość prób z wrzątkiem, trzecie podejście też nie wyszło jakoś spektakularnie nawet z tymi mrożonymi.
Na 20 nasion kiełkuje 4-5 na tym koniec doświadczeń, wracam do sprawdzonej metody z papierem ściernym.
- rosliny
- 200p
- Posty: 295
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Mogę się pochwalić, iż na 5 nasion spiłowanych (tyle otrzymałam z AWN, za które jestem ogromnie wdzięczna) 3 mi wykiełkowały
i już siedzą sobie wygodnie w doniczkach
Pozostałe jeszcze leżą na wacikach, kto wie może jeszcze mnie zaskoczą...



i już siedzą sobie wygodnie w doniczkach

Pozostałe jeszcze leżą na wacikach, kto wie może jeszcze mnie zaskoczą...

Pozdrawiam Danuśka
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7956
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Iwonko jeszcze nie robiłam wrzątkiem i chyba zrobie pół na pół bo mam sporo nasion szkoda tylko ,że mi sie pomieszały .
Na pewno zdam relacje
Na pewno zdam relacje

Pozdrawiam Alicja
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Jak te maluchy szybko rosną!
Jeden rodzynek trafił się z czerwonym liściem, a trzy mają zaczerwione czubki liści i może też na słońcu dostaną ciekawszych kolorów. Mam jeszcze kilka mniejszych, też je dziś pikowałam.



"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Kacper1999
- 200p
- Posty: 226
- Od: 19 lut 2018, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Witam! Jestem tutaj nowy i z góry przepraszam za moje niedoświadczenie, ale dopiero zaczynam przygodę z tymi cudownymi kwiatami
mam pytanie, czy w ogóle opłaca się hodować kanny z nasion od najzwyklejszej (canna indica)
może wyrosnąć coś ciekawego czy to strata czasu ?


- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Danuśka to niezły wynik, powodzenia.
Alicja jak wyszły, będzie relacja?
Agnieszko szybko rosną i będą potrzebowały miejsca na parapecie, aż do połowy maja.
Piękne a najciekawsza ta ciemna 333 ja też najbardziej na takie poluję.
Kacper witaj, jak miło, pierwszy post i w paciorecznikach.
Moim zdaniem warto, bo te zwykłe mają piękne liście.
Jak to Twój początek to możesz się na nich uczyć uprawy, przecież zawsze zdążysz wywalić...
Niestety z nasion tej zwykłej wyjdą te zwykłe tylko mogą być w różnych kolorach.
Dla Ciebie przykład takiej siewki.

Alicja jak wyszły, będzie relacja?
Agnieszko szybko rosną i będą potrzebowały miejsca na parapecie, aż do połowy maja.
Piękne a najciekawsza ta ciemna 333 ja też najbardziej na takie poluję.
Kacper witaj, jak miło, pierwszy post i w paciorecznikach.

Jak to Twój początek to możesz się na nich uczyć uprawy, przecież zawsze zdążysz wywalić...
Niestety z nasion tej zwykłej wyjdą te zwykłe tylko mogą być w różnych kolorach.
Dla Ciebie przykład takiej siewki.

- Kacper1999
- 200p
- Posty: 226
- Od: 19 lut 2018, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Dziękuję bardzo za odpowiedź ! Zauroczyły mnie one ! Są przepiękne !
Na obecną chwilę wykiełkowało mi 37 nasionek! Czekam na kolejne. 


- rosliny
- 200p
- Posty: 295
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Tak jak pisałam na 5 szt wykiełkowały mi 3 szt - całkiem fajny wynik... jednak po pewnym czasie jedna sztuka mi odpadła, niestety
Pozostałe dwie tak się prezentują


Pozostałe dwie tak się prezentują





Pozdrawiam Danuśka
- Kacper1999
- 200p
- Posty: 226
- Od: 19 lut 2018, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Oto moje maluszki, część wysiana później zaczyna pokazywać pierwsze kiełki.
Niedługo będzie trzeba rozsadzić, rosną jak szalone.


To już canny z kłaczy.





To już canny z kłaczy.


- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Kacper cieszę się, że Ci się podobają. Jak na początek pięknie to wygląda, idziesz z rozmachem.
Danusiu dobre i to na początek, kto wie może Cię to zachęci, aby mieć więcej i więcej...
Kacper te zwykłe mają mizerne kwiaty, ale za to liście urocze.


Danusiu dobre i to na początek, kto wie może Cię to zachęci, aby mieć więcej i więcej...
Kacper te zwykłe mają mizerne kwiaty, ale za to liście urocze.

- Kacper1999
- 200p
- Posty: 226
- Od: 19 lut 2018, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Dokładnie, te zwykłe nie tyle co mają dekoracyjne kwiaty,
ale liście... cudo,
według mnie kanny to przepiękne kwiatuszki. 
ale liście... cudo,


- rosliny
- 200p
- Posty: 295
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Canna - Paciorecznik cz.8
Iwonko mam już czerwone canny i pomarańczowe. Jedne dostałam od sąsiadki a drugie od koleżanki, w postaci kłączy. Niestety czerwone mi w ubiegłym roku nie zakwitły, ale może w tym roku.
Za nasionka wzięłam się pierwszy ,:D ale już zakupiłam następne nasiona na allegrooooo z nadzieją na inne okazy.





Pozdrawiam Danuśka