koziorozec Marto, ja też lubię piwonie. Szkoda, że tak krótko kwitną. Też lubię tego iryska za jego delikatny kolor.
Krychna Krysiu, liczę że Elfe zbuduje duży krzak i będzie obficie kwitła. Mam zamiar koło niej w przyszłości umieścić ławkę, to niech mi pachnie. Zaskoczyła mnie długością trzymania kwiatu w ładnej formie. Piwonie pomalutku szykują się do swojego spektaklu.
maniolek Mariusz, dziękuję w imieniu roślin
ewarost Ewa faktycznie kolor tego iryska jest rzadko spotykany
A co na działce ? Większość kosaćców już przekwita. Dwa dopiero zaczynają. Bordo ma swoje pięć minut i czekam jeszcze na białego, nowego
Wciąż kwitnie piwonia
Coral Charm. U mnie kwitnie pierwszy raz więc bacznie się jej przyglądam. Kwit trzyma się nawet dość długo
Piwonia
Laura Dessert, u mnie kwitnie chyba trzeci sezon i w tym roku ma dużo paków kwiatowych. Właśnie zaczyna swój pokaz. rozkwitając można zauważyć w bieli lekki cytrynowy kolor, który potem zanika.
Kolejna to
piwonia Krinkled White. Mam ja kilka lat, ale była zle posadzona i nie kwitła. W ubiegłym roku ja przesadziłam a w tym zakwitła
Pierwszy kwiat piwonii
Bowl of Beauty, różowa z kremowym środkiem
W tamtym roku kupiłam w woreczku kłącze
piwonii Nymphe. Zrobiła mi niespodziankę i zakwitła, ma 4 pąki. Na zdjęciu wyglądała słodko i jest słodka - różowa z kremowo-żółtym środkiem
Również pierwszy raz zakwitła
piwonia ITOH Bartzella. Ma trzy paki kwiatowe, ale niestety zwiesza je w dół i nie widać kwiatu. Ma wiotkie łodyżki, które muszę podwiązywać. Może zmężnieje
Inne czekają w kolejce. Powolutku zaczynają róże
Pąk róży Bremer Stadtmusikanten
