Witam!
Nie chce mi się nawet pisać co widzę i wiem co jest za oknem, bo tam byłam ale biegiem wróciłam do domu!
Lucynko już wiem że Tobie świeci

i zachęca do wyjścia na działkę, ciesz się bo ta pogoda jest w tym roku jakaś nieobliczalna!
Ciekawa jestem czy uda mi się zobaczyć narcyzy w tym roku, bo termin wyjazdu na rehabilitację zbliża się w dziwny i nieprzewidziany sposób
Kwoką się nie przejmuję, bo jak piszesz będzie bardzo chciała to swoje zrealizuje
Luciu niech przestanie ....dziękuję
Martusiu niby kawałek mamy do siebie ale mokniemy razem

Dereń mi kwitnie i zobaczymy czy przymrozek nie załatwi kwiatków, bo widzę w prognozie jakieś nawet -2. Może mu jakiś worek na głowę naciągnę

Utulam bolącą głowę i może już dzisiaj będzie lepiej

Buziaczki!
Bożenko dodatek do domu...taka premia
Tereniu nawet nie zazdroszczę, bo wiem że to się tak zmienia. Zatem ciesz się pogodą i możliwościs sadzenia nowych roślin...a pieniądze są po to żeby je wydawać. Jeżeli wydajemy na dobre rzeczy to czysty zysk

Pozdrawiam!
Agnieszko oj widzę że te kurki chodzą za Tobą, gdzie czytam o drobiu to tam jesteś
Aguś znowu coś Ci podpowiem! teraz w sklepach są w doniczkach te drobne żonkile, ja wykupuję je co roku i po przekwitnieniu wsadzam w ogrodzie kępkami. Ładnie przyjmują się i rosną, a przede wszystkim pierwsze kwitną dość długo

Moje forsycje jeszcze w pączkach! a ręka do ciachnięcia róż swędzi oj swędzi
Słoneczka
Wszystkim życzę pięknej, słonecznej, ciepłej wiosny
