
Ogródek pod dębami, cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu zakupy śliczne a forumkowe babeczki wspaniałe, oby wszystkie takie spotkania były w tak miłym gronie. 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu,coś ci się chyba pomyliło, ja mam miejsca ogrom???????????????Ja już chce pisać do sąsiadów podanie o wydzierżawienie części ich działki,bo oni nic tam nie robią,a maja prawie dwa razy wiekszą od mojej. 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Ulcia, odpowiedziałam u ciebie
Beatko, a właściwie dlaczego ty nie jesteś bardziej aktywna, jeśli chodzi o spotkania grupy mazowieckiej? Nawet nie wiesz, jak fajna atmosfera panuje na takich spotkaniach i ile ciekawych informacji można uzyskać.
Majeczko, szkoda tylko, że ty nie mieszkasz bliżej
Małgosiu, no pewnie, że ogrom wolnej ziemi u ciebie. Przecież widziałam spore połacie trawnika. Ileż to jeszcze można na nim poszaleć
A teraz trochę z innej beczki, a mianowicie z "beczki" parapetowej. Ten fiołkowy kwiatuszek tak bardzo mnie w ostatnich dniach zachwycił, że postanowiłam go pokazać także w wątku ogrodowym. Rzadko mi się udaje uchwycić kolor niebieski. Tym razem mi się mniej więcej udało, choć w rzeczywistości kwiatek jest czysto błękitny.



Beatko, a właściwie dlaczego ty nie jesteś bardziej aktywna, jeśli chodzi o spotkania grupy mazowieckiej? Nawet nie wiesz, jak fajna atmosfera panuje na takich spotkaniach i ile ciekawych informacji można uzyskać.
Majeczko, szkoda tylko, że ty nie mieszkasz bliżej

Małgosiu, no pewnie, że ogrom wolnej ziemi u ciebie. Przecież widziałam spore połacie trawnika. Ileż to jeszcze można na nim poszaleć

A teraz trochę z innej beczki, a mianowicie z "beczki" parapetowej. Ten fiołkowy kwiatuszek tak bardzo mnie w ostatnich dniach zachwycił, że postanowiłam go pokazać także w wątku ogrodowym. Rzadko mi się udaje uchwycić kolor niebieski. Tym razem mi się mniej więcej udało, choć w rzeczywistości kwiatek jest czysto błękitny.


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Witaj Wandziu, czytałam o spotkaniu w Skierniewicach. Mamy bardzo fajne koleżanki forumki , Hej
dla Was wszytkich.
Miło jest zobaczyś tak sympatyczne kobietki
, a pisząc z Wami mieć przed oczyma wasze uśmiechniete buźki.


Miło jest zobaczyś tak sympatyczne kobietki



Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
i ja pozdrawiam wszystkie wspaniałe kobiety, których ciągle nie było mi dane osobiście poznać
tłumaczę sobie, że na wiosnę na pewno się to uda
zdjęcia świetne!


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Widzę Wandziu, że wyjazd do Skierniewic niezwykle udany. Nie dość, że zawarłaś nowe znajomości (bezcenne), to jeszcze wzbogaciłaś ogród o nowe rośliny. Zarówno trawka, jak i hosta (ale kolor !) bardzo interesujące.
Szkoda, że u mnie takich nie było...
Fiołeczek bossski...możesz pokazywać go w każdym wątku, bo jest tego wart
Szkoda, że u mnie takich nie było...
Fiołeczek bossski...możesz pokazywać go w każdym wątku, bo jest tego wart

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu, miło mi niezmiernie, że mogłam Cię poznać.
Czuję jedynie niedosyt bo w sumie to nie miałyśmy wiele czasu, żeby się nagadać do syta. Może następnym razem...
Poza tym spodziewałam się, że jesteś "równa babka" i moje przypuszczenia sprawdziły się w 100%.
Przepis na sernik w moim wątku.
Czuję jedynie niedosyt bo w sumie to nie miałyśmy wiele czasu, żeby się nagadać do syta. Może następnym razem...
Poza tym spodziewałam się, że jesteś "równa babka" i moje przypuszczenia sprawdziły się w 100%.
Przepis na sernik w moim wątku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu, nie żałuj , że nie kupiłaś dwóch trawek pomarańczowych, one są jednoroczne. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Witaj Wandziu ! Cieszę się,że mogłam Cię poznać ! Mam nadzieję,że następnym razem będzie okazja do dłuższych rozmów. Patrząc na Twoje zakupy, żałuję,że nie mogłam nic kupić.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Aguniado, Majko, ja wiem, po prostu wiem, że my też się kiedyś poznamy
Iwonko, oj szkoda, szkoda. Na pewno byś sobie coś kupiła do twojego i tak już wspaniałego ogródka.
Asiu, dziękuję
Miło jest usłyszeć takie słowa od młodej osoby. Czułam się przy was dziewczyny trochę jak nestorka
Igo, mam jednak nadzieję, że ta pomaranczoa trawka jakoś przetrwa zimę. Dobrze ją okryję. Zrobię kopczyk.
Tamaryszku, nie wiedziałam, że nic nie kupiłaś. Myślałam, że zakupki schowałyście do samochodu. A ty mówisz, że nawet traweczki nie kupiłaś sobie choćby na pamiątkę. Szkoda...
Ponieważ ten wątek zbliża się nieuchronnie ku końcowi, pokażę także koniec lata w moim ogrodzie. "Niedobitki" po letnich kwiatach zdobią jeszcze tu i ówdzie jesienne już zakątki. Poobgryzane, poszarpane wiatrem, nieco podsuszone, znękane i trochę smutne, ale jeszcze kolorowe.


Iwonko, oj szkoda, szkoda. Na pewno byś sobie coś kupiła do twojego i tak już wspaniałego ogródka.
Asiu, dziękuję


Igo, mam jednak nadzieję, że ta pomaranczoa trawka jakoś przetrwa zimę. Dobrze ją okryję. Zrobię kopczyk.
Tamaryszku, nie wiedziałam, że nic nie kupiłaś. Myślałam, że zakupki schowałyście do samochodu. A ty mówisz, że nawet traweczki nie kupiłaś sobie choćby na pamiątkę. Szkoda...
Ponieważ ten wątek zbliża się nieuchronnie ku końcowi, pokażę także koniec lata w moim ogrodzie. "Niedobitki" po letnich kwiatach zdobią jeszcze tu i ówdzie jesienne już zakątki. Poobgryzane, poszarpane wiatrem, nieco podsuszone, znękane i trochę smutne, ale jeszcze kolorowe.














- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu, piękne fotki ze spotkania, a na nich piękne i uśmiechnięte dziewczyny
Zakupy udane.
Koniec lata jeszcze kolorowy i pogodny. Życzę wszystkiego dobrego w ostatni wieczór lata.
Udało mi się go spędzić w ogrodzie w miłym towarzystwie. Takie
zakończenie lata.
Oby jesień też była pogodna

Zakupy udane.
Koniec lata jeszcze kolorowy i pogodny. Życzę wszystkiego dobrego w ostatni wieczór lata.
Udało mi się go spędzić w ogrodzie w miłym towarzystwie. Takie

Oby jesień też była pogodna

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- Ulcia
- 200p
- Posty: 211
- Od: 1 lip 2011, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łochów/Warszawa
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu przybliżone roślinki urokliwe. A skąd wziął się ten kwiatko- wiatraczek z metaloplastyki? - nie widziałam go u Ciebie w ogrodzie. Nie mów, że to nowy nabytek.
POZDRAWIAM. URSZULA, OGRÓD ULCI KLUB MŁODYCH RÓŻYCZKOWYCH EMERYTEK
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
...I nieprzytomnie biegnąc przez świat
rzucasz na wiatr młodość swoją i urodę.....
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Justynko, ja również życzę ci samych dobrych i słonecznych dni przez cały rok.A lato nie odejdzie całkowicie, ponieważ utrwalimy je na zdjęciach i zimą bedziemy je sobie u na forum przypominać
Ula, wiatraczek stał sobie cicho wśród roslin naprzeciwko okna z kuchni, tak żebym widziała, czy na dworzu jest wiatr. A że ma takie "barwy ochronne", trudno jest go zauważyć, jeśli się nie wie, gdzie stoi.

Ula, wiatraczek stał sobie cicho wśród roslin naprzeciwko okna z kuchni, tak żebym widziała, czy na dworzu jest wiatr. A że ma takie "barwy ochronne", trudno jest go zauważyć, jeśli się nie wie, gdzie stoi.

- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
Wandziu
Dzbanuszek fajnie się prezentuje na pniaczkach.
Kameralne spotkanie Foremek. Świetnie się prezentujecie
Poproszę o przepis na ten wspaniały serniczek.

Dzbanuszek fajnie się prezentuje na pniaczkach.
Kameralne spotkanie Foremek. Świetnie się prezentujecie

Poproszę o przepis na ten wspaniały serniczek.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogródek pod dębami, cz. 3
wiatraczek też przybrał barwy jesienne
.
