Moja skromna działka Ada.kj cz.3

[tu.ja]

O rany! Co spotkanie to więcej Forumków! Super! Wszyscy uśmiechnięci i radośni. Gratuluję gospodyni! Pędzę zaraz do wątku wrocławskiego rozszyfrować tych których nie znam z widzenia tj. z fotek

[gorzata76]

Ciocie wszystkie są najlepsze
I wujkowie też

To teraz ogród Krysi w obiektywie Anki... nie da się ukryć... moje dziecko nadużywa zoomu

[JAKUCH]

Gosiu dorodne kiście tomatowe to na pewno nie zum tylko najprawdziwsza prawda a jeżówka też dorodna

[ada.kj]

Gosiu. Dzięki zoomowi zauważyłam, że zaczyna się choroba pomidorów, bo tak ślepota nie widziałam. Muszę obiektywnie stwierdzić, że Gosia ma cudowne dzieci. Przez cały czas pobytu jakby dzieci nie było. Nie było słychać, pięknie się razem bawiły. Jeżeli kiedyś doczekam się wnuków to przyjdę Gosiu do Ciebie na nauki jak wychowuje się dzieci.
Jadziu - moja działka ma tylko 300 m - to aparat daje takie wrażenie, a może oko Mariolki, choć ona ma działkę chyba ciut większą.

[gorzata76]

Krysiu... chyba będę musiała kiedyś przewieźć Cię między moimi aniołkami w samochodzie
Odechce Ci się wnuków

[Comcia]

Jeszcze kilka zdjęć.
Niestety mój aparat przekłamuje czerwienie i floks wyszedł ciemnoróżowy a nie czerwony.

[Comcia]

I kilka fotek z działki Krysi....moi okiem

[harwi]

No patrz, że też ja nie zauważyłam tej ślicznej białej liatry

[JAKUCH]

MARIOLKO piękne spojrzenie na Krysiny ogród całkiem innymi oczyma niż właścicielki . Floksik ma śliczny kolorek

[ada.kj]

Witam wieczorkiem. Piszę po raz trzeci post, gdyż coś mi się dzieje z myszką i trzeci raz ucieka mi kursor w trakcie pisania i wszystko mi wcina. Ponieważ są piękne zdjęcia z mojej działki z ostatnich dni to dziś pokażę zdjęcia mojej przyszłej działki. Byłyśmy po południu z Mariolką i tak wygląda wg mojego aparatu. Mam nadzieję, że Mariolka też doda swoim okiem zrobione zdjęcia. Jak się patrzy na tą działkę to dziś przerażenie mnie ogarnęło na co ja się porywam

[Grzesiu]

Jakie tyczki do fasoli...facet chyba pokłada w niej wieeeelkie nadzieje
wpadła mi w oko altana.....
nie jest taka zła.....
powiem Krysiu więcej.....Tobie wystarczy.....odmalować.......i będzie cudna
coś mi chodzi po głowie....
Jutro Ci napiszę na pw....
bukszapny się przesadzi.....przyjmą się jak talala
chyba się przeprowadzę do Wrocka...na jesień

[ada.kj]

Grzesiu - zapraszam - gwarantuję wikt i opierunek. . Ja nawet wizji nie mam. Liczę na podpowiedzi. Bukszpany mam nadzieję, że da się przesadzić, ale najpierw trzeba wykarczować około 20 krzewów owocowych. Po cholerę człowiekowi - gość ma ponad 80 lat tyle krzewów. Ile można zjeść przetworów z tych krzewów .

[basjak]

Krysiu, Twój nowy ogród będzie najczęściej odwiedzanym ogrodem na forum a pewnie będzie się zmieniał w oczach, skoro masz tyle chętnych rąk do pomocy. Tego Ci zresztą życzę
Te krzewy owocowowe pewnie stare, pochodzą z czasów, kiedy w ogródkach królowały porzeczki i agrest - a dziadek był połowę młodszy.

[ada.kj]

Basiu. To prawda - gość podobno tą działkę uprawia 56 lat.

[empuza]

Krysieńko ja chętnie przyjadę i wytnę drzewka owocowe Za dużo tego zdecydowanie
Będzie pięknie, zobaczysz.