Krzysiu i Boguniu dziekuje, że wpadliscie wieczorkiem do mnie. Tak Krzysztofie u mnie sypało, potem lało i teraz znow sypie i to gruby i mokry śnieg. Ja tez wolę śnieg i to przy lekkim mrozie, (jak juz wybierac) ciapy, ktora zaraz odpuści nie cierpie.
No ale działka w tym puchu wyglądała pieknie, choc fotki tego nie oddają.
Boguniuzapraszam Cie na wieczorki przy kominku. Pies tam zagladał bo własnie sie paliło-trzaskały iskry i byl ciekaw co to.
Powiem Ci że dopiero teraz jak M zamontował drzwiczki (zrobione z szybki od kuchenki

) to w pełni kominek działa jak trzeba, trzyma cieplo i nic z niego sie nie dymi jak wcześniej. pozdrawiam wszystkich, ktorzy mnie odwiedzają.
