Wisienka - mój kawałek ziemi

[Wisienka]

Iguś - moja działka jest w Kotlinie Kłodzkiej.

Liska - no nie wszędzie lato, nie wszędzie . Wczoraj u Szpilki takie piękne
zdjęcie zobaczyłam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=224

Witaj Minismoku! ale fajnie, że do mnie zajrzałaś!
Zaciekawiłaś mnie tym stwierdzeniem

uwagę zwróciłam na modne ostatnio "indiańskie" szarłaty
są wyjatkowo dekoracyjne a ich nasiona wprost "życiodajne"

W jakim sensie te nasiona są życiodajne?

Haniu1 - a ja w pierwszej chwili myślałam, że z moim zdjęciem jest coś nie tak, hihi...
Cała przyjemność po mojej stronie. Mam jeszcze kilka zdjęć (ostatnio robiłam retrospekcję
zdjęć z wyjazdów, to poodnajdywałam różne nie pokazywane jeszcze fotki), ale niestety
na wszystkich już jest rodzinka.
Cieszę się, że zaglądasz do mnie, nawet jak nie zostawiasz śladu ...
Ja ostatnio u Ciebie byłam, ślad zostawiłam, po czym niechcąco skasowałam sobie, wrrr...
A że było już późno, więc odłożyłam na "zaś".

Witam dawno nie widzianego gościa!:wit
Przemku - to trzeba przyznać - przestrzeni wokół mnie jest sporo, z czego ogromnie się
cieszę, bo w mieście często można nabawić się klaustrofobii. Zwłaszcza, że coraz ciaśniej
budują.

Haneczko - od poniedziałku ... I oczywiście mam mieszane uczucia ...

[iga23]

Witaj Wisienko. Pozwolę sobie odpowiedzieć w temacie szrłaty. Niektóre odmiany są uprawiane do celów spożywczych tak jak u nas pszenica. Był duży artykuł w działkowcu, ale musiałabym poszperać w którym numerze. Ile lat ma Twój pies?

[Wisienka]

Ech... no i znowu skasowałam mój post . Inaczej trochę mi pracuje teraz
komputer i muszę uważać.

Iguś - bardzo ciekawe to co napisałaś o szarłatach.
Dawno nie kupowałam "Działkowca" to i nie wiem o takich ciekawostkach.
Hm.. może trzeba wrócić do tego?

A mój Dino ma już prawie 11 lat.

Wygrzebałam zdjęcia sprzed dwóch lat, kiedy kupiliśmy działkę.
Przychodził do nas wtedy młody ale bardzo mądry psiak sąsiadów i zabawy
były przednie. Aż miło było to oglądać.
Wygrzebały skądś stary but (na działce różne dziwne rzeczy do tej pory znajdujemy)
i zaczęęęło się! Raz jeden go miał, raz drugi (ale z racji starszeństwa częściej mój pies),
bieganie, skakanie, szczekanie, warczenie. Pełnia psiego szczęścia.

[iga23]

Mógłby być bratem bliźniakiem mojego. Widziałam różne goldeny ale tylko Dino jest do Sonego podobny.

[Wisienka]

A możesz wstawić (tutaj lub u siebie) zdjęcia Twojego goldenka?
Widziałam go tylko z daleka na jakimś zdjęciu.

[iga23]

Właśnie przeglądam fotisik w poszukiwaniu ,bo chciałam wstawić do porównania, mamy te same myśli.

[iga23]

Oto SONY

[Wisienka]

O jaki kochany pycholek!
Faktycznie podobny, ale chyba jednak nie byłoby
problemu z rozróżnieniem, gdyby stanęły obok siebie. Chyba...
Hehe... widzę, że i jego jakiś czarny kolega zaczepia!

[iga23]

Koleżanko. Kolegi by chyba nie zdzierżył. Charakterek to on ma cho , cho.

[Priam]

Świetne pieski i widać, że zadowolone

[kogra]

Ale fajne zabawy.
Psiarnia mocno rozbrykana jak widać.
Jadziu a masz jeszcze jakieś fotki z początków jak tworzyłaś ogród i dla porównania z teraz ?

[Jadzia1]

Dziewczęta pieski piękne
Jadzieńko wiesz moja szefowa też lubi przestrzeń to może lepiej nie sadzić tych drzew ,brzózki robią swoje i niech tak zostanie . Dziękuję za odwiedzinki

[Wisienka]

Iguś - czytałam to co pisałaś u Hani o swoim Sony.
Charakterny z niego golden!
A mój nie ma nic przeciwko kolegom. No chyba, że kolega będzie
zbyt nachalny lub agresywny, wtedy ten mój też nie da sobie dmuchać w kaszę.
No ale nieczęsto się to zdarza. Choć za każdym razem wprawia
nas to w zdumienie.

Priam - psy były chyba wtedy w swoim psim siódmym niebie!

Grażynko - nie nazywam mojego kawałka ziemi "ogrodem", bo jeszcze
nim nie jest. W związku z planowanymi robotami są to na razie tymczasowe
grządki, na których rosną różne rośliny.
Właściwy ogród dopiero będzie powstawał - może już w przyszłym roku?
Postaram się wtedy o dokładną dokumentację. Choć przyznam się , że w zeszłym i w tym
najpierw coś posadziłam, a potem dopiero sobie przypominałam, że właśnie mogłam zrobić
zdjęcia "przed" i "po".

Jadwiniu - może w tym układzie skonsultować to z szefową? Może te kilka sumaczków nie
przeszkadzałoby jej?
Ja również dziękuję za odwiedzinki!

A teraz ostatnie trzy (w tym roku ) zdjęcia psiaków:

To znany już pies sąsiadów.

Co tam tak pachnie!?



Hej! Wyłazić jeden z drugim!



Może coś dobrego spadnie pani na podłogę?



(to dwa łobuziaki mojej znajomej )

[minismok]

Swietne czworonogi

Wisienko Indianie pozerają ten szarłat wierza ze zapewnia zdrowie i wiecza młodośc

a nasiona dobre sa takze na potencję ..krótko mówiąc "SZARA MASC"

[Wisienka]

Witaj Smoczyco!

Byłam pewna, że nie ma Twojego ogrodu na forum, ale poszperałam
i widzę, że się myliłam.
Do Twojej galerii też zerknęłam. Jak będę miała więcej czasu, to
sobie pochodzę po Twoich włościach i również pooglądam Twoje piękne psy!

A jeśli chodzi o szarłat, to zaciekawiona, pobuszowałam po internecie.
I co się okazało!? Że szarłat to amarantus, a on jest coraz popularniejszy
w sklepach ze zdrową żywnością.
Nie jadłam, nie kosztowałam, ale w tym układzie trzeba będzie to naprawić!

Ha! i czyż to forum nie jest wszechstronne?!