
DANUSIU ,roślinek skalniakowych mam nie za wiele ,ale coś tam mam .
Ja też dzień zawsze w sezonie rozpoczynam od obchodu moich włości,lubię patrzeć jak wszystko się zmienia .marpa pisze:Ale sobie Jolu dogadzasz!Ale będziesz cieszyć oczęta swoje i nasze tymi ślicznotkami ,które zamówiłaś!Uwielbiam taki stan , kiedy ogląda się nowe rośliny.Ty masz ogród przy domciu to jest najfajniej.Ja przychodząc codziennie w sezonie zaczynam od rytualnego obchodu całej działki i zaglądanie co się zmieniło od poprzedniego dnia.Bardzo miłe zajęcie.A u Ciebie tyle nowości!Lubię tak.W sezonie często kupuję rośliny.Po drodze na działkę mam 4 punkty sprzedaży roślin.
MIŁEGO POPOŁUDNIA.
Maria.