Laurowiśnia wschodnia ( Prunus laurocerasus )

[krzysiek86]

Kasiu bardzo ładna laurowiśnia. Podoba mi się bardzo.
Życzę wielu kwiatów i potężnego krzewu.
Mam nadzieję że kiedy ją posadzisz pokażesz nam wszystkim fotki

[ljlj100]

Podobno takie gdzieś tam uszczknięte roślinki najlepiej się przyjmują. życzę Ci Kasiu, żebyś dochowała się dorodnego krzewu. Pozdrawiam. Bożena

[Kathrina]

Ale mi miło Bradzo dziękuję za takie słowa. Na pewno będzie duża i piękna, bo będę o nią bardzo dbac. Ja bardzo lubię takie "uszczknięte" roślinki, zwłaszcza wtedy kiedy te "uszczkiwanie" jest nie do końca legalne, bo wtedy mam świadomośc, że tyle ryzykując, nie mogę sobie pozwolic na to żeby się zmarnowała i wtedy dbam o tą roślinkę ze zdwojoną siłą
Na pewno pokaże jak wygląda wiosną już w nowym, ogródkowym miejscu, a do tej pory będzie stała w garażu, gdzie ją dzisiaj rano zaniosłam.

[amba19]

Co to za krzew?
To jest niski żywopłot przed Grand Hotelem w Sopocie. Chyba jest on zimozielony bo liście bardzo rześkie, a zdjęcie zrobiłam w niedzielę - 28-12-2008r.
Proszę o identyfikację - AMBA19

[xipe]

Prunus laurocerasus - laurowiśnia

[amba19]

Dzięki xipe! Tak myślałam, ale nie byłam pewna.

[anna d]

Witam! jestem pierwszy raz na forum. Proszę o pomoc. Kupiłam dziś taką roślinę i zapomniałam niestety jak ona się nazywa... Może ktoś zna jej nazwę...??

[/img]

[Karo]

Tak,to jest Laurowiśnia wschodnia (Laurocerasus officinalis)

[anna d]

Dzięki za odpowiedź ;] A jakie wymagania uprawowe ma ta roślina i gdzie ją posadzić ? Jakie rośliny do niej pasują ? :P

[Karo]

To roślina zimozielona czyli nie gubi liści na zimę.
Najlepiej rośnie w cieniu lub półcieniu.
Nie szkodzi jej sąsiedztwo wysokich drzew,u mnie rosnie tuz przy pniu starego orzecha włoskiego.
Ważne jest by było to miejsce osłonięte od wiatru,ponieważ zimowe wiatry powodują szkody w ulistnieniu.
Preferuje gleby próchniczne, średnio kwaśne do alkaicznych.
Kwitnie w maju.
Często tworzy sie z niej żywopłoty jednak jej cięcie nie jest moim zdaniem proste...
byle jak nożycami do żywopłotu - powoduje przecinanie liści w różnych miejscach i krzew staje sie mniej atrakcyjny.
Można ciąć ale ciąć sekatorem ucinając każdy pęd u nasady liści.
Nie cięte laurowiśnie wyrastają ponoć dość wysoko ale to moim zdaniem długotrwały proces.
Moja ma ok. a może ponad 10 lat i ma zaledwie 1 m wysokości.

[krzysiek86]

A ja mogę pokazać Ci fotki laurowiśni u mnie w parku. Rośnie też w miejscu osłoniętym z każdej strony płotem
tak że wiatry jej nie szkodzą. Ma bardzo ładne kwiaty. Zakup bardzo dobry.

[anna d]

A ile lat ma ta laurowiśnia?

[anna d]

Ja swoją chciałam posadzic pod płotem aby trochę osłaniała mnie przed sąsiadami,ale to chyba zły pomysł,bo ona raczej nie nadaje się na osłony?