Hejka
Normalnie cię nie poznaję
A co z różyczkami w gruncie? Planujesz jakieś?
Te w doniczkach, jeśli obornik nie był świeży, i był zmieszany z ziemią, powinny być zadowolone - ja szczerze mówiąc nigdy nie daję jakiejś grubej warstwy ziemi na obornik (no nie jest on taki prosto spod krowy, powiedzmy 3-4 miesięczny
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
). Na takim oborniku posadzone Elfe rosły jak wściekłe. Więc nie mogło im popalić korzeni. Do dołka na obornik leję sporo wody (z 5 l), czekam aż wsiąknie i dopiero na to ziemia i roślina. wtedy substancje są rozcieńczane i wypłukiwane głębiej, może dlatego rośliny dobrze reagują.
Róża ma głęboki system korzeniowy - więc im głębsze doniczki, tym lepiej. Zawsze możesz zmienić je na większe
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Ja poczekałabym jednak, dopiero jak korzenie przerosną podłoże, to przesadzanie, w przeciwnym razie ziemia może odpaść (a są przecież już podrośnięte).
Powodzenia
![vic :uszy](./images/smiles/uszy.gif)