Witam ponownie wszystkich:)
Zamieszczam fotki mojej chorowitej lawendy. Proszę o ponowną ocenę. Korzystając z wcześniejszych rad rozumiem, że mam przesadzić- ok. Rozumiem, że musi być to normalna doniczka z otworem odpływowym a nie pojemnik, tak?
Suche części poobcinać, ale aż do dołu? Jak widzicie dużo tych suchych części
W ogóle skoro hodowcy trzymają rośliny w torfie a w domu trzeba w ziemi to nie rozumiem jakim cudem w sklepie czy centrum ogrodniczym stoi wiele dni pięknie się rozwijając a po przyniesieniu do domu chce wyzionąć ducha?
Oto ona:
pozdrawiam wszystkich,
Tatiana
P.S. dziękuję za powitanie