Mahonia - choroby
Re: Mahonia - choroby
Gleba zwykła, przepuszczalna - z tym, że jak w koło niej pieliłam to gleba była dość mokra. Stanowisko słoneczne, ale nie osłonięte od wiatru - może podmarzła od wiatru?. A na zimę pod mahonię podsypałam korę.
Re: Mahonia - choroby
A powinna mieć półcień i osłonięte.Przesadź póki młoda.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Witam Forumowiczów,a szczególnie ciepło tych, których zainteresuje poniższy temat. Otóż mam kilkuletnią mahonię. Rośnie okazale, ładnie kwitnie i ma ładne połyskujące liście. Problem, który mnie nurtuje jest taki, że w ubiegłym roku na glebie pod mahonią pojawiły się białe, twarde kępy, mocno wrośnięte w ziemię przypominające swym wyglądem hubę. Ziemia pod krzewem została oczyszczona i wydawało mi się, że jest po problemie. W tym roku ponownie wyrosło to coś czego nie umiem nazwać. Nie wiem czy jest to choroba krzewu, czy też coś nie tak jest z glebą? Proszę o podpowiedź czy mogę to coś, co rośnie pod moim krzewem skutecznie usunąć? A może w ogóle się tym nie przejmować? Czy zagrożona jest mahonia? Poniżej przedstawiam zdjęcia.
Pozdrawiam - Jurek55
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Hej Jurek!
Mnie to wygląda też na grzyb, a jeśli tak to na pewno niszczy system korzeniowy mahonii. Najlepiej by było w nowym miejscu posadzić nową roślinę i to nie z tego krzaka, żeby nie przenieść grzyba.
Ja miałam podobnego w porzeczce - brązowego, draństwo odrastało stale, a nie mam gdzie się przenieść z nowym krzakiem , polewałam czymś antygrzybowym, gnojówką pokrzywową, wapnem - mam nadzieje, że na wiosnę się nie odnowi.
Mnie to wygląda też na grzyb, a jeśli tak to na pewno niszczy system korzeniowy mahonii. Najlepiej by było w nowym miejscu posadzić nową roślinę i to nie z tego krzaka, żeby nie przenieść grzyba.
Ja miałam podobnego w porzeczce - brązowego, draństwo odrastało stale, a nie mam gdzie się przenieść z nowym krzakiem , polewałam czymś antygrzybowym, gnojówką pokrzywową, wapnem - mam nadzieje, że na wiosnę się nie odnowi.
Basia
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Cześć Basiu! Dziękuję za podpowiedź i wsparcie techniczne. Spróbuję na wiosnę powalczyć Twoimi metodami, a gdy mi się nie uda to będzie oznaczało, że przyszedł już czas aby powołać nową mahonię do życia. Szkoda jej będzie bo jest okazała, ale mówi się trudno. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego życzę.
Jurek
Jurek
Pozdrawiam - Jurek55
- basiaamatorka
- 200p
- Posty: 409
- Od: 12 lip 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Mahonia i jej towarzystwo
ale teraz jeszcze jesienią to się poświęć i na kolanach powybieraj grzyba z ziemi na ile tylko potrafisz, no i nie na kompost! Może puszczać zarodniki, to po co? Powodzenia.
Basia
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Witam Basiu! Wiem i doceniam to, że poganiasz mnie w słusznej sprawie, ale wyjechałem już z działki i dopiero wiosną zacznę "rozpaczliwą" walkę z tą hubą. Kilka dni spóźniłem się, z podzieleniem się moim problemem byłbym sprawę załatwił od ręki. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i odpowiedź. Pozdrawiam - Jurek.
Pozdrawiam - Jurek55
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Akurat nie wiem czy to taki dobry pomysł, dodatkowe zarodniki to już tam szkody nie wyrządzą, a u wielu grzybów przerywanie grzybni stymuluje ją do szybszego wzrostu ;)ale teraz jeszcze jesienią to się poświęć i na kolanach powybieraj grzyba z ziemi na ile tylko potrafisz, no i nie na kompost! Może puszczać zarodniki, to po co? Powodzenia.
-
- 50p
- Posty: 79
- Od: 29 maja 2007, o 20:05
- Lokalizacja: Łazy - pow. miechowski
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Hej! I tu się zgadzam. W zeszłym roku usunąłem całość. Nie stosowałem żadnych dodatkowych zabiegów, i co? I, w tym roku mam podwójnie. I to jest problem. Szukam, więc rozwiązania tego problemu. Ale czy istnieje jednoznaczna odpowiedź? Podpowiadajcie proszę, jeżeli udało się Wam to może i mnie się powiedzie, a jak mnie się uda to i ja podzielę się z moimi doświadczeniami. Dziękuję za poradę.
Pozdrawiam - Jurek55
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Nie przypomina Wam jakiegoś korzeniowca Heterobasidion?
Pozdrawiam, Francik
Pozdrawiam, Francik
Francik
Re: Mahonia i jej towarzystwo
Pierwsze o czym pomyślałem to heterobasidion, ale z 3 znanych mi polskich gatunków korzeniowca, raczej wszystkie atakują drzewa iglaste, więc nie jestem przekonany. Równie dobrze może to być inny konsolowato wyrosły patogen korzeniowy.
- hela druga
- 50p
- Posty: 89
- Od: 6 wrz 2011, o 15:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Równina Świdnicka na Dolnym Śląsku
Kiedy zacząć pryskać?
Mamy zimę. Od ubiegłego roku w mojej mahonii panoszy się grzyb zasuszający liście. W ubiegłym sezonie pryskałam tylko raz Saprolem. Pomogło na chwilę. W tym roku chcę się za to wziąć na poważnie. Kiedy rozpocząć opryski?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Jutro - legendarna kraina gdzie znajduje się 99% całej ludzkiej produktywności, motywacji i osiągnięć. /za kwejkiem/