Storczyki Czarnej

ODPOWIEDZ
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Art Witam Cię w swych skromnych progach :wit Bardzo się ciesze, że gigant tak Wam przypadł do gustu ;:173 Na obecną chwilę nie mam za bardzo czym pochwalić się na forum ale mam nadziej że szybko się to zmieni :tan
Bardzo dziękuje za odwiedziny oraz miłe słowa ;:168
Pozdrawiam Czarna :-)
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Witajcie :wit Dziś chciałabym pokazać jak mieszkają moje storczyki :oops:
Na tę chwilę mam do dyspozycji tylko jeden parapet na którym panuje straszny ścisk :lol:
Parapet jest wąski (17cm) przez co mało ustawny, dł. na 2,5m; ale storczyki stoją tylko na szerokości okna (130cm).
Podlewam je wodą demineralizowaną przez namaczanie. Nawóz daje 2-3x w msc. 1/4 lub 1/2 dawki zalecanej (stosuje do moczenia i czasami dolistnie). Jeśli u storczyków nie obserwuje jakiegoś mega wzrostu to odpuszczam nawóz.
Szczerze to nawet nie wiem czy mam okno zachodnie czy jakieś inne ;:14 :oops: światło słoneczne dociera tu około godz. 12-13 i świeci do wieczora. Cieniuje jasną, pastelową roletą ponieważ przy ostrym słońcu nie raz zaobserwowałam w bardzo krótkim czasie nadmiar słonka na liściach :oops: i to chyba tyle... :wink:
Teraz kilka zdjęć i zapowiedzi kwitnień :tan

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego dnia! ;:3
Pozdrawiam Czarna :-)
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

A teraz post z cyklu: ...kto pyta nie błądzi :;230
W październiku ubiegłego roku zabrałam storczyka skazanego na śmierć w męczarniach od pewnej osoby. Szczerze to nie dawałam mu większych szans bo korzenie miał pogniłe co do jednego, ale i tak postanowiłam o niego zawalczyć ;:163 delikwent wylądował w keramzycie z kilkoma korzeniami mocno skróconymi (2-4cm) oczywiście po wcześniejszym moczeniu w topsinie i osuszeniu tych kikutów. Postawiłam go w pokoju córki w zacienionym miejscu i zapomniałam o nim naokoło 3 tyg. Po tym czasie byłam zmuszona jeszcze raz go wygzebać ponieważ jeden kikut zaczął gnić więc powtórka z rozrywki...obcinanie, miczenie w topsinie i osuszanie i bach z powrotem w keramzyt :wink: zaglądałam do niego raz na 2 tyg. Czasami zraszałam keramzyt i listki, innym razem tylko podmaczałam od dołu doniczke, czasami przelewałam tylko od góry.... i tak było do dzisiaj. Jakiś czas temu pojawiły się małe korzonki a dziś wychodzi mały listek czyli pacjent będzie żył! :heja


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I w związku z tym, że pacjent jednak będzie żył mam pytanie, czy mogę już zastosować jakiś nawóz dolistnie oczywiście w formie mocno rozcieńczonej?
Mam aktualnie nawóz który kupiłam z myślą o Cymbidium, a mianowicie Peters Grow Mix 21-07-21+MgO+TE. Chciałabym pryskać od czasu do czasu listki i młode korzonki :wink:
Pozdrawiam Czarna :-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18736
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Tak nawóz dolistny nawet byłby wskazany.
Jeśli chodzi natomiast o reanimację, to od siebie polecam spagnum, wszystkie falenopsisy które musiałem reanimować i nie sprawdziła się zupełnie metoda w keramzycie, podjęły wzrost i chętnie wypuszczają nowe korzenie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź :) Jeśli chodzi o keramzyt to miałam już pewne próby reanimacji właśnie w keramzycie i to z sukcesem. Co prawda moje doświadczenie w tym temacie zawsze było, jest i będzię znikome mimo lat praktyki zawsze znajdzie się coś czego wiedzieć nie będę :oops: właśnie po to założyłam swój wątek, aby uczyć się od najlepszych ;:4

Tutaj przedstawiam delikwenta nr. 1
Kupiłam go przelanego ;:14 po kwitnieniu jakieś 3 lata temu. Na dzień dzisiejszy ma się dobrze, czekam na pęd- może się odwdzięczy w końcu ;:108 podłoże ma pół na pół: keramzyt i kik krajewscy ( z keramzytu przeniesiony wiosną zeszłego roku)

Obrazek

Obrazek

Delikwent nr.2 trafił do keramzytu mniej więcej w tym samym czasie ale tu było gorzej...dostałam go od męża: brak systemu korzeniowego oraz zalany trzon, wdała się zgnilizna...wydłubałam wszystko do żywego, osuszyłam, zaaplikowałam topsin, znowu osuszyłam. Korzenie także miały kąpiel w topsinie a raczej te resztki i rdzenie które pozostały po korzeniach. Było bardzo ciężko ale roślina wydała basal keiki i utrzymała dwa swoje liście. W zeszłym roku też dostał tą samą mieszanke, keramzyt i kik. ;:224
Dziś wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Jeśli przyjdzie mi jeszcze kiedyś reanimować to spróbuje ze spagnum
Pozdrawiam Czarna :-)
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Widzę, że dobrze radzisz sobie z reanimacja storczyków. Same sukcesy. Ja reanimuje w szczególności w keramzycie, ale też robiłam to w mchu. Trzeba chyba dopasować sposób do potrzeb rośliny ;:108 parę roślin ni jak nie chciało współpracować w keramzycie a udało się w mchu :wink:
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Witaj Marto :wit chyba miałam po prostu szczęście :oops:

Nie ukrywam, że sporo zawdzięczam forum i radom tu zawartych. Jeśli chodzi o reanimację miałam tylko keramzyt pod ręką a nie chciałam czakać aż przyjdzie paczka tylko działać ;:306

Z pewnością poszłoby sprawniej gdyby to była wiosna a nie okres jesienno-zimowy. Super, że się udało, ale mam nadzieje że więcej nie będę musiała żadnego storczyka reanimowć ;:108
Pozdrawiam Czarna :-)
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Witajcie :wit żeby nie było, że u mnie same sukcesy :roll:... mam problem z kilkoma storczykami :oops:

1. Cambria. Została zakupiona pod koniec lutego. Została przesadzona od razu po zakupie, ponieważ w podłożu zlokalizowałam coś co przypominało stonogę- sztuk 3.. Mimo tego zabiegu, Cambriam kwitła dalej oraz rozwinęła resztę pączków. Przekwitła pod koniec kwietnia.

Po około 2 tyg. zauważyłam szklistą ciemnozieloną plamkę na największej psb. Podlałam, opryskałam i posmarowałam punktowo zmianę Topsinem kiedy zaczęła zmieniać barwę na ,,kawa z mlekiem,,
Po kilku dniach zmiana się zapadła, lecz nie powiększa się.

Podlawam woda demineralizowaną, nawoziłam tylko raz od kiedy ją mam, mocno rozcieńczonym nawozem do storczyków. Nie pryskałam. Stanowisko ok.1,5m od okna. W maju podczas ciepłych dni lądowała na kilka godzin w zacienionym miejscu na balkonie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czytałam posty Jovanki o tym, że starsze psb po kwitnieniu stopniowo mogą zamierać po wykarmieniu młodych przyrostów, że nie są idealne i póki nie gniją nie należy ich wycinać itp. Nie mam pomysłu co może jej dolegać i czy jest ta zmiana...wstępnie obstawiam, zły stosunek woda/mokre podłoże- temperatura ale pewności nie mam... :?

Dalej...
2. Cymbidium/4 młode przyrosty.
Lekko sfatygowane. Kupione przelane pod koniec kwietnia po kwitnieniu w LM. Przesadzone, usunęłam 1/3 korzeni ponieważ gniły i były gąbkowate...zjeżdżały z nerwu.
Podlawane wodą demineralizowaną, stoi na balkonie. Nazóz dałam po około miesiącu po raz pierwszy od przesadzenia, zraszane kilka razy.
Martwią mnie plamki/kropeczki na młodym przyroście. Na starszej psb też są na całym ,,pióropuszu,, :;230 obstawiam jakąś plamistość tylko nie wiem czy to raczej fizjologiczna zmiana czy chorobowa?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Będę bardzo wdzięczna za każde rady ;:108

I jeszcze jedno pytanie :oops:
Czy posiada ktoś z Was w swojej kolekcji storczyka: Cattleya Little Lemon Drops x Laelia cinnabarina? Od kilku dni mam ją w koszyku i zastanawiam się...brać czy nie brać ;:306 Chciałabym dowiedzieć się czegoś więcej o tym storczyku, jakie zapewnić mu warunki itp.
Pozdrawiam Czarna :-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18736
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Jeśli chodzi o Cymbidium to najprawdopodobniej jakiś grzyb. Roślina była przelana, więc wdała się infekcja.
Trzeba zrobić zrobić oprysk i podlać preparatem grzybobójczym.
Pytanie, czy po odcięciu chorych korzeni obsypałaś sproszkowanym węglem albo cynamonem?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Norbercie, Cymbidium po obcięciu było wymoczone w topsinie. Cięcia zabezpieczyłam cynamonem a same nożyczki ostre/fryzjerskie przeznaczone tylko do storczyków były zdezynfekowane przed ,,operacją,, :oops: postępuje w ten sposób przy każdym przesadzaniu nowej rośliny jeśli ma problem z korzeniami.

Co do oprysku w domu mam Topsin i trochę Miedzianu ;:173
Pozdrawiam Czarna :-)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18736
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Storczyki Czarnej

Post »

No to zawodowe podejście. :wink:
Widocznie infekcja wdała się wcześniej i krąży dalej w roślinie. Natomiast patrząc na kondycję rośliny nie jest źle. U swojego Cymbidium, które dostałem bardzo mocno przelane - podłoże było jak gąbka i musiałem odciąć chyba z połowę korzeni, ale przeżyło i po dwóch latach zakwitło. :)
Pamiętaj że jest to storczyk, który w sezonie powinien stać na zewnątrz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
beata_1252
200p
200p
Posty: 237
Od: 5 lut 2018, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Przed zakupem czytałam tu na forum o uprawie Cymbidium. Trochę sie podszkoliłam i upewniłam czy będę miała dla niego warunki :wink: od początku maja stoi na balkonie, osłaniam przed palącym słońcem a od razu po zakupie przyzwyczajałam je stopniowo i do słonka i temperatur jakie panowały na zawnątrz. Dzień spędzało na balkonie a na noc stawiałam w pokoju dziennym przy drzwiach balkonowych.

Podejście zawodowe jak to określiłeś nabyłam także dzięki forum :lol:

Radzisz zastosować ten oprysk czy wstrzymać się i obserwować ? ;:131
Pozdrawiam Czarna :-)
Awatar użytkownika
zabkamarta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 1 maja 2017, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław okolice

Re: Storczyki Czarnej

Post »

Cambria - ja jak zasmarowuje zmianę, to potem tego nie ścieram. Takie zmiany też u mnie się zdarzały i posmarowaniu nic się nie działo.

Cymbidium to na liściach to faktycznie może być grzyb. Mogło być tak ("albo nadal jest) że były wciornastki i w miejscu uszkodzenia tkanki wydała się infekcja. Być może grzyba już nie ma a same zmiany już zostaną. Chyba że na nowych przyrostach też to się dzieje to ja bym poszukała tych wciornastków i po ich likwidacji oprysk antygrzyb
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”